REKLAMA

"Chcemy żyć, a nie wegetować". Pierwsza rocznica protestów "żółtych kamizelek"

2019-11-16 15:37
publikacja
2019-11-16 15:37

Co najmniej 61 osób zostało aresztowanych, a 1,5 tys. wylegitymowanych w sobotę w trakcie demonstracji, jakie odbyły się w sobotę w różnych miejscach Paryża z okazji pierwszej rocznicy wyjścia na ulicę "żółtych kamizelek".

fot. Julien Mattia / / Reuters

Na Placu Włoskim w Paryżu zdemolowane zostały centrum handlowe oraz placówka banku HSBC.

Do starć z policją doszło również w rejonie Placu Pigalle oraz Placu de Clichy na północy stolicy, gdzie palono opony. Interweniujący użyli tam gazu łzawiącego. Innych demonstrantów aresztowano w pobliżu Pól Elizejskich i Łuku Triumfalnego.

Policja zabezpiecza restauracje, by manifestanci nie wynosili z nich krzeseł i stołów w celu wznoszenia barykad. W Paryżu zorganizowano trzy manifestacje w różnych częściach miasta mimo formalnego zakazu prefekta policji. Manifestacja zabezpieczane są przez strażaków i tysiące policjantów zmobilizowanych przez ministerstwo spraw wewnętrznych. Przybywa coraz więcej samochodów, karetek i wozów z armatkami wodnymi.

W Paryżu zamknięto kilkadziesiąt stacji metra, wstrzymano ruch na kilku liniach autobusowych i lokalnych pociągach RER.

Demonstranci skandują: „Jesteśmy tutaj, nawet jeśli Macron nie chce”, „Nigdy się nie poddamy”, „Chcemy żyć, a nie wegetować” oraz „Wszystkiego najlepszego”.

W pobliżu Porte de Champerret protestujący próbowali w sobotę rano zablokować obwodnicę Paryża, ale policja udaremniła to.

Nieformalni liderzy oddolnego ruchu społecznego „żółtych kamizelek” zapowiadają 270 manifestacji w całym kraju. W mediach społecznościowych nawołują do mobilizacji podczas „53 aktu protestu”, jak nazywają sobotnie i niedzielne protesty rocznicowe.

Manifestacje zaplanowano w innych dużych miastach, w tym w Bordeaux, Lille, Lyonie, Marsylii, Nantes i Tuluzie. Francuskie służby nie podają na razie, ilu manifestantów demonstruje w całym kraju.

Z Paryża Katarzyna Stańko (PAP)

kast/ dmi/ kar/

Źródło:PAP
Tematy
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Advertisement

Komentarze (8)

dodaj komentarz
tigerbonzo
Macrone powinien wysłać żółte kamizelki do Polski, żeby zobaczyli jak wygląda prawdziwa wegetacja. Szacunek dla resztek Francuzów we Francji, że walczą o swoje i mają gdzieś zadłużone państwo, a nie to co w Polsce gdzie ludzie klepią biedę i nawet palcem nie ruszą żeby coś zmienić i jeszcze głosują na PiS, PO, SLD i PSL...
karbinadel
Brakuje tu jednej istotnej informacji: czego domagają się protestujący. Zapewne dlatego, że oni sami już chyba tego nie wiedzą.
silvio_gesell
Trudno nie zauważyć, że praktycznie wszyscy protestujący są biali. Nie jestem rasistą, ale nie ma co owijać w bawełnę - tak jak nie da się być cywilizowanym na dwa sposoby, tak jeden system fiskalno-prawny nigdy nie ogarnie miksu cywilizacji, bo różne cywilizacje na jednym terytorium z założenia są ze sobą Trudno nie zauważyć, że praktycznie wszyscy protestujący są biali. Nie jestem rasistą, ale nie ma co owijać w bawełnę - tak jak nie da się być cywilizowanym na dwa sposoby, tak jeden system fiskalno-prawny nigdy nie ogarnie miksu cywilizacji, bo różne cywilizacje na jednym terytorium z założenia są ze sobą niekompatybilne.
ajwaj
Jesli PISia-PAPa przezywa zadymy w HongKongu, gdzie butelki z benzyna, brukowce, sztangi itd leca na policje > jest jeden ranny czy zabity ,
to trza pisac ile niedaleko we Francji ruch zóltych kamizeli przyniósl ofiar od "demokracyjnej UE" policiji

Pomoge .. A jest to od dokl. roku > 20 000 rannych (w
Jesli PISia-PAPa przezywa zadymy w HongKongu, gdzie butelki z benzyna, brukowce, sztangi itd leca na policje > jest jeden ranny czy zabity ,
to trza pisac ile niedaleko we Francji ruch zóltych kamizeli przyniósl ofiar od "demokracyjnej UE" policiji

Pomoge .. A jest to od dokl. roku > 20 000 rannych (w tym ciezko, stale inwalidztwo), 14 zabitych
jkendy
Jest jednak pewna różnica bo we Francji jest demokratyczna władza a w Chinach komunistyczny reżim czyli grupa przestępcza uzurpująca sobie prawo do wiecznego rządzenia.
and00 odpowiada jkendy
No, dla ofiary to diametralna różnica że oko wybił mu policjant z rozkazami od ministra z demokratycznie wybranej do władzy partii, a nie z komunistycznego nadania

ps
W demokratycznej Francji było dużo więcej zabitych i ciężko rannych niż w totalitarnych Chinach
ajwaj odpowiada jkendy
malo kumasz :):):
w HongKongu od konca kolonii-dzierzawy 1997 GB do 2047 maja swoje-rózne partie, kapitalizm itd.
ChRL ma gl. wojsko i polityke zagr.
___
znaczy radowal bys sie z utraty oczu (bez renty) we Francji, bo to nie jakies Chiny

and00
"...zorganizowano trzy manifestacje ... mimo formalnego zakazu prefekta policji ... tysiące policjantów zmobilizowanych przez ministerstwo spraw wewnętrznych. Przybywa coraz więcej samochodów, karetek i wozów z armatkami wodnym"
Oto dojrzała lewicowa demokracja, z bucem Macronem pouczającym nas o wolności

Powiązane: Protesty "żółtych kamizelek" we Francji

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki