

Bronisław Komorowski cieszy się nadal zdecydowanym poparciem Polaków - wynika z sondażu przeprowadzonego przez Centrum Badania Opinii Społecznej. W najbliższych wyborach, na obecnego prezydenta zamierza głosować 63% ankietowanych. Na drugim miejscu znajduje się kandydat PiS Andrzej Duda, z poparciem 15% zdeklarowanych wyborców.

Na kandydatkę zgłoszoną przez SLD, Magdalenę Ogórek, zamierza głosować 3% potencjalnych uczestników wyborów. Taki sam odsetek (3%) chce poprzeć Janusza Korwin-Mikkego, 2% zwolenników ma kandydat PSL na urząd prezydenta - Adam Jarubas, a na niespełna 1% głosów mogłaby liczyć w tej chwili Anna Grodzka. Spośród zdeklarowanych uczestników głosowania 8% jeszcze nie wie, na kogo oddałoby swój głos.
Nadchodzące wybory prezydenckie cieszą się bardzo dużym zainteresowaniem Polaków. Ponad dwie trzecie (70%) uprawnionych do głosowania zapowiada, że weźmie w nich udział . Jedna piąta badanych (20%) nie wie jeszcze, czy pójdzie głosować, a tylko co dziesiąty dorosły (10%) z góry odrzuca swój bezpośredni udział w wyborze prezydenta.
Badanie przeprowadzono metodą wywiadów bezpośrednich wspomaganych komputerowo (CAPI) w dniach 5-11 lutego 2015 roku na liczącej 1003 osoby reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.
Duda ponawia apel o debatę
Andrzej Duda zwrócił się na konferencji w Sejmie do Bronisława Komorowskiego, by przystąpił do debaty przed pierwszą turą wyborów prezydenckich. Dodał, że formuła rozmowy i termin pozostają do uzgodnienia. Kandydat PiS jest gotowy, by doszło do niej "choćby jutro".
Andrzej Duda wyraził przekonanie, że wygra wybory prezydenckie. Sondaż CBOS-u, który daje mu 15 procent poparcia, uznał za niewiarygodny. Stwierdził, że CBOS to rządowa pracownia. Ironizował, że teraz czeka na sondaż, który da mu minus 5 procent, a Bronisławowi Komorowskiemu - powyżej 100.
Rzecznik PiS-u Marcin Mastalerek tłumaczył na tej samej konferencji, że prezes Rady Ministrów nadzoruje CBOS. Stąd uwaga o "rządowym" ośrodku badawczym kandydata jego partii.
Według sondażu CBOS, prezydent Bronisław Komorowski wygrałby wybory w pierwszej turze - zdobywając 63 procent głosów.
za komunikatem CBOS/iar/moc/gaj/to/ab