Temat ceł Trumpa powraca na światowych rynkach, ale w odróżnieniu od sytuacji mającej miejsce w kwietniu, kryptowaluty nie szukają teraz dołka, tylko nowych szczytów. Kurs bitcoina osiągnął w środę rekord notowań.
W ciągu ostatnich dwóch tygodni bitcoin znajdował się w trendzie bocznym nie wychodząc z dość wąskiego przedziału - od 24 czerwca kurs kryptowaluty nie spadł poniżej 105 900 USD ani nie przekroczył 110 000 USD. Wszystko zmieniło się jednak ostatniej doby, kiedy pierwsza kryptowaluta zaatakowała górny poziom i przebiła go, docierając w środę wieczór do 111 998 USD - nowego rekordu notowań bitcoina.
Patrząc na zachowanie kursu bitcoina i pozostałych kryptowalut na początku III kwartału 2025, warto odnotować ich wysoką odporność na niepewność związaną z cłami Donalda Trumpa. Nowemu rekordowi BTC nie przeszkodziły ani zapowiedziane w ubiegłym tygodniu taryfy wobec 14 państw, które mają wejść w życie 1 sierpnia ani ostatnia zapowiedź nałożenia ceł na miedź.
Przypomnijmy, że kwietniowy "Dzień Wyzwolenia" Donalda Trumpa doprowadził do gwałtownej wyprzedaży ryzykownych aktywów i sprowadził kurs bitcoina do lokalnego dołka poniżej 75 000 USD. Odbicie od niego zajęło najważniejszej kryptowalucie 1,5 miesiąca, po czym 22 maja zdobyła ona szczyt na poziomie 111 544 USD - właśnie pobity rekord.
Zyskują również wyceny altcoinów - w niektórych wypadkach zwyżki z ostatniego tygodnia prześcignęły bitcoina. W ciągu ostatniego tygodnia ethereum zyskało ponad 8% i przekroczyło poziom 2800 USD. Niecałe 3% dzieli ETH od znalezienia się na najwyższym poziomie cenowych od pół roku.
Bitcoin rośnie, chociaż aktywność spada
We wtorek, czyli zaledwie dzień przed nowym rekordem bitcoina, analitycy giełdy kryptowalut Bitfinex pisali w swoim raporcie o sytuacji rynkowej: "Krótkoterminowa dynamika bitcoina słabnie na najwyższych poziomach. Sygnalizuje to brak siły nabywczej i sugeruje, że byki wahają się lub nie są w stanie znacząco podnieść cen bez nowych katalizatorów lub wyraźniejszych sygnałów makro."
Skąd zatem zwyżka, która obserwujemy ostatniej doby? Zasadniczo spostrzeżenia analityków Bitfinex nie muszą się z nią kłócić i być błędne. Aktywność po stronie inwestorów detalicznych w sieci bitcoina spadła w czerwcu do najniższego poziomu od października 2023 roku, co sygnalizuje, że tzw. "ulica" pozostaje w tej chwili raczej poza rynkiem, obserwując sytuację. Skumulowany wolumen transakcji BTC spadł w czerwcu o 15% w porównaniu z majem.
Z drugiej strony ciągle obserwujemy regularny dopływ kapitału ze strony instytucji. Kolejne spółki publiczne decydują się na dodanie bitcoina do swoich rezerw śladami Strategy - spółki giełdowej, która zgromadziła prawie 600 tys. BTC. Pierwszą kryptowalutę z rynku skupują stale również ETF-y na bitcoina. Należący do BlackRock iShares Bitcoin Trust (IBIT) zgromadził już ponad 700 tys. BTC i wartość funduszu przekracza w tej chwili 76 mld USD.
Anthony Pompliano, założyciel i dyrektor generalny Professional Capital Management, napisał w środowej notatce do inwestorów: "bitcoin jest jedynym znanym mi aktywem, które staje się mniej ryzykowne w miarę wzrostu jego kapitalizacji" - odnosząc się do niskiej zmienności kryptowaluty obserwowanej w ostatnich tygodniach. Według analizy "The Block", w czerwcu była ona na poziomie nienotowanym od blisko dwóch lat.
Czy bitcoin ma szanse utrzymać się w okolicy historycznych szczytów lub wyznaczyć nowe w perspektywie do końca kwartału? Wiele będzie zależało od warunków makroekonomicznych i działań Rezerwy Federalnej. Pomimo braku reakcji na ostatnią serię doniesień na temat ceł Trumpa, inwestorzy powinni zachować także ostrożność w sierpniu, gdy upłynąć ma ostateczny termin nakładania taryf partnerów handlowych Stanów Zjednoczonych.
"Gwałtowny wzrost napływu do funduszy ETF opartych na bitcoinie od końca kwietnia 2025 r. był napędzany głównie presją polityczną na Rezerwę Federalną, gdzie Donald Trump otwarcie domagał się, aby prezes Jerome Powell obniżył stopy procentowe do 1% i zrezygnował ze stanowiska. To, co zaczęło się jako nacisk jego stronników, rozszerzyło się, gdy dyrektor Federalnej Agencji Finansowania Mieszkalnictwa Bill Pulte i senator Cynthia Lummis również wezwali do ustąpienia Powella, krytykując jego jastrzębie stanowisko” – napisał w czwartkowej notatce do klientów Markus Thielen, założyciel 10x Research.
