REKLAMA

GetBack ma nową radę nadzorczą. Ta zaś nowe uprawnienia

Adam Torchała2018-05-22 11:27redaktor Bankier.pl
publikacja
2018-05-22 11:27

Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy GetBacku powołało nową radę nadzorczą. Poprzednia dokonała rejterady w momencie, gdy na jaw wyszła głębokość problemów GetBacku. Nowa rada dodatkowo zyskała dziś nowe uprawnienia.

W składzie nowej rady zasiądą Krzysztof Burnos (pracujący w firmie doradczej Burnos, która zajmuje się audytem sprawozdań finansowych), Jarosław Dubiński (radca prawny; był zaangażowany w procesy restrukturyzacyjne PBG, Polimeksu i Action), Jerzy Zygmunt Świrski (jest partnerem w Abrisie; wcześniej w Advencie i EY) oraz Paulina Pietkiewicz (prawnik związana z Abrisem, wcześniej pracowała m.in. dla Eureco).

Głosowanie nad nową radą w pełni kontrolował główny akcjonariusz: Abris. - Frekwencja nie oszałamia. Stawiło się 19 akcjonariuszy, dysponujących niespełna 68 proc. akcji, z czego 60 proc. jest w rękach podmiotu kontrolowanego przez fundusz Abris Capital Partners - pisał na łamach pb.pl relacjonujący przebieg obrad Kamil Kosiński. Choć niektóre propozycje budziły sprzeciw niemal wszystkich akcjonariuszy oprócz Abrisu, ten bez problemu je przegłosowywał.

Zostało jeszcze jedno miejsce

Wakaty w radzie powstały po ucieczce czworga członków poprzedniej rady: Jacka Osowskiego, Jarosława Śliwy, Alicji Kornasiewicz oraz Kennetha Maynarda. Ten ostatni był przewodniczącym rady w okresie, gdy GetBack popadł w problemy finansowe. Po odwołaniu Konrada Kąkolewskiego przejął stery w zarządzie spółki. Niewiele jednak zdziałał. Wręcz przeciwnie, po kilku dniach pełnienia funkcji prezesa zrezygnował. Wcześniej zapowiadał prawdomówność i inne podejście do kontaktu z mediami, mimo to jako p.o. prezesa w zasadzie schował głowę w piasek.

fot. Marek Wiśniewski / / Puls Biznesu

W radzie wciąż zasiadają Wojciech Łukawski i Rune Moe Jepsen. Jeszcze przed WZA w składzie tym był także Rafał Morlak, zrezygnował on jednak ze swojej funkcji. Do uzupełnienia pozostało więc jeszcze jedno miejsce. Jako, że główny akcjonariusz nie był prawdopodobnie przygotowany na taki obrót spraw, ogłoszono przerwę w WZA do 30 maja. Choć warto dodać sama rada może działać w sześcioosobowym składzie (wymagane minimum to pięć osób)

Odpowiedzialność rady jest ogromna

Na poprzedniej radzie spoczywała spora odpowiedzialność. Za złe decyzje i doprowadzenie spółki na skraj bankructwa bezpośrednio odpowiedzialny jest oczywiście zarząd, rada nadzorcza jednak – jak sama nazwa wskazuje, to organ nadzorujący działania zarządu. Tego obowiązku w GetBacku nie dopełniono. Symbolem nieporadności poprzedniej rady nadzorczej były słowa Kennetha Maynarda, który - przejmując stery po Kąkolewskim - oznajmił, że nie ma głębokiej wiedzy o spółce i potrzebuje czasu na zapoznanie się z sytuacją. Takie słowa padające z ust przewodniczącego rady nadzorczej to smutny kabaret.

Nowa rada nadzorcza ma mieć nowe narzędzia do kontroli nad spółką. Na dzisiejszym WZA przegłosowano zmiany statutu dające radzie nadzorczej większą kontrolę nad finansami spółki i odbierające część kompetencji zarządowi. Rada nadzorcza zyskała uprawnienie do określania limitu zadłużenia GetBacku oraz wyrażania zgody na zwiększenie zadłużenia w ramach jednej transakcji o co najmniej 30 mln zł, niezależnie od tego, czy chodzi o obligacje, czy jakąkolwiek inną formę pożyczki. Takie same uprawnienie ma zyskać względem mniejszych operacji, jeśli ich suma w ciągu 30 dni osiągnie 30 mln zł. Zarząd GetBacku ma do tego utracić możliwość decydowania bez zgody rady nadzorczej o kupnie portfeli wierzytelności, których cena przekracza 10 mln zł. Bez zgody rady nie będzie też mógł nabywać mniejszych portfeli, jeśli w okresie trzech poprzedzających miesięcy GetBack kupi wierzytelności o łącznej wartości przekraczającej 100 mln zł.

Oprócz tego w kompetencjach rady nadzorczej leży powoływanie i odwoływanie prezesa. Póki co fotel ten w GetBacku pozostaje pusty, a trudna sytuacja spółki i widmo bankructwa mogą zniechęcać potencjalnych kandydatów, do przejęcia sterów. To, jak istotny jest dobór prezesa, pokazała dotychczasowa historia GetBacku, który w problemy popadł przez nieodpowiedzialną politykę zadłużeniową wcześniejszego zarządu pod wodzą Konrada Kąkolewskiego. Zmiany w statucie zaproponowane przez Abris były właśnie odpowiedzią na nadmierne zadłużanie się oraz karkołomną pogoń za nowymi portfelami wierzytelności.

Źródło:
Adam Torchała
Adam Torchała
redaktor Bankier.pl

Redaktor zajmujący się rynkami kapitałowymi. Zdobywca tytułu Herosa Rynku Kapitałowego 2018 przyznanego przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych. Swoją uwagę skupia głównie na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie, gdzie trzyma rękę na pulsie nie tylko całego rynku, ale także poszczególnych spółek. Z uwagą śledzi również ogólnogospodarcze wydarzenia w kraju i poza jego granicami.

Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING

Komentarze (15)

dodaj komentarz
zainteresowane_
Czy nikogo nie zastanawia fakt wejścia p. Burnosa (prezesa Izby Biegłych Rewidentów) do Rady Nadzorczej spółki GetBack SA w takim momencie? Czy nie widać konfliktu interesów?
artos3
Grupa poszkodowanych na facebooku pod nazwą: getBack - grupa poszkodowanych obligatariuszy (klientów)
janek43
w ostatnią sobotę w programie Studio Polska na TVP info była kobieta która straciła bardzo dużo pieniędzy przez GetBack. Była klientką Lions Bank i jego pracownik którego znała od dwóch lat dzwonił do niej kilkukrotnie namawiając na zamianę jej lokaty bankowej na te obligacje jako niby bezpieczniejsze bo lokata jakoby miała być niepewna w ostatnią sobotę w programie Studio Polska na TVP info była kobieta która straciła bardzo dużo pieniędzy przez GetBack. Była klientką Lions Bank i jego pracownik którego znała od dwóch lat dzwonił do niej kilkukrotnie namawiając na zamianę jej lokaty bankowej na te obligacje jako niby bezpieczniejsze bo lokata jakoby miała być niepewna przez to że W Bankowym Funduszu Gwarancyjnym jest mało pieniędzy. Do tego wcześniej tez straciła przez tego "doradcę" ale zarzekał się że tym razem chcę zrehabilitować i w ten sposób przeprosić za poprzedni raz. Wyobrażacie sobie takie jaja??????????? Kto nie wierzy niech obejrzy odcinek jest w internecie.
mhm
Ciekawe, skąd osoba tak naiwna i ograniczona intelektualnie miała „bardzo dużo pieniędzy” — to jest warte zbadania!
Jeśli uzyskała je w spadku, to utwierdza mnie to w przekonaniu, że spadek dużej wartości (np. powyżej pół miliona złotych) powinien być obłożony BARDZO dużym podatkiem. Jest po prostu nieuczciwe, że niektórzy dostają
Ciekawe, skąd osoba tak naiwna i ograniczona intelektualnie miała „bardzo dużo pieniędzy” — to jest warte zbadania!
Jeśli uzyskała je w spadku, to utwierdza mnie to w przekonaniu, że spadek dużej wartości (np. powyżej pół miliona złotych) powinien być obłożony BARDZO dużym podatkiem. Jest po prostu nieuczciwe, że niektórzy dostają majątek „za nic”, tylko dlatego, że urodzili się w bogatej rodzinie. Do tego dla społeczeństwa także lepiej, by dużymi majątkami dysponowali ludzie, którzy potrafią nimi dysponować w sposób, który przyniesie korzyści im, ale przy okazji także społeczeństwu.
Choć powyższy przykład pokazuje, że tu i tak następuje pewna samoregulacja, osoby, które nie powinny posiadać dużych pieniędzy i tak są ich pozbawiane, ale czy nie lepiej, by to się odbywało w formie podatku zasilającego budżet państwa?
adamleszcz
Kto WRESZCIE napisze ile mają razem wyprowadzone z lokat Klienci Lions Bank - Idea Bank SA oraz Noble Bank SA. Są głosy, że Idea Bank SA z tym oddziałem bankowym Lions wyprowadzili z lokat swych klientów tylko w ostatnich miesiącach 700 mln zł ! Własnych Klientów i ich Oszczędności na taką kwotę! nachalnie wpakowali w te obligacje.Kto WRESZCIE napisze ile mają razem wyprowadzone z lokat Klienci Lions Bank - Idea Bank SA oraz Noble Bank SA. Są głosy, że Idea Bank SA z tym oddziałem bankowym Lions wyprowadzili z lokat swych klientów tylko w ostatnich miesiącach 700 mln zł ! Własnych Klientów i ich Oszczędności na taką kwotę! nachalnie wpakowali w te obligacje. I cisza? No problem?
mhm
„wyprowadzili z lokat swych klientów tylko w ostatnich miesiącach”
— jeśli bez zgody i wiedzy (lub nie posiadania odpowiednich pełnomocnictw) ktoś wyprowadził pieniądze z czyjegoś konta, to popełnił przestępstwo, skoro wiadomo ci o czymś takim, to twoim obowiązkiem jest natychmiastowe zgłoszenie tego organom ścigania.

Jeśli
„wyprowadzili z lokat swych klientów tylko w ostatnich miesiącach”
— jeśli bez zgody i wiedzy (lub nie posiadania odpowiednich pełnomocnictw) ktoś wyprowadził pieniądze z czyjegoś konta, to popełnił przestępstwo, skoro wiadomo ci o czymś takim, to twoim obowiązkiem jest natychmiastowe zgłoszenie tego organom ścigania.

Jeśli jednak nie masz żadnych dowodów, a jedynie rozsiewasz szkalujące plotki — to zapewne sam popełniasz przestępstwo...
jokx
Źródło Twoich doniesień ?
pjb
Ciągle mam wrażenie że główny udziałowiec odcina się od problemów które nawarzył i całe koszty próbuje zepchnąć na obligatariuszy. TAK NIE MOŻE BYĆ
jasiek2017
A czemu glowny udzialowiec ma za to odpowiadac? Bo co? Jest tak gdzies zapisane w ustawie? Tak samo odpowiada jak majacy po 1 akcji.
boob odpowiada jasiek2017
Kpisz?

Czy jako posiadacz 1 akcji mogę umieścić prawnika RN, lub odrzucać sprzeciwy wszystkich biorących udział w posiedzeniu ?
Może mogłem powołać swojego prezesa?

Jest sprawą oczywistą, że powinien ponieść największe konsekwencje!!!. Zobaczymy czy dzisiejsza władza się spisze jak należy. Oby.

Powiązane: Afera GetBack

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki