Futures: Realizacja zysków może zatrzymać wzrost
Czy przy dalszym załamaniu światowych rynków nastąpi u nas kontynuacja wczorajszego (jak również piątkowego) ruchu w górę? Początek sesji może być nerwowy, bo do otwarcia rynku kasowego pozostanie godzina i niewiadomą pozostaje to, czy wczorajszy kapitał zdecyduje się powtórzyć swoją "akcję" także dzisiaj.
Chęć realizacji zysków ujawniła się już podczas drugiej połowy wczorajszych notowań. Na wykresie 15-minutowym zauważyć można zatrzymanie trendu wzrostowego liczby otwartych pozycji: fw20intra1 Łączna liczba otwartych pozycji na wszystkich seriach FW20 wzrosła wczoraj z 22.8 tys. szt. do 23.1 tys. szt., czyli relatywnie niezbyt wiele. Myślę, że dziś zaobserwujemy spadek LOP, niezależnie od tego co zrobi rynek. Dalszy wzrost, np. w okolice oporu 1135-1140 pkt. lub spadek i cofnięcie do wsparcia ok. 1110 pkt. fw20day1 To wszystko są uzasadnione powody do zamykania długich lub krótkich pozycji, przynajmniej krótkoterminowo.
Czy na otwarciu dojdzie do luki hossy po tak znacznym osłabieniu świata i porannym braku poprawy? Raczej nie. Z drugiej strony po długiej białej świecy nie będzie też natychmiastowego osłabienia. Pozostają przecież nadzieje związane z odbiciem (tzw. zdechłego kota) na Zachodzie. Prawdopodobnie czeka nas więc otwarcie w mniejscu, czyli nad poziomem 1120 i pewnie pod 1130 pkt. Najbliższym oporem będzie zakres styczniowej luki bessy 1128-1135 pkt., najbliższym wsparciem zakres wczorajszej konsolidacji, ok. 1115-1120 pkt.