Za nami kolejny dzień zwyżek na rynku euro. Dalej na sile tracił też jen japoński. Amerykańskie indeksy ponownie uległy nieznacznemu osłabieniu. Dziś będą miały miejsce ważne publikacje makroekonomiczne.
W oczekiwaniu na dzisiejsze dane Non-farm Payrolls, otrzymaliśmy wczoraj informację o wzroście ilości nowych wniosków o zasiłki dla bezrobotnych. Zamiast prognozowanych 345 000, w ubiegłym tygodniu przybyło 368 000 wniosków. Lepiej od prognoz wypadły natomiast dane dotyczące indeksu Chicago PMI. W styczniu odnotowano jego wzrost do poziomu 56 pkt.
Po danych Non-farm Payrolls oczekuje się wzrostu ilości miejsc pracy w USA o 143 000. Stopa bezrobocia powinna natomiast utrzymać się na poziomie 7.8%. Warto mieć też na uwadze publikację ISM Manufacturing z godziny 16:00 oraz indeks nastrojów Uniwersytetu Michigan.
Rynek EUR/PLN zbliżył się ponownie do górnego ograniczenia trendu bocznego. Za przeszkodę do dalszych wzrostów służą poziomy 4.20 oraz 4.22. Pokonanie tego drugiego teoretycznie otworzyłoby drogę wzrostom w kierunku 4.40, a przynajmniej na 4.30, gdzie znajduje się kolejny, istotny poziom oporu. Problemem może być jednak wskaźnik RSI, który nie ma miejsca do dalszych wzrostów. Jego spadek poniżej linii wzrostowej mocno osłabi byki. Wsparcie mamy na 4.15 i 4.10. Pozostaje więc ostrożnie obserwować poczynania rynku.(wykres)
Sylwester Majewski
Forex-Desk
Źródło:
