REKLAMA

Już za parę dni kasy fiskalne m.in. dla lekarzy i detektywów

Barbara Sielicka2011-04-28 06:55
publikacja
2011-04-28 06:55

Od 1 maja 2011 roku obowiązek rejestrowania swoich dochodów przy pomocy kas fiskalnych obejmie m.in. prawników, detektywów, ochroniarzy a także lekarzy, którzy do tej pory byli z tego obowiązku zwolnieni.

Likwidacja zwolnień ma się przyczynić do poprawy ściągalności podatków i stworzyć większe prawdopodobieństwo wykazywania przez podmioty gospodarcze faktycznie osiąganych obrotów.

Obowiązek ewidencji sprzedaży za pomocą kasy fiskalnej mają podatnicy dokonujący sprzedaży na rzecz osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej oraz rolników ryczałtowych. Od maja do tej grupy dołączą m.in. osoby świadczące:

  • usługi w zakresie ochrony zdrowia,
  • usługi prawnicze,
  • usługi detektywistyczne i ochroniarskie,
  • usługi w zakresie edukacji.

W związku z tym nie ważne, czy chodzi o gabinet lekarski, kancelarię prawniczą, usługę u kosmetyczki, czy sprzedaż spódnicy na targowisku - każdy podatnik będzie miał obowiązek ewidencjonować sprzedany towar/usługę i wydać paragon. W dodatku przedsiębiorca ma obowiązek zapewnić obecność  w firmie kasy zastępczej w przypadku, gdy ta główna ulegnie awarii uniemożliwiając mu zaewidencjonowanie udzielonej usługi.

Gabinety lekarskie z kasami

Obecnie lekarze nie mają obowiązku ewidencjonowania sprzedaży swoich usług za pomocą kas fiskalnych. Od 1 maja w tym zakresie będą przysługiwały im wyłącznie zwolnienia podmiotowe.


- Oznacza to, że lekarze rozpoczynający działalność gospodarczą w 2011 roku objęci będą obowiązkiem ewidencjonowania przy zastosowaniu kasy rejestrującej, u których kwota obrotu z działalności ze sprzedaży na rzecz osób fizycznych nie prowadzących działalności gospodarczej i rolników ryczałtowych nie przekroczyła kwoty 20.000 zł. W przypadku osób kontynuujących dotychczasową działalność taki obowiązek powstaje po przekroczeniu kwoty 40.000 zł. -  wyjaśnia Joanna Kruz, Rzecznik prasowy Urzędu Kontroli Skarbowej w Katowicach.

Będą dalsze kontrole stosowania kas fiskalnych

Pracownicy urzędów kontroli skarbowej zapewniają, że nie różnicują zasad prowadzenia kontroli w zależności od rodzaju prowadzonej działalności. W związku z tym kontroli mogą spodziewać się również podmioty, które zostaną objęte obowiązkiem stosowania kas fiskalnych po 1 maja 2011.

- Stwierdzone nieprawidłowości w tym zakresie skutkować mogą udzieleniem mandatów w trybie kodeksu karno-skarbowego. W przypadku uporczywego i kilkukrotnego popełnienia tego samego czynu (wykroczenia karnego skarbowego), w trybie art. 84 kodeksu karnego skarbowego wszczynane jest wobec właściciela postępowanie karne skarbowe.  W tym roku najniższa kwota mandatu to 138 zł najwyższa to 2772 zł – dodaje nasz ekspert.

Dodajmy, że brak ewidencjonowania sprzedaży za pomocą kas fiskalnych to jedno z najczęstszych wykroczeń, jakich dopuszczają się podatnicy. W niektórych województwach stanowią one nawet  80 proc. mandatów  nałożonych przez kontrolerów skarbowych.

Barbara Sielicka
Bankier.pl
b.sielicka@bankier.pl

 
Źródło:
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (9)

dodaj komentarz
~multitasking
w końcu ten kraj dojrzewa. moze usatwa nie jest idealna, ale zmierzamy w dobrym kierunku. A jesli ceny wzrosną na stałe to jest paranoja - czyzby niektóre grupy zawodowe musiały sobie odbic na tym że każe się im byc uczciwymi??? jestem prawniczka i wierzę że wielu moch kolegów będzie uczciwych...w miarę :D http://www.prawnik.pl/prawnik.w końcu ten kraj dojrzewa. moze usatwa nie jest idealna, ale zmierzamy w dobrym kierunku. A jesli ceny wzrosną na stałe to jest paranoja - czyzby niektóre grupy zawodowe musiały sobie odbic na tym że każe się im byc uczciwymi??? jestem prawniczka i wierzę że wielu moch kolegów będzie uczciwych...w miarę :D http://www.prawnik.pl/prawnik.pl-dla-prawnika/oferty-dla-prawnikow/275200,Jak-usprawnic-zarzadzanie-kancelaria-prawnicza-.html
~gość
Nie ma przepisów których nie dałoby się spieprzyć.Ustawa nie wlicza do wspomnianych 20 i 40 tys dochodów uzyskanych od NFZ. W efekcie w 15000 miasteczku w którym mieszkam kasy zamontuje 3 lekarzy(tych którzy do tej pory płacili podatki i wykazywali dochód .)Nie sądzę więc,żeby wprowadzenie kas zwiększyło dochody budżetowe a wręcz Nie ma przepisów których nie dałoby się spieprzyć.Ustawa nie wlicza do wspomnianych 20 i 40 tys dochodów uzyskanych od NFZ. W efekcie w 15000 miasteczku w którym mieszkam kasy zamontuje 3 lekarzy(tych którzy do tej pory płacili podatki i wykazywali dochód .)Nie sądzę więc,żeby wprowadzenie kas zwiększyło dochody budżetowe a wręcz przeciwnie.
Lekarze pracujący prywatnie w kilku miejscach (taka specyfika zawodu;-) i płacący podatki (przekroczyli próg) zakupią po 3-4 kasy + zapasowa za które dostaną po 700 zł zwrotu od fiskusa.Co dostanie od nich fiskus?To samo co rok wcześniej.
Jeżeli ktoś nie jest ograniczonym zawistnikiem to sam sobie odpowie na pytanie kto na tym zyskał i kto zyska a kto straci.

~Jurek
w praktyce wszycy lekarze będą mieć obroty mniej niż 20 tysięcy i mało który zainstalizuje kasę ,a jeśli już to i tak nic nie zmieni. Zarabiają krocie ,a pacjentów traktują jak śmiecie.
Byłem ostatnio dwa razy w szpitalu - koszmar - nikomu tego nie życzę!!!!!
Pilęgniarki razem z lekarzami na każdym kroku pokazują swoje ważniactwo
w praktyce wszycy lekarze będą mieć obroty mniej niż 20 tysięcy i mało który zainstalizuje kasę ,a jeśli już to i tak nic nie zmieni. Zarabiają krocie ,a pacjentów traktują jak śmiecie.
Byłem ostatnio dwa razy w szpitalu - koszmar - nikomu tego nie życzę!!!!!
Pilęgniarki razem z lekarzami na każdym kroku pokazują swoje ważniactwo i nie daj Boże mieć jakąś uwagę , bo wtedy zaczyna się gnojenie pacjenta bardziej zorganizowane. Mógłbym napisać na ten temat książkę
życzę zdrowia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
~TT
Ja bym jeszcze wprowadził ewidencje czasu pracy w szpitalach jak w normalnych firmach.
Za próbe wprowadzenie tego poleciał juz jeden dyrektor szpitala.
~wiedza_kosztuje
skąd taka w nas zawiść wobec lekarzy ? Musieli się wiele lat uczyć ! a niektórzy związkowcy czy inni za nic nierobienie biorą po 10-15 tysięcy !
~paqo
tak wiedza kosztuje to prawda: trzeba było wiedzieć kiedy sprzedac krowę alebo dwie i komu wręczyć kluczyki do samochodu, trzeba wiedzieć z kim warto a z kim nie warto i jak wkładać do głębokiej kieszeni fartucha i trzeba też wiedzieć jak wyjmować. Wiedza o tym, że opłata od jednej nogi od łóżka, podobno państwowego kosztuje 1000zł,tak wiedza kosztuje to prawda: trzeba było wiedzieć kiedy sprzedac krowę alebo dwie i komu wręczyć kluczyki do samochodu, trzeba wiedzieć z kim warto a z kim nie warto i jak wkładać do głębokiej kieszeni fartucha i trzeba też wiedzieć jak wyjmować. Wiedza o tym, że opłata od jednej nogi od łóżka, podobno państwowego kosztuje 1000zł, - BEZCENNA. No i poza tym, ja nie mam nic przeciwko temu żeby lekarz zarabiał pod warunkiem, ze faktycznie pracuje. Tyle że w Polsce kolejny ciekawy zbieg okoliczności polega na tym, że lekarz z powołania (a jeszcze kilku takich jest ) zarabia grosze, a krętacz i obibok zbiera koperty bez opamiętania i bez żadnych hamulców ile i od kogo. Dalej, nie byłoby nawet problemu z kopertami gdyby nie fakt, że lekarz w polsce to święta krowa, i za nic nie odpowiada. Jak hydraulik spartaczy to właściwie nic się nie dzieje, jak lekarz spartaczy to koledzy nabiorą wody w usta, albo zarobią oni albo grabarz. Niech mi nikt nie mówi, że mam z jakiegoś powodu szanować ludzi, którzy bardzo ciężko pracują na to, żeby mieć o nich bardzo złą opinię (ale oczywiście są wyjątki- oni niestety w pierwszej kolejności wyjadą bo nikt przy zdrowych zmysłach nie wytrzyma tej patologii).
Jestem za kasami, tylko system powinien być bardziej szczelny + ewidencja czasu pracy a nie fikcyjna obecność w czterech miejscach równocześnie. Banki, które tak bardzo nieufnie podchodzą do swoich klientów z jakiegoś powodu lekarzy przyjmują z otawrtymi ramionami: dlaczego? Nawet nie trzeba nic wykazywać. Jest takie powiedzenie: pokarz lekarzu co masz w garażu. I jak wam sie wydaje- wszyscy jeżdzą starymi maluchami?
~az
dość przywilejów dla tej bandy złodziejów JEDYNA SŁUSZNA DECYZJA
afordancja
Jezeli ktos uczciwie placil podatki, to nie powinno wplynac na ceny. Sugerujesz ze m.in. lekarze to zwykli zlodzieje? Jezeli tak, to dlaczego przyzwalasz, zebys Ty placil podatki a np. lekarze nie?
~myślący
hurra ! wyzsze opłaty za usługi !!!!!

hurra !!!! w koncu dostanie sie tym lekarzom - zapłacimy za nich podatki w cenach usług

ale im dowalili, ołłłł jeeeeeeeeee

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki