Europosłowie KO poinformowali, że jeszcze w tym roku w Komisji Europejskiej mają być gotowe propozycje rewizji celu UE, który zakłada zakaz sprzedaży aut spalinowych od 2035 r. Powinniśmy zachęcać Europejczyków, żeby kupowali auta elektryczne, ale nie powinniśmy karać tych, którzy mają samochody spalinowe – powiedział Dariusz Joński (KO).


Europoseł przypomniał w czwartek na konferencji w Strasburgu, że od pierwszych dni obecnej kadencji PE europarlamentarzyści KO opowiadali się za tym, aby zmienić unijne cele dotyczące zakazu sprzedaży samochodów z silnikami spalinowymi od 2035 roku.
„Są nierealne i po prostu nie mogą wejść w życie, bo nie tylko Polska, ale Europa jest - mówiąc wprost - do tego nieprzygotowana. Powinniśmy odejść od zasady karania Europejczyków za cokolwiek. Powinniśmy ich zachęcać do tego, żeby kupowali faktycznie auta elektryczne, ale nie powinniśmy karać tych, którzy mają samochody spalinowe bądź też będą chcieli kupić samochody spalinowe” – dodał.
Joński poinformował, że dzięki zabiegom polskiej delegacji w EPL unijny komisarz ds. transportu Apostolos Dzidzikostas ogłosił w PE w Strasburgu, że jeszcze w trzecim kwartale br. będą gotowe propozycje dotyczące rewizji celu dotyczącego zakazu sprzedaży aut spalinowych od 2035 roku.
„Dla nas ta branża jest bardzo istotna. Pomimo tego, że nie produkujemy swojego samochodu, to jednak 200 tysięcy ludzi w Polsce jest zatrudnionych (w sektorze – PAP), co daje prawie 7 proc. PKB. Doskonale wiemy, że każdy z nas albo ktoś w rodzinie ma samochód” – powiedział.
W odpowiedzi na obawy o przyszłość sektora motoryzacyjnego w Europie, KE pod koniec stycznia rozpoczęła dialog z branżą. Jego zwieńczeniem jest przyjęty przez unijnych komisarzy w marcu plan działania dla sektora, w ramach którego KE przekaże w ciągu najbliższych dwóch lat 1,8 mld euro na wsparcie przedsiębiorstw produkujących baterie w UE.
Z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)
luo/ ap/ mhr/