REKLAMA

KNF o polisach inwestycyjnych: Nie jesteśmy sądem

Michał Kisiel2016-10-13 08:40analityk Bankier.pl
publikacja
2016-10-13 08:40

Po wrześniowym posiedzeniu sejmowej Komisji Finansów Publicznych KNF opublikował obszerne wyjaśnienia dotyczące swojej roli w ochronie klientów korzystających z polis inwestycyjnych. Nadzorca podkreślił, że nie miał prawnych możliwości ingerowania w praktyki ubezpieczycieli, które doprowadziły do późniejszej fali pozwów i interwencji UOKiK.

Jednym z najważniejszych zarzutów wobec oferowanych na polskim rynku polis inwestycyjnych było obarczanie klientów wysokimi opłatami za wcześniejszą rezygnację z umowy. W niektórych przypadkach konsumenci tracili całość wpłaconych na rzecz ubezpieczyciela środków. W trakcie wrześniowego posiedzenia Komisji Finansów Publicznych nadzorowi zarzucono brak reakcji na doniesienia o rozwoju niekorzystnych dla klientów produktów. KNF przygotował obszerne pisemne stanowisko z odpowiedziami na kwestie podniesione podczas dyskusji w parlamencie.

KNF podkreśla, że sprawowany przez komisję nadzór nad rynkiem ubezpieczeniowym w Polsce koncentruje się przede wszystkim na zapewnieniu bezpieczeństwa finansowego. „Z punktu widzenia indywidualnego klienta nadzór finansowy może być uznany za mało efektowny (klient nie dostrzega bezpośredniego wpływu nadzoru finansowego na swoją bieżącą sytuację, gdyż to, że zakład ubezpieczeń posiada środki na wypłatę świadczeń, jest odbierane jako coś oczywistego)” – czytamy w dokumencie.

Nadzorca wskazuje, że stosunki pomiędzy ubezpieczycielami a ich klientami mają charakter cywilny. KNF nie może wydawać rozstrzygnięć dotyczących świadczeń jednej lub drugiej strony – to kompetencja sądów cywilnych. W piśmie podkreślono także, iż w Polsce nie funkcjonuje odrębny podmiot zajmujący się nadzorem konsumenckim na rynku finansowym (jak np. amerykański CFPB), a ochronę konsumentów ma w swoich zadaniach Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Klauzule występujące w umowach polis inwestycyjnych podważane są przez sądy w oparciu o zapisy art. 385 kodeksu cywilnego. KNF nie tylko nie może wskazywać, które zapisy w umowach można uznać za niedozwolone, ale również nie może inicjować postępowań sądowych w tym zakresie. Po zmianie regulacji dotyczących ochrony konsumenta prawo uznawania zapisów umownych za szkodliwe dla konsumentów i zakazane ma UOKiK. W piśmie nadzoru wskazano, że KNF poinformował UOKiK o nieprawidłowościach związanych z pobieraniem wysokich opłat likwidacyjnych.

Nadzorca w piśmie podsumowującym dyskusję zakwestionował także pogląd, że polisy inwestycyjne nie były w praktyce produktami ubezpieczeniowymi. Relacja pomiędzy funkcją ochronną a funkcją inwestycyjną nie jest określona w prawie, a produkty o niemal wyłącznie inwestycyjnych charakterze są dopuszczalne. KNF nie ma swoich kompetencjach prawa do zatwierdzania produktów oferowanych przez nadzorowane podmioty.

Obszerny dokument uzupełniono o listę działań podjętych przez nadzór w sprawach związanych z rynkiem ubezpieczeniowym, w tym wydane rekomendacje i pisma skierowane do UOKiK. W ten sposób urząd broni się przed zarzutami o bezczynność w obliczu jednej z najbardziej kontrowersyjnych spraw dotykających konsumentów usług finansowych w ostatnich latach. Przypomnijmy, że dopiero po fali protestów klientów, w tym pozwach zbiorowych i indywidualnych przeciwko ubezpieczycielom, na przełomie lat 2015 i 2016 UOKiK zdołał wyegzekwować od towarzystw porozumienie obniżające opłaty likwidacyjne. Układ nie objął jednak wszystkich klientów, którzy skorzystali z polis oferowanych na polskim rynku.

Albo ugoda ws. polis inwestycyjnych do końca roku, albo nowa ustawa

Albo ugoda ws. polis inwestycyjnych do końca roku, albo nowa ustawa

Jeśli do końca roku nie uda się zawrzeć ugód z towarzystwami ubezpieczeniowymi ws. polis inwestycyjnych, potrzebna będzie nowa ustawa, która pomoże konsumentom - powiedział prezes UOKiK Marek Niechciał.

Źródło:
Michał Kisiel
Michał Kisiel
analityk Bankier.pl

Specjalizuje się w zagadnieniach związanych z psychologią finansów, analizuje, jak płacą i zadłużają się Polacy. Doktor nauk ekonomicznych, zwolennik idei społeczeństwa bez gotówki. Pomysłodawca finansowego eksperymentu "2 tygodnie bez portfela", w ramach którego banknoty i karty płatnicze zamienił na smartfona. Telefon: 501 820 788

Tematy
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Advertisement

Komentarze (17)

dodaj komentarz
~Mietek
Hej! Polecam, aby skontaktować się z Kancelarią Invictus: 733 171 161 kontakt@kancelariainvictus.pl, jeśli chcecie walczyć z oszustami :) Kancelaria ma podejście oraz dużą wiedzę w temacie polisolokat i nie tylko. Szybkie i sprawne działanie, polecam :)
~Sylwek
Witam! Jeśli daliście sie oszukać, to polecam Kancelarię Lex z Wrocławia. Mają super podejście do klienta oraz podchdzą z profesjonalizmem do każdej sprawy :) Polecam, aby się z nimi skontaktować telefonicznie albo mailowo: (71) 30 777 30 prawo@kancelaria-lex.org - z pewnością udzielą fachowych rad i pomogą stworzyć właściwy wniosek ;)
~azet
No jaaasne. Jak trzeba stanąć po stronie obywatela przeciwko bankowym złodziejom to KNF nigdy nic nie może.
~ddf
Nic nie rozumiecie.
Jedynym motywem pracy ludzi w instytucjach z czerwoną pieczątką czyli w instytucjach budżetowych, niezależnie od rodzaju jest chęć pobierania pewnej wypłaty.
Nie trzeba się wykazywać, odpowiedzialność zerowa a mottem pracy jest:
CHWILO TRWAJ
~OkradzionyPodatnik
A czego można było się spidziewać bo byłych funkcjonariuszach SB tj. p. Jakubiak i p. Kwaśniak obaj to klasyczni figuranci bardzo wysokoopłacani - przewodniczący i jego zastępcy to najlepiej opłacani urzędnicy w Polsce ich gołe pensje to prawie 50tys. na mc plus karta kredytowa na reprezentacje 25tys. limuzyna z kierowcą dostępna A czego można było się spidziewać bo byłych funkcjonariuszach SB tj. p. Jakubiak i p. Kwaśniak obaj to klasyczni figuranci bardzo wysokoopłacani - przewodniczący i jego zastępcy to najlepiej opłacani urzędnicy w Polsce ich gołe pensje to prawie 50tys. na mc plus karta kredytowa na reprezentacje 25tys. limuzyna z kierowcą dostępna 24h i ochrona BOR (Kwaśniak) czyli cała trójka kosztuje kwartalnie ponad 1mln zł. Czy znając ich dokonania za ostatnie 5 lat nie powinni być rozliczeni z tych apnaży jako nienależnych!??
~kio
Jak się wam nie podoba sposób sprawowania nadzoru, kierujcie pretensje do ustawodawcy - KNF działa w granicach wyznaczonych przepisami prawa i nic ponadto.
~xxx
bzdura. Przewodniczącemu KNF przysługują uprawnienia prokuratora wynikjace z kpc. Jęzeli w trakcie postepowania nadzorczego (a ubezpieczyciele to podmioty nadzorowane) stwierdzili że produkty ubezpieczeniowe są niezgodne z prawem to mogli korzystać z uprawanien prokuratorskich i chronić ich nabywców.
~ktos
KNF - Komisja Nieudaczników Finansowych, i wszystko jasne
~hehe
Jankesi przy pomocy kolaborantów , kacyków i innych kanalii w EU prą do wojny . Artykuł włoskiego eksperta wojskowego Manlio Dinucci, wyjaśnia autentyczny cel i niebezpieczeństwa związane zz instalacją nowego „systemu obrony przeciwrakietowej” NATO w Polsce i Rumunii . Autor opiera się przy tym na publicznych informacjach jego amerykańskiego Jankesi przy pomocy kolaborantów , kacyków i innych kanalii w EU prą do wojny . Artykuł włoskiego eksperta wojskowego Manlio Dinucci, wyjaśnia autentyczny cel i niebezpieczeństwa związane zz instalacją nowego „systemu obrony przeciwrakietowej” NATO w Polsce i Rumunii . Autor opiera się przy tym na publicznych informacjach jego amerykańskiego producenta Lockheed Martin’a. System startowy Mark 4 przystosowany jest do wystrzeliwania zarówno „anty-rakiet”, jak i (ofensywnych) rakiet. W tej sytuacji wystrzelone z pomorskiej bazy NATO rakiety typu „Tomahawk cruise missile” dosięgną bez trudności główne rosyjskie centra. Ponieważ rakiety tego typu lecą tuż na ziemią, nie ma możliwości ich przechwycenia. W jednym z programów rosyjskiej telewizji, występujący w nim specjalista wojskowy, podkreślił że polska instalacja NATO jest dla Rosji „sprawą życia i śmierci” i na takim właśnie poziomie rozważane będą decyzje dotyczące jej unicestwienia. Nie ulega wątpliwości, że prące do III wojny światowej państwa NATO (czytaj USA) zmuszą (sprowokują) Rosję do działania. Tak więc, podobnie jak II wojna, III wojna rozpocznie się na polskim Pomorzu. Wybuch tej pierwszej ściągnął na Polskę i świat ogromne nieszczęścia. III będzie znacznie bardziej katastrofalna, a dla Polski i Polaków oznaczać będzie zapewne ostateczne unicestwienie. Być może taka jest wola Opatrzności, tym bardziej że koncepcja Polski lansowana przez „narodowe elity” wyczerpała się już dawno. Na podobieństwo „bratniej” Ukrainy, III RP przypomina bezgłowego (pozbawionego autentycznych elit) pajaca, za sznurki którego pociągają wszyscy mający swe interesy w tym regionie. Społeczeństwo polskie zdolne jest jedynie do wymiany jednego garnituru agenturalnych przywódców na drugi. Truizmem jest stwierdzenie, że tak funkcjonująca III RP (znów na podobieństwo Ukrainy) musi ściągać na siebie ogrom nieszczęść, a na dodatek stanowi poważne zagrożenie dla całego regionu. Post narodowe społeczeństwo III RP charakteryzuje się jedną cechą wspólną z poprzednimi pokoleniami; a mianowicie pozbawioną wzajemności miłością do Zachodu. Jej obywatele gotowi są dosłownie na wszystko, aby tylko zostać zaliczonym do „Zachodu” . Również tą właściwością podobni są do Ukraińców i innych społeczeństw czwartej kategorii.
Polacy nie są w stanie pojąć, że dla Zachodu, byliśmy zawsze i pozostaniemy, tym co dziś określają mianem „lesser peoples” (podludźmi). Cała tysiącletnia historia Polski ukazuje to dobitnie. Zachód wykorzystywał każdy pretekst i okazję by niszczyć i podbijać nasze terytoria. Dopiero w 1410 roku (pół milenium od chrztu Polski) udało się mocarstwowej Rzeczpospolitej powstrzymać „chrystianizacyjne” zachodnie zapędy . I to nie na długo. Polacy nie są w stanie pojąć prostej sprawy, że Zachód kieruje się jedną tylko zasadą – swym interesem. Wbrew hałaśliwej propagandzie, jakiekolwiek zasady moralne są mu całkowicie obce. Demonstrował to nieprzerwanie na przestrzeni milenium i demonstruje to dziś. Jedyne co się zmieniło to „zestaw wartości” w imię których niszczy i eksploatuje on innych.
Absurdalne uwielbienie Zachodu przez Polaków równoważone jest nienawiścią i pogardą do swych naturalnych braci – Słowian. Również w tej cesze identyfikować ich można z Ukraińcami. Oczywiście nie wszyscy Polacy odpowiadają powyższej charakterystyce. Jednak jest ich wystarczająca liczba do pchania Ojczyzny ku zagładzie.
Jeśli zdrowa część polskiego społeczeństwo nie otrząśnie z siebie wszawej agentury odgrywającej rolę „narodowych elit” tragiczny koniec Polski jest nieunikniony.
Tragiczny koniec jest nieunikniony, jeśli mieszkańcy III RP nie przestaną kierować się powyżej przedstawionym paradygmatem i nie otrząsną z siebie wszawej agentury odgrywającej rolę „narodowych elit”.
~azet odpowiada ~hehe
Ruskie trolle w piątki mają wolne. Co tu jeszcze robisz?

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki