

Rezerwa Federalna na najbliższych posiedzeniach wytyczy plany zakończenia „ilościowego zacieśnienia” (ang. quantitative tightening –QT) polityki monetarnej – powiedziała Loretta Mester, szefowa Fedu z Cleveland.
- Na nadchodzących posiedzeniach będziemy finalizować nasze plany zakończenia zwijania bilansu i dokończenia normalizacji sumy bilansowej – taka fraza znalazła się w zapiskach przygotowanych na środowe wystąpienie publiczne Loretty Mester.
- Gdy już przejdziemy przez proces normalizacji, na czas przekażemy opinii publicznej nasze plany i ich uzasadnienie – dodała pani Mester. Warto podkreślić, że pani Mester jest jedynym członkiem FOMC, któremu z czystym sumieniem można przyczepić etykietę monetarnego „jastrzębia”. Loretta Mester w tym roku jest niegłosującym członkiem FOMC, ale będzie brała udział w głosowaniach w 2020 roku.
Przeczytaj także
To pierwszy tak bezpośredni przekaz z kierownictwa Rezerwy Federalnej dotyczący czasu trwania QT. Do tej pory szef Fedu Jerome Powell jedynie zasugerował, że w razie pogorszenia się „warunków finansowych” (czytaj: spadków cen akcji na Wall Street) gotowy jest rozważyć zmiany w programie zwijania sumy bilansowej.


Bank centralny Stanów Zjednoczonych od października 2017 roku prowadzi operację „zwijania” QE, czyli redukowania portfela obligacji rozdętego w czasie pięciu lat prowadzenia „ilościowego poluzowania”. Polega to na tym, że każdego miesiąca Fed nie wykupuje części zapadających w tym okresie obligacji. A dokładnie chodzi o kwotę 50 mld USD miesięcznie – mniej więcej o tyle każdego miesiąca kurczy się bilans Rezerwy Federalnej.
Lobby finansowe jest bardzo niezadowolone z polityki QT. To cierń, który boli znacznie bardziej niż niewielkie i rozwleczone w czasie podwyżki stopy funduszy federalnych. QT oznacza bowiem efektywne „odessanie” pieniędzy z systemu bankowego.
Zobacz także
W latach 2008-14 Rezerwa Federalna „dodrukowała” przeszło 3,5 biliona dolarów (1 bilion = 1 000 miliardów = milion milionów), skupując z rynku papiery wartościowe i płacąc za nie nowo wykreowanym pieniądzem. W ten sposób suma bilansowa Fedu rozrosła się z ok. 900 mld USD w momencie upadku Lehman Brothers do przeszło 4,5 bln USD w grudniu 2014. Pomiędzy październikiem 2017 a lutym 2019 Fed „odchudził” swój bilans o niespełna pół biliona dolarów, a więc o ok. 10%.
Wygląda na to, że pod naciskiem lobby finansowego oraz prezydenta Donalda Trumpa (który bardzo emocjonalnie krytykował podwyżki stóp procentowych) Rezerwa Federalna wycofa się nie tylko z próby normalizacji stóp procentowych, ale też powrotu do „przedkryzysowych” rozmiarów własnego bilansu. A to oznacza, że polityka monetarna USA pozostanie umiarkowanie ekspansywna (tj. realne stopy procentowe bliskie zera i rozdęty bilans) nawet w okresie najsilniejszego od kilkunastu lat wzrostu gospodarczego.
Krzysztof Kolany
