Rząd zdecydował o likwidacji ulgi na internet. "Jej celem było zrekompensowanie podatnikom wzrostu cen na usługi w sieci, spowodowanej podniesieniem VAT z 7 do 22 proc., związanej z przystąpieniem Polski do Unii Europejskiej. Jednak w ostatnich latach usługi internetowe staniały, a liczba korzystających z sieci systematycznie rośnie. W takiej sytuacji likwidacja ulgi jest uzasadniona. Obecnie, jeśli podatnik poniesie wydatki za dostęp do Internetu, może sobie odliczyć od dochodu do 760 zł rocznie" - głosi komunikat CIR.
"Ulga ma być zlikwidowana z początkiem 2013 r., co będzie skutkować oszczędnościami budżetowymi w 2014 r. w wysokości 424 mln zł" - dodano.
| »Kto straci po zmianach w uldze na dziecko |
Rada Ministrów wprowadziła również zmiany w stosowaniu odpisu 50 proc. kosztów uzyskania przychodów od umów autorskich.
"Ograniczony zostanie przywilej podatkowy dla umów autorskich, zawieranych np. przez: artystów, dziennikarzy, naukowców i wynalazców. Oznacza to, że odpisanie 50 proc. kosztów uzyskania przychodów będzie ograniczone limitem wynoszącym 42.764 zł rocznie. Na tej zmianie budżet państwa zyska w 2013 r. - 164 mln zł, a w 2014 r. - 173 mln zł" - napisano.
Nowela ustawy o PIT jest realizację postulatów zgłoszonych w expose premiera. (PAP)
bg/ ana/
| Komentuje Łukasz Piechowiak, analityk obszaru Firma i Podatki Bankier.pl | |
Operatorzy komórkowi stracą?Z ulgi na internet w 2010 roku skorzystało 4 mln podatników odliczając od dochodu wydatki w łącznej kwocie 2,3 mld zł - przeciętnie podatnik odliczył 571 zł, co oznacza, że średni abonament miesięczny za dostęp do internetu wynosił 47,5 zł. MF szacuje, że dzięki likwidacji tej ulgi dochody do budżetu państwa zwiększą się o 424 mln zł. Samo wprowadzenie zmian w zakresie ulgi na internet oraz ulgi na dzieci będzie miało odczuwalny skutek dla budżetu państwa dopiero w 2014 roku. Niewątpliwie jest to wielki sukces rządu, który powołał do życia Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji oraz finansuje z publicznych pieniędzy program "Latarnik Polski cyfrowej" - stworzony po to, by przeciwdziałać wykluczeniu cyfrowemu. Negatywne skutki braku ulgi mogą odczuć operatorzy komórkowi, którzy oferowali mobilny dostęp do internetu. Abonament za te usługi rzadko kiedy przekraczał 60 zł,czyli mieścił się w limicie ulgi. | |






















































