Ukraińska grupa rolnicza IMC zakończyła żniwa kukurydzy, firma zebrała 611 tys. ton z powierzchni 65,7 tys. hektarów - poinformowała notowana na warszawskiej giełdzie spółka. Zbiory charakteryzuje niska wilgotność kukurydzy, która wpłynie na niższe koszty suszenia, a w efekcie pozytywnie przełoży się na wyniki finansowe.
Jak podano, zakończone 17 listopada IMC zbiory kukurydzy to najwcześniejsze zakończenie zbiorów zbóż i roślin oleistych w firmie w ciągu ostatnich 10 lat. Ostatnie dwa lata z rzędu spółka kończyła żniwa kukurydzy w pierwszym kwartale.
Z powierzchni 65,7 tys. hektarów firma zebrała 611 tys. ton (vs. 574 tys. ton w ubiegłym sezonie) z wydajnością 9,3 tony z hektara (vs. 12,4 t/ha w 2023 r.). Według stanu na 14 listopada średnia wydajność kukurydzy wyniosła w Ukrainie 6,3 t/ha.
Wskazano, że żniwa tej uprawy w gospodarstwach IMC charakteryzuje w tym roku wyjątkowo niska wilgotność zboża (17,8 proc. vs 24,5 proc.), która ma bezpośrednie przełożenie na zmniejszenie kosztów energii w procesie suszenia.
"Tegorocznych plonów nie można nazwać rekordowymi, chociaż są one prawie pół razy wyższe niż średnia krajowa. Natomiast niska wilgotność ziarna kukurydzy, na poziomie 17,8 proc., pozwoliła nam znacznie obniżyć koszty suszenia ziarna i logistyki, co w połączeniu z dobrymi cenami daje nam pewność dobrego wyniku finansowego" - powiedział cytowany w komunikacie prasowym dyrektor operacyjny IMC, Bogdan Kriwickij. (PAP Biznes)
mcb/ gor/
