Columbus Energy, dostawca usług na rynku energetyki, który przeniósł w środę notowania na rynek główny GPW, chce w tym półroczu opublikować nową strategię rozwoju. Liczy na wzrost udziałów rynkowych i poprawę wyników - poinformował PAP Biznes prezes Dawid Zieliński.


"Gdy byliśmy na etapie akceptowania prospektu przez KNF publikacja strategii byłaby trudna, proces prospektowy musiałby się rozpocząć od nowa. Dlatego przedłużyliśmy starą strategię. Myślę, że w tym półroczu na pewno opublikujemy nową strategię związaną z naszymi dużymi inwestycjami, z magazynami energii, z ekspansją zagraniczną, by rynek kapitałowy dowiedział się, jak zamierzamy realizować nasze plany" - powiedział PAP Biznes prezes Dawid Zieliński.
Wśród celów grupy jest wzrost udziałów rynkowych.
"Uspokoiła się burza związana z prosumentami, rynek się skonsolidował. Liczba firm fotowoltaicznych, czy związanych z pompami ciepła się mocno zmniejszyła, więc dla nas to szansa, by zwiększyć udziały rynkowe" - powiedział prezes.
Według spółki obecnie Columbus posiada powyżej 15 proc. udziałów w rynku fotowoltaiki (biorąc pod uwagę pierwszy kwartał 2023 r.) i ponad 30 proc. w rynku magazynów energii dla domów.
"Naszym planem na Polskę jest utrzymanie udziałów powyżej 15 proc., może 20 proc. w rynku fotowoltaiki. Chcemy też mieć istotny udział w rynku pomp ciepła. Dziś to jest lekko powyżej 1 proc., chcemy mieć bliżej 5 proc." - powiedział Zieliński.
Spółka chce rozpocząć budowę wielkoskalowych magazynów energii.
W 2022 roku spółki z grupy Columbus uzyskały warunki przyłączenia magazynów energii elektrycznych do sieci przesyłowej o łącznej mocy blisko 400 MW oraz pojemności blisko 1600 MWh.
"Musimy zacząć już w tym roku, by zdążyć na 2027 rok, bo wygraliśmy aukcje rynku mocy. To będą miliardowe inwestycje, więc potrzebujemy wsparcia banków. Finansowanie wielkoskalowych magazynów odbędzie się tylko w formule project finance za pośrednictwem dużych banków. Jako pierwszy będziemy budować magazyn 133 MW, nakłady inwestycyjne wyniosą ok. 300 mln euro" - powiedział prezes Columbus Energy.
"Columbus może dojść do momentu, że struktura finansowania pozabilansowego, project finance, może sięgnąć wielu milardów złotych w perspektywie najbliższych lat. To strategiczne inwestycje i myślę, że nie tylko komercyjne banki, ale np. Bank Światowy, EBI, czy EBOiR mogą być zainteresowane takimi inwestycjami" - dodał.
22 grudnia Columbus Energy podpisał z Engie Zielona Energia przedwstępną warunkową umowę dotyczącą transakcji sprzedaży na rzecz Engie spółek z grupy, realizujących projekty farm fotowoltaicznych o łącznej mocy 102,5 MW za cenę około 97,6 mln euro, która zostanie powiększona o udział w zyskach tych farm do końca 2026 r. Łączna cena transakcji wraz z subrogacją wynieść ma od 97,6 do 110 mln euro. Sprzedaż realizowana jest w transzach.
Jak poinformował Zieliński, grupa ma w portfelu farmy PV z warunkami przyłączenia o mocy prawie 350 MW.
"W tym roku do rozpoczęcia budowy planujemy przekazać ponad 100 MW, a w przyszłym roku cała pozostała część naszego portfela będzie +ready to build+" - powiedział prezes.
W ubiegłym roku, poprzez spółkę zależną, wraz z partnerami z Republiki Czeskiej, Columbus rozpoczął działalność w zakresie realizacji instalacji fotowoltaicznych i montażu pomp ciepła na rynku czeskim.
"Na rynku czeskim idzie nam bardzo dobrze. Myślę, że jesteśmy już w TOP5 firm fotowoltaicznych dla konsumentów, zaczęliśmy pierwsze przygody z biznesem i instalacjami B2B. Rozglądamy się za inwestycjami +utility+, czyli w farmy fotowoltaiczne i magazyny energii. W pierwszym kwartale mamy powyżej 300 instalacji zamontowanych - to przychód na poziomie powyżej 30 mln zł za pierwszy kwartał. Mamy nadzieję, że kolejne kwartały będą lepsze" - powiedział Zieliński.
"W planach mamy kolejne rynki" - dodał.
Grupa Columbus Energy w 2022 roku miała 54 mln zł straty EBITDA wobec 13,6 mln zł zysku rok wcześniej. Przychody spadły do 598,1 mln zł z 706,4 mln zł w 2021 roku. EBITDA skorygowana wyniosła minus 42 mln zł.
"Nie zamierzamy w tym roku powtarzać złych wyników. Wpływ na wyniki w ubiegłym roku miały trzy rzeczy od nas niezależne: wysokie stopy procentowe, zmiana ustawy prosumenckiej i zmiana ustawy związanej z ograniczaniem cen energii dla wytwórców. Oczywiście mogliśmy lepiej się w tym odnaleźć i szybciej dokonywać zmian, ale zbudowaliśmy organizację, a wiele firm sobie nie poradziło. Pierwszy kwartał tego roku powinien pokazać, że my sobie poradziliśmy i perspektywy są pozytywne" - powiedział Zieliński.
"Nie wyobrażam sobie, żeby EBITDA w tym roku nie była dodatnia, jeśli będziemy działać w stabilnych warunkach polityczno-gospodarczych" - dodał prezes.
Columbus Energy to dostawca usług na rynku energetyki. Spółka oferuje rozwiązania z zakresu fotowoltaiki oraz produkty energetyczne dla gospodarstw domowych i dla biznesu. Columbus realizuje także projekty farm fotowoltaicznych na terenie całej Polski.
W środę Columbus Energy przeniósł notowania na rynek główny GPW z rynku NewConnect. Przeniesieniu notowań nie towarzyszyła emisja akcji. (PAP Biznes)
pel/ osz/