Gwałtowne spadki na CI Games sprawiły, że spółka, która jeszcze do niedawna mogła nazywać się drugim największym producentem gier na GPW, teraz pod względem kapitalizacji jest szósta.
![CI Games warte mniej od Bloobera [Wykres dnia]](https://galeria.bankier.pl/p/6/8/7a4c7f3a12e0b8-945-560-225-100-1694-1016.jpg)
![CI Games warte mniej od Bloobera [Wykres dnia]](https://galeria.bankier.pl/p/6/8/7a4c7f3a12e0b8-945-560-225-100-1694-1016.jpg)
Hossa na akcjach polskich producentów gier nieco wyhamowała. Wszystko za sprawą zdecydowanie słabszej od oczekiwań premiery gry "Sniper: Ghost Warrior 3". Samo CI Games - twórcy gry - jest obecnie o około połowę tańsze niż przed premierą, która odbyła się 25 kwietnia. Giełdowa kapitalizacja spółki spadła tym samym w okolice 200 mln zł.
Wyższą kapitalizacją mogą się pochwalić aż pięć notowanych na GPW spółek z branży. Poza zasięgiem jest oczywiście CD Projekt, którego wycena na zamknięciu wczorajszej sesji wynosiła 6,34 mld zł. Peleton pozostający w cieniu producenta "Wiedźmina" otwiera 11bit, którego wartość wynosi 0,4 mld zł. Bliskie przedpremierowej wycenie CI Games było także już wcześniej PlayWay.
Producenta "Snipera" wyprzedziły jednak niedawno także dwie inne spółki, których skalę działalności do tej pory ciężko z CI Games było w ogóle porównywać. Szczególnie warto zwrócić uwagę na Bloobera (T-Bull zajmuje się przede wszystkim produkcją gier na urządzenia mobilne), który takimi markami jak "Sniper", czy "Lords of The Fallen" pochwalić się nie może. Warto także dodać, że najwyższe roczne przychody jakie wypracował do tej pory Bloober to 15,9 mln zł (2016). CI Games od 2007 roku ani razu nie miało niższych. Najwyższe - w 2014 - sięgnęły 109 mln zł.
Przeczytaj także
Wszystko jednak się zmienia. Słaba sprzedaż "Snipera" i konieczność spłaty kredytów stawia pod znakiem zapytania przyszłość produkcji typu "AAA" w CI Games. Spółka od dwóch lat generuje także straty. Tymczasem dobrze prosperujący Bloober znalazł swoją niszę, a gra "Layers of Fear" potwierdziła, że autorzy się w niej odnajdują.
Adam Torchała

























































