We wrześniu Telewizja Publiczna przeznaczyła 43 godziny na relacjonowanie kampanii wyborczej ośmiu ogólnopolskich komitetów wyborczych. Najmniej w mediach widoczna była Partia Razem, której w programach informacyjnych poświęcono łącznie mniej niż 10 sekund.


Wybory to gorący okres w telewizji, zwłaszcza w publicznej. O ile w prywatnych stacjach kwestie publicystyczne i informacyjne zależą od polityki właścicieli, o tyle w telewizji publicznej podział czasu antenowego powinien mieć bardzie pluralistyczny, demokratyczny i społeczny charakter. Według przedstawicieli Partii Razem obserwuje się rażące dysproporcje w podziale czasu antenowego.
Dane o czasie antenowym polityków dostępne są na stronach TVP. Przykładowo, wynika z nich, że TVP1 w okresie od 5 października do 11 października przedstawiciele Komitetu Wyborczego Prawa i Sprawiedliwości mieli 21 minut czasu antenowego, przedstawiciele PO – 3 minuty, Nowoczesnej – 7 minut, KUKIZ’15 – 6 minut, Zjednoczonej Lewicy – 10 minut, a PSL-u - 33 sekundy, a partii KORWiN – 8 sekund.
Zestawienie czasu wystąpień partii politycznych w dniach 5.10.15-11.10.15 w TVP1 |
|
---|---|
Komitet wyborczy | Łączny czas (godzina, minuta, sekunda) |
KW KORWiN | 0:00:08 |
KW Nowoczesna Ryszarda Petru | 0:07:34 |
KW Platforma Obywatelska | 0:03:16 |
KW Polskie Stronnictwo Ludowe | 0:00:33 |
KW Prawo i Sprawiedliwość | 0:21:35 |
KW KUKIZ'15 | 0:06:49 |
KW Zjednoczona Lewica | 0:10:25 |
KW Partia Razem | 0:00:00 |
Źródło: Centrum Informacji TVP, opracowanie Bankier.pl |
Partii Razem w zestawieniu za ten okres nie ma, ale z danych uzyskanych przez Bankier.pl wynika, że przez cały wrzesień przedstawiciele tego ugrupowania byli widoczni w mediach publicznych krócej niż 8 sekund. Dla porównania koalicja rządząca (PO-PSL) miała ponad 20 godzin czasu antenowego, PiS ponad 15 godzin, .Nowoczesna– blisko 2 godziny, Zjednoczona Lewica prawie 5 godzin, a KUKIZ’15 i KORWiN około godziny.
Przeczytaj także
- Kiedy toczyła się debata na temat podatków w TVP, omówiono program siedmiu komitetów, ale zapomniano o Partii Razem. Budzi to poważne wątpliwości, co do kształtu debaty publicznej - Razem rzeczywiście nie plasuje się wysoko w sondażach - naszym najlepszym wynikiem było 3% w sondażu Millward Brown. Z drugiej strony, skoro zebraliśmy ponad 105 000 podpisów, żeby zarejestrować listy w całym kraju, musimy być traktowani tak, jak inne komitety. Nie wyobrażam sobie, żeby o kształcie debaty politycznej decydowały prywatne sondażownie - mówi Jakub Danecki, członek zarządu krajowego Razem.
Do wyborców można dotrzeć różnymi kanałami. Nie tylko poprzez telewizje i radio, ale też przez internet. To naturalne, że partie o największej reprezentacji w sejmie mają najwięcej czasu antenowego. Występy najpopularniejszych polityków pozytywnie wpływają też na oglądalność, słuchalność i liczbę odwiedzin portali internetowych. Mechanizm ten działa też w druga stronę - im bardziej znany kandydat, tym ma większe szanse, że zostanie zauważony przez wyborcę, przekona go i ostatecznie otrzyma jego głos.
Media państwowe finansowane są w dużej mierze z podatków i abonamentu RTV. To specjalne uprawnienie, które utrzymywane jest w celu rzetelnego i obiektywnego informowania obywateli m.in. o poglądach i programach wyborczych polityków biorących w wyścigu do parlamentu.
Dyskryminacja niektórych komitetów wyborczych, niezależnie od programów, które reprezentują, jest wysoce niepokojąca i nie oszukujmy się – nie pozostanie bez wpływu na wynik wyborów.
Łukasz Piechowiak