CD Projekt pokazał obszerny film z gry "Cyberpunk 2077". Trwający aż 48 minut materiał pozwala zapoznać się z rozgrywką.


Studio CD Projekt RED po raz kolejny zaskoczyło graczy i inwestorów. Na oficjalnym kanale w serwisie Twitch pojawił się dziś obszerny zapis rozgrywki z gry "Cyberpunk 2077". To o tyle ważne, że wcześniej szeroka publiczność miała do dyspozycji jedynie krótki zwiastun oraz garść statycznych obrazów z gry.
[Aktualizacja 9:05]. Po pięciu minutach wtorkowej sesji akcje CD projektu drożały o blisko 5%, osiągając cenę 222 złotych, a więc nieznacznie poprawiając historyczne maksimum ustanowione miesiąc temu.
Trwający aż 48 minut materiał to ten sam film, który dziennikarze widzieli na targach E3 i Gamescom. Po zakończeniu transmisji na żywo w serwisie Twitch, CD Projekt umieścił film na YouTube.
- Rozgrywka, którą zobaczycie pochodzi z roboczej wersji gry. Wszystko, co zobaczycie, może ulec zmianom – zaznacza głos lektora we wstępie filmu. Anglojęzyczny materiał dostępny jest w wersji z napisami w kilkunastu językach, w tym w języku polskim.
Jeżeli nie widzisz poniższego filmu z gry Cyberpunk 2077, kliknij tutaj
Oficjalny kanał CD Projektu w serwisie Twitch rozpoczął transmisję dziś rano. Widzowie pierwotnie widzieli jednak tylko zagadkowy ciąg liczb i znaków. Internetowa społeczność podejmowała liczne próby „złamania szyfru”, jednak wieczorem sam CD Projekt postanowił odkryć karty.
Dzisiejszą sesję, która zakończyła się jeszcze przed emisją materiału z gry, akcje CD Projektu zakończyły wzrostem o 2,71 proc. Ożywiona dyskusja inwestorów na temat CD Projektu trwa na forum poświęconym spółce.
Ukryty przekaz
[Aktualizacja 20.45]
Na tym nie koniec niespodzianek od CD Projektu. Okazuje się, że pod sam koniec materiału filmowego na ekranie na moment wyświetla się list, jaki twórcy gry skierowali do graczy. Poniżej prezentujemy jego tłumaczenie na język polski.
Hej!
Przepraszamy, że kazaliśmy Wam tyle czekać!
Podobało się wam to, co widzieliście? To, że mogliśmy wreszcie pokazać Wam Cyberpunk 2077 znaczy DUŻO. Proszę odwiedźcie nasze fora, konta na Twitterze, Facebooku i Discordzie i powiedzcie nam, co myślicie. Czy tak wyobrażaliście sobie tę grę? Czy wiecie już, co mamy na myśli mówiąc o „imersji” nazywając CP2077 grą FPP RPG? Jak podoba się Wam nasza wizja „cyberpunku za dnia”? Chcemy to wiedzieć.
Ponadto, sądzimy, że jesteśmy Wam winni kilka słów wyjaśnienia odnośnie do tego, dlaczego pokazujemy wam zapis rozgrywki teraz, jakiś czas po tym, jak media i przedstawiciele branży zobaczyli go w czasie targów E3 i Gamescom.
Zawsze gdy dyskutujemy o pomyśle pokazania gry (a rozmawialiśmy o tym wiele), wpadaliśmy w poczucie, że „nie jesteśmy na 100% pewni”. Dlaczego? Ponieważ (dla większości osób), kiedy producenci gry pokazują zapis jej rozgrywki, oznacza to, że właśnie tak gra będzie wyglądać i tak się będzie w nią grać. Tak nie jest. Cyberpunk 2077 jest wciąż w głębokiej fazie produkcji. Mamy wiele pomysłów, wiele mechanik jest testowanych, nie wiemy z jakim produktem skończymy w momencie premiery.
To sprawia, że publikowanie filmów takich, jak ten, który widzieliście, jest ryzykowne. Nie chcemy, aby gracze mówili „ale przecież w poprzednich filmach ta broń strzelała inaczej” albo „dlaczego zmieniliście interfejs?”. Zmiana jest nieodłączną częścią produkcji gier komputerowych i mnóstwo rzeczy zmienianych jest każdego dnia. Nasza obawa dotyczyła (i wciąż dotyczy) tego, że będziecie sądzić, że Cyberpunk 2077 będzie wyglądał dokładnie tak, jak na filmie, który właśnie zobaczyliście.
Co dało nam pewność, która pozwoliła nam zaprezentować obecny stan prac? Dobre wstępne opinie od ludzi, którzy są przyzwyczajeni do oglądania gier na różnych etapach produkcji. To, co nam powiedzieli (tzn. że bardzo im się podoba) dało nam zastrzyk pewności, którego potrzebowaliśmy, aby pokazać obecną wersję Cyberpunka 2077 najbardziej oddanej i wnikliwej widowni. Wam.
Cóż… zatem tak Cyberpunk 2077 wygląda dziś (a raczej tak wyglądał, gdy nagrywaliśmy ten film). Mamy szczerą nadzieję, że Wam się podobał.
Jeszcze raz dziękujemy za Waszą cierpliwość i wszystkie sugestie.
Wyniki
Już teraz można przypuszczać, że kurs akcji CD Projektu zareaguje jutro (we wtorek 28.08) na publikację materiału z Cyberpunka. Dodatkowym czynnikiem mogącym mieć wpływ na cenę akcji będzie raport za drugi kwartał, który spółka już opublikowała.
Warto dodać, że mimo kolejnych informacji przybliżających graczom i inwestorom nową grę CD Projektu, data jej premiery (nawet przybliżona) wciąż pozostaje nieznana.
Michał Żuławiński
Aktualizacja
Na tym nie koniec niespodzianek od CD Projektu. Okazuje się, że pod sam koniec materiału filmowego na ekranie na moment wyświetla się list, jaki twórcy gry skierowali do graczy. Poniżej prezentujemy jego tłumaczenie na język polski.
Hej!
Przepraszamy, że kazaliśmy Wam tyle czekać!
Podobało się wam to, co widzieliście? To, że mogliśmy wreszcie pokazać Wam Cyberpunk 2077 znaczy DUŻO. Proszę odwiedźcie nasze fora, konta na Twitterze, Facebooku i Discordzie i powiedzcie nam, co myślicie. Czy tak wyobrażaliście sobie tę grę? Czy wiecie już, co mamy na myśli mówiąc o „imersji” nazywając CP2077 grą FPP RPG? Jak podoba się Wam nasza wizja „cyberpunku za dnia”? Chcemy to wiedzieć.
Ponadto, sądzimy, że jesteśmy Wam winni kilka słów wyjaśnienia odnośnie do tego, dlaczego pokazujemy wam zapis rozgrywki teraz, jakiś czas po tym, jak media i przedstawiciele branży zobaczyli go w czasie targów E3 i Gamescom.
Zawsze gdy dyskutujemy o pomyśle pokazania gry (a rozmawialiśmy o tym wiele), wpadaliśmy w poczucie, że „nie jesteśmy na 100% pewni”. Dlaczego? Ponieważ (dla większości osób), kiedy producenci gry pokazują zapis jej rozgrywki, oznacza to, że właśnie tak gra będzie wyglądać i tak się będzie w nią grać. Tak nie jest. Cyberpunk 2077 jest wciąż w głębokiej fazie produkcji. Mamy wiele pomysłów, wiele mechanik jest testowanych, nie wiemy z jakim produktem skończymy w momencie premiery.
To sprawia, że publikowanie filmów takich, jak ten, który widzieliście, jest ryzykowne. Nie chcemy, aby gracze mówili „ale przecież w poprzednich filmach ta broń strzelała inaczej” albo „dlaczego zmieniliście interfejs?”. Zmiana jest nieodłączną częścią produkcji gier komputerowych i mnóstwo rzeczy zmienianych jest każdego dnia. Nasza obawa dotyczyła (i wciąż dotyczy) tego, że będziecie sądzić, że Cyberpunk 2077 będzie wyglądał dokładnie tak, jak na filmie, który właśnie zobaczyliście.
Co dało nam pewność, która pozwoliła nam zaprezentować obecny stan prac? Dobre wstępne opinie od ludzi, którzy są przyzwyczajeni do oglądania gier na różnych etapach produkcji. To, co nam powiedzieli (tzn. że bardzo im się podoba) dało nam zastrzyk pewności, którego potrzebowaliśmy, aby pokazać obecną wersję Cyberpunka 2077 najbardziej oddanej i wnikliwej widowni. Wam.
Cóż… zatem tak Cyberpunk 2077 wygląda dziś (a raczej tak wyglądał, gdy nagrywaliśmy ten film). Mamy szczerą nadzieję, że Wam się podobał.
Jeszcze raz dziękujemy za Waszą cierpliwość i wszystkie sugestie.