Takiego zamieszania na polskim rynku bankowym nie było od dawna. Największe kontrowersje wywołała jednak zapowiadana od dawna rekomendacja T wydana przez komisję Nadzoru Finansowego. Chociaż większość banków sama zaostrzyła warunki przyznawania kredytów, rekomendacja może jednak ograniczyć dostęp do usług kredytowych niektórym klientom. W tym samym czasie na rynku pojawił się FMBank, kolejna instytucja na polskim rynku. Nie zabrakło nowych ofert produktowych, w tym kolejnych dobrych wiadomości na rynku kredytów hipotecznych. Kredytową odwilż obwieścił klientom Allianz Bank, a Raiffeisen Bank zaoferował 100 proc. LTV. Z kolei BGŻ i Deutsche Bank PBC nie zapominają o produktach strukturyzowanych i wypuszczają kolejno: lokatę inwestycyjną Złoty Zysk i po raz trzeci strukturę Rok Pegaza.
Nowy gracz
FMBank uzyskał od KNF zgodę na działalność operacyjną. Pomimo rozwiniętego sektora bankowego, nowy gracz nie ma wątpliwości, że jego obecność na rynku szybko zaowocuje zainteresowaniem klientów. Nisza, w której upatruje swojej szansy FMBank to mikro i małe przedsiębiorstwa, które są podobno w Polsce zaniedbane. Dla firm bank przygotował ofertę depozytową, konto bankowe, karty kredytowe oraz kredyty. Klient bez działalności gospodarczej będzie mógł jedynie założyć konto i lokować pieniądze na depozytach. Te z kolei mają być w ścisłej czołówce rynkowej. 7 proc. w skali roku to na chwilę obecną imponujący poziom. Klienci poszukujący okazji na rynku niewątpliwie zauważą depozyty FMBanku i dzięki ich środkom bank będzie mógł rozpocząć udzielanie małym firmom wsparcia finansowego. Prezes nowego banku, Henryk Pietraszkiewicz zapowiedział, że celem na pierwszy rok działalności jest grupa 40 tys. klientów. Metodą na ich przyciągnięcie ma być natomiast profesjonalne doradztwo finansowe dostosowane do przedsiębiorców i specjalny system scoringowy.
Odwilż w hipotekach
Allianz Bank promuje kredyty hipoteczne pod hasłem „zima trzyma – marże topnieją”. Obniżka o 0,6 pkt proc. i zmniejszenie prowizji do 2 proc. wartości kredytu to kluczowe zmiany w ofercie. Oprocentowanie może być jeszcze mniejsze dla klientów, którzy zgodnie z trendem cross-selling założą również rachunek osobisty. Bank nie pobiera w ogóle prowizji w przypadku refinansowania kredytów. W ramach nowej promocji Allianz Bank zamierza skusić potencjalnych klientów zmianą marż, a nie podwyższeniem LTV bądź okresu kredytowania, ponieważ oferta nie zmieniła się pod tym względem od czasu wprowadzenia hipotek do palety produktów. Allianz Bank oferuje klientom 50 lat spłaty i maksymalne LTV na poziomie 105 proc., a promocyjna oferta będzie dostępna do 12 marca.
 | Wszystko o kredytach w jednym miejscu |
BZ WBK płaci klientowi
Mało kto przewidywał włączenie się tego banku do wojny na ROR-y. Pomimo imponującej ilości stałych klientów bank wyszedł do klientów z propozycją dorównującą obecnym trendom rynkowym. Kluczowy punkt oferty to bezpłatne bankomaty, które zdaniem twórców oferty mają skusić klientów. Pierwsze miesiące promocji to także prezent od banku w postaci 100 zł na dobry początek współpracy. Wszystko to opakowane w kampanię reklamową, której gwiazdą jest znany francuski aktor, Gerard Depardieu. Bank nie rozdaje jednak pieniędzy przypadkowym klientom. Na ofercie skorzystają klienci, którzy będą regularnie przelewać na rachunek minimum 1 tys. zł. W przeciwnym wypadku opłata za prowadzenie konta wynosi 7 zł. Do tego także dochodzi koszt przelewów internetowych oraz regularna opłata za kartę. Jedynie aktywni klienci mogą zmniejszyć koszty dzięki programowi zwrotu 1 proc. zakupów dokonanych kartą.
Pamiętając doświadczenia z kampanii, w której do założenia lokaty zachęcał Danny De Vito, rachunek BZ WBK może okazać się sukcesem. Kilka miesięcy temu, pomimo przeciętnego oprocentowania depozytu, bank zebrał rekordową ilość pieniędzy dzięki konkursowi i znanemu aktorowi komediowemu. Tym razem nie ma konkursu, ale bank zapłaci nam 100 zł za otwarte konto.
Tomasz Jaroszek
Bankier.pl
Źródło:
