Można powiedzieć, że za sprawą chińskich raportów gospodarczych, wczoraj na rynkach odbywał się "dzień azjatycki", który stał się głównym motorem wzrostów w Europie i Stanach Zjednoczonych. Dziś to Europa może ponownie dojść do głosu wraz z pogłoskami na temat większego zaangażowania Europejskiego Banku Centralnego w ratowanie Strefy Euro.

Ilościowe luzowanie polityki monetarnej przez EBC to jeden ze scenariuszy wychodzenia Starego Kontynentu z kryzysowego marazmu - zarazem co ciekawe jeden z najbardziej prawdopodobnych scenariuszy, które mogą się zrealizować. W Stanach Zjednoczonych QE1 i QE2 doprowadziły do gwałtownego wzrostu wyceny złota w dolarach amerykańskich gwarantując "złote eldorado" na rynku tego kruszcu.
Gazeta Financial Times Deutschland powołując się na anonimowe źródła doniosła, że Europejski Bank Centralny bierze pod uwagę działanie na wzór amerykańskiej Rezerwy Federalnej, która do tej pory przeprowadziła już dwa programy ilościowego luzowania polityki monetarnej (QE - quantitative easing), które stymulowały największą gospodarkę świata po ubiegłym kryzysie finansowym.
Tymczasem we wtorek prezes banku centralnego Austrii Ewald Nowotny na łamach Wall Street Journal zdradził, że Europejski Bank Centralny rozważa także zbudowanie alternatywy dla programu sterylizowanego skupu obligacji, który zaczął funkcjonować w maju w 2010 roku. Nowotny uważa, że EBC coraz bardziej dostrzega zagrożenia jakie może nieść za sobą skup obligacji (krajów PIIGS) i ewentualne rozregulowanie rynków finansowych. EBC posiada dość szeroki wachlarz instrumentów jaki może użyć, a tocząca się obecnie dyskusja w banku centralnym Strefy Euro musi niebawem przerodzić się w ostateczne stanowisko EBC.

W Stanach Zjednoczonych sezon prezentacji wyników kwartalnych rozpoczął się na dobre. Dziś raporty przedstawią m. in. Bank of New York Mellon, Goldman Sachs, U.S. Bancorp, eBay oraz Xilinx. Ekonomiści spodziewają się, że Goldman Sachs przedstawi znacznie gorsze wyniki niż jeszcze rok temu. Prognoza zakłada 1,24$ na akcję wobec 3,79$ w analogicznym okresie rok temu. W przypadku eBay zysk na akcję może ulec poprawie z 0,52$ do 0,57$. Wczoraj JP Morgan Chase & Co. wraz z Citigroup ogłosiły o wiele gorsze wyniki od oczekiwań, co znacząco zaciążyło na amerykańskich indeksach.
O godzinie 10:30 zostanie opublikowany raport dotyczący brytyjskiego rynku pracy, o 14:00 przeciętnego zatrudnienia i wynagrodzenia w Polsce, o 14:30 inflacji producenckiej w USA i 15:15 amerykańskiej produkcji przemysłowej.
K.G.