Celem spółki Pointpack w '22 ponad 20 tys. obsługiwanych lokalizacji. Efekty partnerstw jeszcze niewidoczne w wynikach

Pointpack, który szacuje wzrost przychodów w 2021 r. na blisko 30 proc. rdr ocenia, że wciąż ma duży potencjał do wzrostu, a efekty nawiązanych w zeszłym roku partnerstw jeszcze nie są widoczne w wynikach – poinformował PAP Biznes prezes Marek Piosik. W 2022 r. celem zarządu jest przekroczenie poziomu 20 tys. obsługiwanych punktów i automatów.

"Wartościowo zwiększenie przychodów w 2021 r. jest porównywalne do poprzednich lat, ale w mojej ocenie wciąż mamy dużą bazę do wzrostu. Udało nam się w zeszłym roku znacznie rozbudować sieć obsługiwanych punktów i rozszerzyć współpracę o kolejnych partnerów z branży kurierskiej, ale efekty tych prac jeszcze przed nami. Poza tym, potrzeby rynkowe i obserwowane trendy są budujące. Odnotowaliśmy wzrost o prawie 30 proc. rdr i chociaż rynek być może spodziewał się większych dynamik, oceniam, że wyniki za 2021 r. są solidne i więcej niż zadowalające" – powiedział prezes.

Zgodnie z opublikowanymi w czwartek szacunkami, przychody spółki ze sprzedaży w czwartym kwartale 2021 r. wyniosły 14,4 mln zł, co oznacza wzrost o 29,4 proc. rdr oraz 18,8 proc. kdk. W całym 2021 r. przychody szacowane są na 49,4 mln zł (wzrost o 28,2 proc. w porównaniu do 2020 r.).

Piosik poinformował, że w 2022 r. celem zarządu jest przekroczenie poziomu 20 tys. lokalizacji punktów i automatów, które będą działać ze wsparciem technologii spółki. Obecnie Pointpack obsługuje ok. 17 tys. punktów z ok. 45-50 tys. lokalizacji dostępnych w Polsce, ale zakłada, że potrzeby rynkowe cały czas są duże i będą rosnąć.

"W tym roku zakładamy trochę wolniejszy, spokojniejszy wzrost niż w ubiegłym, ale nie wykluczamy, że może być podobnie, jak w 2021 r. - prognozy mogą być niedoszacowane. Handel dostrzega potrzebę wdrażania usług kurierskich, bo jest to jeden z głównych motorów wzrostu budowania ruchu w sklepie i przyciągania nowych klientów oraz ich lojalizacji. Będziemy zwiększać listę partnerów technologicznych, z którymi współpracujemy – zarówno z branży kurierskiej, ale też segmentu szybkich dostaw na żądanie oraz producentów automatów kurierskich" – powiedział prezes.

Dodał, że czwarty i pierwszy kwartał w spółce często są do siebie podobne pod względem wyników.

"Klient, który skorzysta z usługi w tych ostatnich miesiącach roku często zostaje w pierwszym kwartale – co roku potwierdza się, że pierwszy kwartał jest równie mocny" – powiedział prezes.

Ocenił, że na polskim rynku rośnie udział przesyłek kierowanych do punktów i automatów, zamiast na adres prywatny i proces ten będzie przyspieszał.

"Na razie daleko nam do osiągnięcia udziałów rynkowych na poziomie nawet 60 proc., obserwowanych np. w Europie Zachodniej czy Skandynawii – obecnie ten udział to ok. 30-35 proc. Rośnie on z roku na rok i będzie zwiększał się tym szybciej, im szybciej będzie rosła liczba punktów i automatów" – dodał.

MOŻLIWE PARTNERSTWA MIĘDZYNARODOWE; NA POLSKIM RYNKU JESZCZE DUŻO PRACY

W czwartym kwartale 2021 r. Pointpack informował o podpisaniu umów o współpracy m.in. z Jeronimo Martins Polska, siecią handlową Aldi, Shell Mobility Polska, Smyk, Martes Sport oraz Empikiem. Współpracuje także ze spółką Żabka Polska czy Pocztą Polską, DHL, DPD i GLS.

Jak poinformował prezes, spółka chce rosnąć wraz ze swoimi partnerami i prowadzi rozmowy w sprawie kolejnych możliwości współpracy – także, by nawiązać międzynarodowe czy regionalne partnerstwa.

"Prowadzimy wiele rozmów z potencjalnymi parterami zarówno z branży handlowej, jak i kurierskiej na kilku rynkach europejskich. Mamy coraz więcej sytuacji, gdzie pojawia się możliwość międzynarodowego czy regionalnego partnerstwa. Firmy te chcą mieć ustandaryzowane procesy, optymalizować koszty" – powiedział Piosik.

Pointpack rozważa wejście zarówno na rynki dojrzałe, gdzie brakuje niezależnej technologii, którą mógłby dostarczyć, ale i na rynki, gdzie zapotrzebowanie na takie usługi dopiero powstaje. Spółka chciałaby działać za granicą we współpracy z lokalnymi partnerami.

"Chcemy działać na zasadzie partnerstwa technologicznego tak, by minimalizować koszty. Skupiamy się na rozwoju technologii, realizowaniu integracji, a kwestie operacyjne, rozwoju rynku chcemy pozostawiać lokalnym partnerom" – powiedział prezes.

