Prezes Rady Ministrów Mateusz Morawiecki powołał z dniem 23 listopada 2018 roku profesora Jacka Jastrzębskiego na funkcję przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego - poinformowało w piątek CIR.


Jacek Jastrzębski jest dr hab. nauk prawnych, profesorem Uniwersytetu Warszawskiego zatrudnionym w Katedrze Prawa Cywilnego i Administracji UW. W działalności naukowej zajmuje się prawem cywilnym, prawem handlowym i prawem rynku finansowego oraz jest autorem lub współautorem ponad 80 publikacji naukowych.
W latach 2008-2018 pełnił funkcję zastępcy dyrektora Departamentu Prawnego PKO BP.
"Powołując Prof. Jacka Jastrzębskiego na funkcję Przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego Premier Matusz Morawiecki, wyraził przekonanie, że decyzja ta przyczyni się do wzmocnienia sprawności funkcjonowania nadzoru nad polskim rynkiem finansowym. W opinii Prezesa Rady Ministrów silny i niezależny nadzór finansowy jest istotnym elementem budowania bezpieczeństwa obrotu gospodarczego w Polsce oraz zaufania Polaków do sektora finansowego" - napisano w komunikacie.
CIR podało, że premier podejmując decyzję o wyborze nowego przewodniczącego KNF wziął pod uwagę m.in.: jego wysokie kwalifikacje, doświadczenie praktyczne w pracy w sektorze finansowym, w tym kierownicze oraz doświadczenia międzynarodowe. CIR podał, że Jacek Jastrzębski spełnia wszystkie warunki formalne, określone w szczególności w art. 7.1. ustawy z dnia 21 lipca 2006 r. o nadzorze nad rynkiem finansowym.
Poprzedni przewodniczący KNF złożył dymisję z pełnionej przez siebie funkcji w ubiegłym tygodniu. Premier Mateusz Morawiecki dymisję przyjął, a pełniącym obowiązki przewodniczącego KNF został Marcin Pachucki.
Dymisja Chrzanowskiego była efektem prasowych publikacji w których ujawniono, że właścicielowi Getin Noble Banku Leszkowi Czarneckiemu, Chrzanowski w marcu 2018 roku miał zaoferować przychylność dla tego banku w zamian za około 40 mln zł. Czarnecki nagrał tę ofertę i zawiadomił prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez szefa KNF.
Neumann: prof. Jastrzębski wywodzi się z tego samego środowiska co Chrzanowski
Nie mam zastrzeżeń do prof. Jacka jastrzębskiego, nowego szefa KNF, ale o Marku Chrzanowskim też wszyscy dobrze mówili, dopóki nie poszedł na rozmowę z Leszkiem Czarneckim; to jest to samo środowisko ludzi wokół Mateusza Morawieckiego - powiedział w piątek szef klubu PO Sławomir Neumann.
Szef klubu PO pytany o prof. Jastrzębskiego, powiedział że z PKO BP związany jest m.in. Grzegorz Kowalczyk - prawnik, którego zatrudnienie w Getin Noble Bank proponował Leszkowi Czarneckiemu były już szef KNF Marek Chrzanowski.
"(Kowalczyk) był wskazany do rady giełdy przez PKO BP, zatwierdzony przez ministerstwo rozwoju, czyli wtedy przez ministra Morawieckiego i przez kancelarię premiera, czyli Beatę Szydło. Dzisiaj premier Morawiecki z tego samego środowiska wskazuje kolejnego szefa KNF, bez wyjaśnienia tej sprawy" - powiedział Neumann na konferencji prasowej w Sejmie. "To jest bardzo niebezpieczne i tylko powoduje jeszcze większą potrzebę powołania komisji śledczej" - dodał polityk.
Podkreślił, że nie ma zastrzeżeń do samego prof. Jastrzębskiego. "Ale o panu Chrzanowskim też wszyscy dobrze mówili, dopóki nie poszedł na rozmowę z panem Czarneckim i nie proponował okupu za spokój dla jego banku. To jest niestety to samo środowisko wokół Mateusza Morawieckiego. To jest element, który nas niepokoi" - powiedział Neumann.
Kopcińska: powołując prof. Jastrzębskiego premier brał pod uwagę jego wysokie kwalifikacje
Powołując prof. Jacka Jastrzębskiego na przewodniczącego KNF premier Mateusz Morawiecki brał pod uwagę jego wysokie kwalifikacje; nominacja ta ma na celu potwierdzenie sprawności funkcjonowania nadzoru nad rynkiem finansowym - powiedziała w piątek rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska.
"Podejmując decyzję premier uwzględnił wysokie kwalifikacje pana profesora, które popiera jego wykształcenie" - podkreśliła rzeczniczka rządu. "Premier brał również pod uwagę to, iż profesor posiada doświadczenie w pracy na rynku finansowym, w tym na stanowisku kierowniczym" - dodała Kopcińska.
Rzeczniczka rządu zwróciła uwagę, że w 2017 r. Jastrzębski znalazł się na liście wyróżniających się prawników w Europie Środkowej i Wschodniej.
Jak zaznaczyła, nowy szef KNF spełnił wszystkie wymagania formalne do sprawowania tego stanowiska, posiada "ogromną wiedzę" w trzech najważniejszych sektorach rynku finansowego: sektorze bankowym, rynku kapitałowego oraz ubezpieczeniowym.
"Spełnił wszystkie formalne wymagania ustawy z 2006 r. o nadzorze nad rynkiem finansowym. Mamy zatem nowego przewodniczącego. Premier wyraził przekonanie, że to będzie budowało zaufanie Polaków do rynku finansowego" - mówiła.
Podkreśliła, że decyzja premiera ma na celu potwierdzenie sprawności funkcjonowania nadzoru nad rynkiem finansowym.
(PAP, PAP Biznes)
autor: Marta Rawicz
mkr/ par/ seb/ asa/