Antywirusowy lockdown doprowadził do nigdy wcześniej nieobserwowanego spadku zatrudnienia w Stanach Zjednoczonych. Liczba etatów w ciągu miesiąca zmalała o trudno wyobrażalną liczbę przeszło 20 milionów.


W kwietniu liczba etatów w sektorze prywatnym w USA była o 20,236 mln mniejsza niż w marcu – poinformowała firma ADP. Miesiąc wcześniej odnotowano spadek tylko o 27 tysięcy, co i tak było drugim najgorszym wynikiem w ciągu ostatnich 10 lat. Dla porównania, podczas najgorszych miesięcy recesji z lat 2008-09 miesięczny spadek zatrudnienia sięgał ok. 800 tys. etatów.
Ekonomiści nie mieli złudzeń, że kwietniowe dane z amerykańskiego rynku będą katastrofalnie złe. Rynkowy konsensus zakładał spadek zatrudnienia aż o 20 mln etatów w samym sektorze prywatnym. Wiedziano także, że statystyki za marzec w nikły sposób oddały skalę załamania gospodarczego wywołanego decyzjami władz stanowych i federalnych.
Raport ADP traktowany jest jako prognostyk przed piątkowymi danymi rządowego Biura Statystyki Pracy. Ekonomiści zakładają, że „zamknięcie gospodarki” zaordynowane przez władze z powodu epidemii Covid-19 przełożyło się na spadek liczby etatów w sektorach pozarolniczych o 21,85 mln.
Kwietniowy raport BLS poznamy w piątek o 14:30 czasu polskiego. 24 godziny wcześniej upubliczniony powinien zostać raport o tygodniowej liczbie nowych podań o zasiłek dla bezrobotnych. Rynek spodziewa się wyniku rzędu 3 mln wobec 3,8 mln tydzień wcześniej.
KK
























































