

Burmistrz Pszczyny zawiadamia prokuraturę o nieprawidłowościach przy sprzedaży ziemi. W mieście miała powstać podstrefa katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej z firmami i miejscami pracy. Tak się jednak najprawdopodobniej nie stanie.
Teren, na którym miały powstać inwestycje, zostaje sprzedany przez zarządzający nim Instytut Ogrodnictwa bez wiedzy urzędu, a po wszelkich zgodach na piśmie, dotyczących utworzenia strefy - uważa burmistrz Pszczyny, Dariusz Skrobol. Podkreśla, że sprzedaż tego terenu o powierzchni przeszło 47 hektarów uniemożliwia powstanie strefy ekonomicznej, co było jednym z podstawowych założeń rozwoju miasta. Zdaniem burmistrza instytucje, które popierały utworzenie strefy, teraz chcą to uniemożliwić.
Dyrektor skierniewickiego Instytutu Ogrodnictwa, profesor Małgorzata Korbin, powiedziała Polskiemu Radiu Katowice, że Instytut musiał sprzedać teren z powodów finansowych. Profesor dodała, że informacja o sprzedaży była zamieszczona w prasie. Wcześniejsze ustalenia swojego poprzednika Korbin nazywa tylko kurtuazją.
IAR/Łukasz Kałuża/Radio Katowice/Siekaj/buch