Ekspansja zagraniczna pozostaje jednym z celów zarządu, ale – jak podkreśla prezes – na polskim rynku nadal jest dużo pracy, a jednym z naturalnych kroków rozwoju jest pilotaż dotyczący wdrożenia automatów kurierskich do swojej sieci, który rozpoczął się w czwartym kwartale 2021 r.

"To naturalny krok w automatyzacji procesów - szczególnie w punktach, gdzie wolumen przesyłek rośnie szybko i jest na tyle duży, że uzasadnia inwestycję w automat. Chcemy dostarczać otwartą infrastrukturę nadawczo-odbiorczą w modelu, gdzie każdy usługodawca – czy firma kurierska, czy lokalny przewoźnik - będzie mógł korzystać z niej na własne potrzeby" – powiedział Piosik.

"Na razie jest to pilotaż kilkudziesięciu maszyn, ale w tym roku będziemy instalować kolejne. Chcemy realizować tę usługę na większą skalę, ale jednocześnie nie jest naszą intencją tworzenie dużej infrastruktury spółki. Raczej chodzi o posiadanie kompetencji w tym zakresie i integrację różnych procesów po to, by ułatwić pracę naszym partnerom" – dodał prezes.

W jego ocenie, na rynku w najbliższym czasie będzie można zaobserwować m.in. trend konsolidacji dostaw, co pomogłoby obniżyć koszty logistyczne.

"Wierzę, że handel tradycyjny i e-commerce będą mocniej przenikać się. Przewidujemy, że mogą się wkrótce pojawić konsolidacje dostaw przesyłek – np. zakupy spożywcze będą doręczane wraz z innymi przesyłkami kurierskimi, tak by kurier nie musiał dostarczać każdej paczki oddzielnie, a klient mógł otrzymać wszystkie przesyłki w jednej dostawie. Obniży to koszty logistyki, zarówno sieci handlowych, jak i kurierskich" – powiedział Piosik.

Dodał, że innym trendem mogą być zielone dostawy e-commerce, czyli takie, w których istotną rolę będzie odgrywał aspekt ekologiczny.

"Ten aspekt będzie sukcesywnie wzmacniany i może być czynnikiem różnicującym, gdy koszt czy czas dostawy nie będą grać tak dużej roli. Usługa zapewne będzie droższa, ale firmy mogą chcieć zachęcić do korzystania z niej klientów, dla których ważne są sprawy związane z ekologią, jak np. emisja CO2 przy realizowaniu usługi" – powiedział prezes.

Piosik pytany o wpływ planowanych zmian w prawie dotyczących uszczelnienia handlu w niedziele na spółkę ocenił, że powinno być to raczej neutralne dla Pointpacku.

"Sieci handlowe dostrzegały potrzebę wdrażania naszej usługi jeszcze przed zawirowaniami związanymi z handlem w niedziele. Sieci, które nie świadczą usług związanych z przesyłkami tracą klientów – odchodzą oni do innych punktów, w których mogą zrealizować różne misje handlowe. Ten trend multifunkcjonalności raczej nie odwróci się. Dlatego zakładamy, że krótkoterminowe zawirowanie może wystąpić, ale bilans zmian dla nas raczej jest neutralny" – powiedział.

Ustawa uszczelniająca zakaz handlu w niedziele ma pozwolić na otwarcie w niehandlowe niedziele sklepów świadczących usługi pocztowe, jeśli przychody z tej działalności przekroczą 50 proc. przychodów danej placówki.

DEBIUT NA RYNKU GŁÓWNYM GPW W TYM PÓŁROCZU

Pointpack w zeszłym roku informował o planach przeniesienia notowań z rynku NewConnect na główny parkiet GPW. Pod koniec października spółka złożyła do Komisji Nadzoru Finansowego wniosek o zatwierdzenie prospektu.

Jak poinformował prezes, Pointpack jest po pierwszej serii uwag i odpowiedzi przekazanych do KNF, ale debiut na rynku regulowanym zależy także od terminu publikacji raportu rocznego. Na głównym parkiecie spółka powinna jednak zadebiutować w pierwszym półroczu 2022 r.

"Zakończyliśmy rok obrotowy i ze względu na moment publikacji raportu rocznego spodziewamy się, że przejście na główny parkiet może się przeciągnąć na drugi kwartał" – poinformował Piosik.

Prezes pytany o plany dotyczące polityki dywidendowej i perspektyw dzielenia się zyskiem z akcjonariuszami zaznaczył, że na ten moment zarząd nie planuje zmieniać swojego podejścia do tej kwestii i chce przeznaczać zyski na inwestycje.

"Podtrzymujemy nasze spojrzenie na politykę dywidendową – rynek nadal potrzebuje inwestycji i na tym chcemy się skupić. Jeśli pojawią się przesłanki, by tę politykę zmienić – oczywiście to rozważymy" – dodał prezes.

Pointpack oferuje rozwiązania informatyczne wspomagające nadawanie i odbieranie przesyłek. Spółka jest notowana na rynku NewConnect od 2018 r.

Dominika Antoniak (PAP Biznes)

doa/ ana/