Agenci CBA weszli do siedzib Enea SA, Elektrociepłowni Białystok i Urzędu Regulacji Energetyki - dowiedział się IAR. Agenci sprawdzają dokumentację w związku ze śledztwem w sprawie oszustw w obrocie biomasą. Śledczy podejrzewają, że Enea mogła na tym procederze stracić nawet 57 milionów złotych.


Z informacji IAR wynika, że proceder miał polegać na dostarczaniu do Elektrociepłowni Białystok zamiast wysokoenergetycznej wierzby, tartacznych resztek, które nie dają takich efektów w produkcji energii. Taki proceder mógł trwać od 2012 roku. Podobne nieprawidłowości wykryto w ostatnim czasie w elektrociepłowni w Szczecinie. Tam do produkcji energii były nielegalnie wykorzystywane śmieci.
W siedzibie spółki Enea SA w Kozienicach i jednym z departamentów URE zabezpieczana jest dokumentacja w tej sprawie. Nad śledztwem nadzór sprawuje Prokuratura Okręgowa w Łomży.
nformacyjna Agencja Radiowa/ IAR/ Mariusz Pieśniewski/to/