REKLAMA
RELACJA Z FORUM FINANSÓW

Faszerują dzieci tabletkami od kołyski

2015-01-30 02:03
publikacja
2015-01-30 02:03
Faszerują dzieci tabletkami od kołyski
Faszerują dzieci tabletkami od kołyski
fot. iStock / / Thinkstock

W aptekach jest coraz więcej preparatów dla maluchów na brak apetytu, objadanie się słodyczami, niski wzrost i bolące zęby - alarmuje "Metro".

Coraz więcej "wspomagaczy" dla małych dzieci (fot. iStock / Thinkstock)

Na reklamy suplementów diety producenci wydają kilkaset milionów złotych rocznie. Stać ich, bo rynek suplementów wart jest już 3 mld zł. Do tej pory dominowały na nim preparaty dla dorosłych: odchudzające, wzmacniają odporność, wspomagające potencję, ułatwiających koncentrację.

Teraz pojawia się coraz więcej suplementów dla dzieci. Prezentowane są jako panaceum na trudności rodzicielstwa, gdy np. maluch nie ma apetytu, objada się słodyczami, jest chorowity, nie rośnie, bolą go zęby itd.

Według dietetyczki dziecięcej Aleksandry Kilen-Zasiecznej współcześni rodzice podając suplementy chcą mieć pewność, że zapewniają dziecku wszystko, czego ono potrzebuje. "Zyskują komfort psychiczny, że działają dla dobra dziecka, ale prawdziwa pomoc przy bilansowaniu diety dziecka polega na czymś innym" mówi.

Kilen-Zasieczna doradza, by brakujących dzieciom witamin i składników mineralnych dostarczać w dobrze zbilansowanej diecie, nie tabletkach. "Składniki zawarte w suplementach wchłaniają się znacznie słabiej niż z żywności" mówi. (PAP)

tpo/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (6)

dodaj komentarz
~endi
Winę za ten stan rzeczy ponoszę media masowe emitując reklamy suplementów diety czyli placebo . Należy zakazać ich reklamy , a społeczeństwo ciut zmądrzeje
~Tom
Suplementy diety nie zawierają substancji leczniczych - dlatego też nie są badane klinicznie, nikt nie musi udowadniać ich skuteczności (bo takiej najczęściej BRAK) ani bezpieczeństwa stosowania (skoro zawierają substancje zawarte w diecie to muszą być bezpieczne). Jest to tylko BARDZO dobry biznes - sprzedaż żywości w absurdalnie Suplementy diety nie zawierają substancji leczniczych - dlatego też nie są badane klinicznie, nikt nie musi udowadniać ich skuteczności (bo takiej najczęściej BRAK) ani bezpieczeństwa stosowania (skoro zawierają substancje zawarte w diecie to muszą być bezpieczne). Jest to tylko BARDZO dobry biznes - sprzedaż żywości w absurdalnie wysokich cenach - ale ciemny lud kupuje na potęgę.
Gdy w reklamie nie występuje zachęta do skontaktowania się z lekarzem lub farmaceutą - należy dać sobie spokój z produktem
~Mama
Suplement diety dla dzieci. Rany Boskie. Za moich młodych lat (w komuniźmie) mama dawała nam warzywa i owoce (to co było w sklepach) i jakoś nam to na złe nie wyszło. Przecież chodzi o to, żeby żyć długo w zdrowiu, a nie długo dla samej długości życia. Suplemeny diety (jakkolwiek, to placebo) nie pozosostają bez wpływu na zdrowie Suplement diety dla dzieci. Rany Boskie. Za moich młodych lat (w komuniźmie) mama dawała nam warzywa i owoce (to co było w sklepach) i jakoś nam to na złe nie wyszło. Przecież chodzi o to, żeby żyć długo w zdrowiu, a nie długo dla samej długości życia. Suplemeny diety (jakkolwiek, to placebo) nie pozosostają bez wpływu na zdrowie dzieci (zwłaszcza gdy się je podaje przez długi czas). O zgrozo Polska jest państwem, które je najwięcej leków. "Lepsi" od nas są już chyba tylko Grecy i Włosi - żaden powód do dumy.
~Bartek
Nawet nie dożyją tych lat ;) ogólnie szereg chorób będą mieć bo organizm sam się rozleniwi skutki uboczne suplementów dadzą znać o sobie tez
~piotrek
A potem w wieku dojrzałym rak.

Powiązane: Zdrowie

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki