Rozmowy ws. przezwyciężenia podziału Cypru mogą rozpocząć się w najbliższych miesiącach. "Jeśli jest dobra wola, to wszystko jest możliwe. Jesteśmy na etapie przygotowań" - powiedział w czwartek wieczorem prezydent Republiki Cypru i przywódca Greków cypryjskich Nikos Anastasiades po spotkaniu z przywódcą Turków cypryjskich Dervisem Eroglu.
"Wszystko dobrze" - stwierdził krótko Eroglu po tym spotkaniu.
Spotkanie Anastasiadesa i Eroglu, z udziałem ich żon a także specjalnego wysłannika ONZ ds. Cypru Alexandra Downera, miało prywatny charakter i odbyło się w Nikozji przy kolacji.
Do przezwyciężenia podziału wyspy, a w ostatnich miesiącach przede wszystkim do wznowienia dialogu między społecznościami Greków i Turków cypryjskich, próbuje doprowadzić ONZ. "Ich przywódcy są zdeterminowani, by w końcu znaleźć rozwiązanie, które zadowoli obie strony i da nadzieję na świetlaną przyszłość dla całej wyspy" - powiedział po czwartkowym spotkaniu Alexander Downer, były szef australijskiej dyplomacji.
Według źródeł rządowych w Nikozji, do wznowienia negocjacji z Turkami cypryjskimi dojdzie prawdopodobnie jesienią. Dotychczasowe nie przyniosły żadnego rezultatu. Najważniejszym problemem w rozmowach są odmienne stanowiska w kwestii politycznego ustroju zjednoczonego Cypru. Grecy chcą federacji obu części, z silną pozycją rządu centralnego, natomiast Turcy dążą do utworzenia luźnej konfederacji dwóch niezależnych państw.
Cypr jest podzielony od 1974 roku. W jego północnej części utworzono Turecką Republikę Północnego Cypru, uznawaną jedynie przez Turcję. Republika Cypru, która kontroluje południową część wyspy, jest od 2004 roku członkiem Unii Europejskiej. (PAP)
sp/