REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

Czeska policja oskarża premiera Babisza

2019-04-17 22:13
publikacja
2019-04-17 22:13

Policja przekazała w środę do prokuratury wniosek o oskarżenie premiera Andreja Babisza oraz jego współpracowników i członków rodziny. Chodzi o śledztwo w sprawie nieprawidłowości związanych z uzyskaniem europejskich dotacji przez jedną z dawnych firm Babisza.

fot. REUTERS/David W Cerny / / FORUM

Wniosek policji dotyczący śledztwa w sprawie ośrodka wypoczynkowego Czapi Hnizdo (Bocianie Gniazdo) oceni teraz prokuratura, która, jeżeli uzna dowody za dostateczne, może skierować sprawę do sądu lub umorzyć postępowanie. Trwające pond trzy lata policyjne śledztwo dotyczyło możliwego oszustwa przy uzyskaniu dotacji unijnych na budowę tego ośrodka konferencyjno-rekreacyjnego. Babisz odrzuca oskarżenia, za które może mu grozić 10 lat więzienia.

Policyjnym śledztwem objęta była także żona premiera Monika, córka oraz szwagier. Wśród odpowiedzialnych wymieniani są także byli członkowie zarządu dawnej firmy Czapi Hnizdo. Osobne śledztwo policja prowadzi w sprawie syna premiera, który według mediów był zastraszany, by nie składał zeznań obciążających ojca.

Czapi Hnizdo pierwotnie należało do koncernu rolno-spożywczego Agrofert, którego Babisz był właścicielem. W 2007 roku firma została przekształcona w spółkę i po wyłączeniu ze struktur koncernu, latem 2008 r., uzyskała unijną dotację dla małych i średnich przedsiębiorstw. Po kilku latach spółka wróciła do struktur Agrofertu.

Babisz był właścicielem koncernu do 2017 roku, gdy przekazał udziały do funduszu powierniczego. Właścicielem Czapiego Hnizda jest firma Imoba, która w ubiegłym roku zwróciła sporną dotację.

Premier zwrócił uwagę, że o przekazaniu sprawy przez policję do prokuratury dowiedział się z mediów. "Nie rozumiem, jak to możliwe, że media mają informację o toczącym się postępowaniu wcześniej niż osoby, których ono dotyczy. Sprawa ma charakter polityczny i uważam ją za spisek" - powiedział Babisz w środę dziennikarzom. Uznał również, że nie widzi powodu, by sprawą zajmowała się koalicja.

Współrządząca z ruchem premiera ANO Czeska Partia Socjaldemokratyczna (CSSD) zapowiedziała, że do czasu decyzji prokuratury nie będzie komentować sytuacji.

Z Pragi Piotr Górecki (PAP)

ptg/ ulb/ mc/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (0)

dodaj komentarz

Powiązane: Czechy

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki