Agencja Standard&Poor's podniosła rating kredytowy Holandii z AA+ do AAA, czyli najwyższego możliwego poziomu. W ten sposób Królestwo Niderlandów jako pierwsze państwo strefy euro odzyskało elitarny rating utracony niemal dokładnie dwa lata temu.


Gdy 29 listopada 2013 roku S&P zdegradowało rating Holandii z AAA do AA+ kraj pogrążony był w drugiej recesji w ciągu 5 lat. Holenderski minister finansów Jeroen Dijsselbloem określił decyzję Standard&Poor's mianem „niezaskakującej, ale rozczarowującej”.
Najniżej położony kraj Europy wziął sobie do serca uwagi agencji i ograniczył deficyt budżetowy do 2,3% PKB wobec aż 5,6% w kryzysowym 2009 roku. Powrócił także wzrost gospodarczy – przez ostatnie dwa lata holenderski PKB rósł w niezbyt imponującym tempie 1-2% rocznie, co jednak na tle całej strefy euro jest rezultatem dość przyzwoitym. Dzięki temu udało się ustabilizować dług publiczny tuż poniżej 70% PKB.
Jak na mój gust przywrócenie Holandii najwyższej z możliwych ocen wiarygodności kredytowej jest nieco na wyrost. W ostatnich dwóch kwartałach wzrost gospodarczy wyhamował do zaledwie 0,1% kdk, a istotnym czynnikiem ryzyka jest ogromne zadłużenie gospodarstw domowych sięgające 214% PKB, a więc przeszło trzy razy większe niż długi państwa.
„W naszej ocenie ożywienie gospodarcze i perspektywy dla wzrostu Holandii są silniejsze, niż wcześniej sądziliśmy. Oceniamy holenderską gospodarkę jako bogatą, zdywersyfikowaną, otwartą i konkurencyjną” - napisali w uzasadnieniu piątkowej podwyżki ratingu analitycy Standard&Poor's.
Ekonomiści agencji zwrócili uwagę na imponującą nadwyżkę na rachunku obrotów bieżących sięgającą 10% PKB. Przypomnieli także o solidnej polityce makroekonomicznej oraz długiej pozytywnej historii kredytowej. To w połączeniu z ożywieniem gospodarczym, wzrostem realnego dochodu do dyspozycji oraz rosnącemu zatrudnieniu i inwestycjom pozwoliło Holandii odzyskać potrójne „A”.
Oprócz Holandii w strefie euro tylko dwa kraje mogą się pochwalić elitarnym ratingiem AAA. Są to Niemcy oraz Luksemburg. Oprócz nich w Europie najwyższą ocenę wiarygodności kredytowej ma jeszcze Wielka Brytania, Szwajcaria, Liechtenstein, Dania, Szwecja i Norwegia. Globalnie powyższą listę uzupełniają Stany Zjednoczone, Australia, Kanada, Hongkong i Singapur.