REKLAMA
»

Draghi o Niemcach, Trumpie, inflacji i QE: jest za wcześnie

2017-01-19 15:40
publikacja
2017-01-19 15:40

Powrót inflacji do strefy euro, właściwe rozumienie celu inflacyjnego EBC, uwagi płynące z Niemiec oraz Brexit i dojście do władzy Donalda Trumpa - to główne wątki konferencji z udziałem prezesa Mario Draghiego.

Draghi o Niemcach, Trumpie, inflacji i QE: jest za wcześnie
Draghi o Niemcach, Trumpie, inflacji i QE: jest za wcześnie
fot. REUTERS/Ralph Orlowski / / FORUM

fot. Kai Pfaffenbach / / FORUM

Na styczniowym posiedzeniu Rady Prezesów EBC nie zapadły decyzje o zmianach w polityce monetarnej. Siłą rzeczy, uwaga inwestorów i ekonomistów skoncentrowała się więc na konferencji prasowej z udziałem prezesa Mario Draghiego.

Na wstępie konferencji prezes EBC złożył wszystkim zgromadzonym życzenia noworoczne, a następnie odczytał treść komunikatu Rady Prezesów. Włoch dodał, że choć już inflacja wróciła do strefy euro (za sprawą cen paliw), to w najbliższym czasie jej dynamika może jeszcze wzrosnąć głównie ze względów statystycznych, a bazowa presja inflacyjna pozostaje niska.

- Jeżeli pogorszą się perspektywy lub jeśli warunki finansowe nie będą wskazywać na dalszy postęp w trwałym dostosowaniu ścieżki inflacji, Rada Prezesów jest przygotowana na zwiększenie skali programu i/lub wydłużenie czasu jego prowadzenia – przypomniał Draghi.W oświadczeniu prezesa EBC nie zabrakło także standardowej „mantry” dotyczącej reform strukturalnych.

- Należy znacząco przyspieszyć wdrażanie reform strukturalnych, aby ograniczyć bezrobocie, wzmocnić produktywność i doprowadzić do przyspieszenia wzrostu gospodarczego – powiedział Draghi. W podobnym kontekście wspomniał o implementacji przepisów dotyczących unii bankowej i unii rynków kapitałowych.

W serii pytań Mario Draghi odcinał się od udzielania szerokich odpowiedzi dotyczących Brexitu czy prezydentury Donalda Trumpa.

- Jest zbyt wcześnie, aby komentować oświadczenia prezydenta Trumpa. Mogę powiedzieć jedynie, że kurs walutowy nie jest naszym celem, ale jest ważny dla stabilności cen i wzrostu gospodarczego. Istnieje bardzo silny konsensus międzynarodowy w G20 i G7 aby odstępować od „dewaluacji na wyścigi”. Istnieje protokół i wiele oświadczeń G20 i G7, które dotyczą tego, jak kraje powinny zachowywać się w kwestii kursu walutowego – powiedział Draghi. Prezes EBC odmówił natomiast komentarza odnośnie do ostatnich słów Donalda Trumpa, który krytycznie wypowiadał się o przyszłości strefy euro.

- Jest zbyt wcześnie, aby mówić o Brexicie. Finalny wynik negocjacji będzie bardzo ważny, ale wszelkie ekonomiczne konsekwencje będą zależeć zarówno od treści, jak i od długości negocjacji – dodał.

Mario Draghi przypomniał także, jak definiowany powinien być cel inflacyjny EBC w postaci doprowadzenia do inflacji bliskiej, lecz niższej niż 2%.

- Po pierwsze, nasz cel definiujemy w średnim okresie – to horyzont, który nas interesuje, Po drugie, inflacja musi być trwała, a nie przejściowa. Po trzecie, musi to być zjawisko zdolne utrzymać się także w sytuacji braku niekonwencjonalnej polityki monetarnej. Po czwarte, musi dotyczyć całej strefy euro. To są cztery cechy, które charakteryzują nasz cel – dodał Włoch.

Wypowiedzi prezesa EBC dotyczące inflacji odczytywać można jako kolejny „gołębi”
 sygnał kontynuowania łagodnej polityki monetarnej. W trakcie konferencji prasowej kurs EUR/USD gwałtownie zszedł z poziomu 1,067 do 1,06 USD.

Prezes banku centralnego strefy euro skonfrontował się także z zarzutami płynącymi z Niemiec. Inflacja u naszych zachodnich sąsiadów raptownie wzrosła (1,7% w grudniu), zaś stopy procentowe, a wraz z nimi oprocentowanie na lokatach, są rekordowo niskie. - Stopy są niskie dziś, aby mogły być wyższe w przyszłości. Ożywienie w strefie euro jest w interesie wszystkich, również w interesie Niemiec. Niemieccy oszczędzający korzystali na niskich stopach także jako pożyczający, zatrudniający lub pracujący, tak jak wszyscy inni mieszkańcy strefy euro. Musimy być cierpliwi. Kiedy ożywienie będzie wyraźniejsze, stopy procentowe również wzrosną – odpowiedział Draghi.

Odpowiadając na jedno z pytań, prezes banku przyznał, że jest zbyt wcześnie, aby Rada Prezesów rozmawiała o decyzjach tak istotnych, jak wygaszenie programu luzowania ilościowego.

- Nie rozmawialiśmy o wygaszaniu QE ani o innych problemach podobnej klasy. To prawda, że przyjdzie czas, gdy będziemy musieli przeprowadzić głęboką dyskusję i analizę, ale to jeszcze nie teraz – stwierdził.

Kolejne jednodniowe posiedzenie Rady Prezesów odbędzie się 1 lutego, natomiast następna decyzja ws. stóp procentowych zapadnie 9 marca.

Daty publikacji komunikatów ws. stóp procentowych

I II III IV V VI VII VIII IX X XI XII
NBP 11 8 8 5 12 7 5 - 6 4 8 5
Fed - 1 15 - 3 14 26 - 20 - 1 13
EBC 19 - 9 27 - 8 20 - 7 26 - 7
BoJ 31 - 16 27 - 16 20 - 21 31 - 21
BoE - 2 16 - 11 15 - 3 14 - 2 14
SNB - - 16 - - 15 - - 14 - - 14

Wśród głównych banków centralnych, jako następny o kształcie polityki monetarnej decydował będzie Bank Japonii (31.01), następnie oczy inwestorów zwrócone będą na Rezerwę Federalną (01.02).

Michał Żuławiński

Źródło:
Tematy
Światłowód z usługami bezpiecznego internetu
Światłowód z usługami bezpiecznego internetu
Advertisement

Komentarze (12)

dodaj komentarz
~lkan
Kurs gwałtownie zszedł ... o 0,67%.
~lol
.".To prawda, że przyjdzie czas, gdy będziemy musieli przeprowadzić głęboką dyskusję i analizę, ale to jeszcze nie teraz – stwierdził."

Hahahahahahah
~ja
Zachód i południe UE ma problem bo nie podjęło wystarczających wysiłków we wdrażaniu reform przez co wskaźniki ekonomiczne nie wyglądają u nich obecnie najlepiej, a Niemcy wręcz przeciwnie, po wyborach Niemcy będą naciskać na zakończenie qe i podwyżkę stóp podczas gdy zachód i południe ciągle będą potrzebować taniego pieniądza i Zachód i południe UE ma problem bo nie podjęło wystarczających wysiłków we wdrażaniu reform przez co wskaźniki ekonomiczne nie wyglądają u nich obecnie najlepiej, a Niemcy wręcz przeciwnie, po wyborach Niemcy będą naciskać na zakończenie qe i podwyżkę stóp podczas gdy zachód i południe ciągle będą potrzebować taniego pieniądza i niskich stóp. Cóż zapowiada się duża reforma ekonomiczno polityczna wewnątrz strefy euro, bo takiego stanu nie da się utrzymać na dłuższą metę.
~Tomasz
Mario...jeden z wielkiej,bankowej sitwy.
~Krzysztof
Ten rok będzie kluczowy dla EUR, po wyborach w starych państwach EU, rozpad EU może przyspieszyc, a tym samym w poważnych tarapatach będzie EUR. 5 lat to zbyt długo, teraz wszystko zmienia się dużo szybciej niż kiedyś.
~ania
tak tak , tak jak Deutsche Bank padl. Zanim tlusty schudnie to chudy zdechnie!

Powiązane: Strefa euro

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki