REKLAMA
RELACJA Z FORUM FINANSÓW

Analitycy mają (względnie) dobre wiadomości dla chcących kupić mieszkanie

2024-11-10 06:00
publikacja
2024-11-10 06:00

W kolejnych miesiącach spodziewane jest dalsze spowolnienie wzrostu cen mieszkań w ujęciu kwartalnym i rocznym - oceniają analitycy Polskiego Instytutu Ekonomicznego w raporcie o rynku nieruchomości.

Analitycy mają (względnie) dobre wiadomości dla chcących kupić mieszkanie
Analitycy mają (względnie) dobre wiadomości dla chcących kupić mieszkanie
fot. Vitalii Vodolazskyi / / Shutterstock

"W kolejnych miesiącach spodziewamy się dalszego spowolnienia wzrostu cen, nie tylko w ujęciu kwartalnym, ale również rocznym. Obecnie mamy do czynienia z względnie ustabilizowanym popytem na zakup mieszkań" - napisano.

PIE podaje, że od ponad dwóch kwartałów co miesiąc do banków wpływa ponad 26 tys. wniosków kredytowych.

"Pozytywne prognozy dotyczące wzrostu PKB w przyszłym roku mogą sprawić, że do obniżki stóp procentowych może dojść dopiero w połowie 2025 r. Konsensus wskazuje, że do końca 2025 r. stopy spadną o 75 pkt. bazowych. Brak perspektywy mocnej obniżki stóp procentowych oznacza, że w 2025 r. nie będziemy mieli do czynienia ze znacznym wzrostem zdolności kredytowej Polaków, a co za tym idzie – zwiększonym popytem na zakup mieszkania” – napisano.

PIE ocenia, że dynamika wzrostu cen hamuje.

W 17 największych miastach w III kwartale ceny sprzedaży mieszkań wzrosły w ujęciu rocznym średnio o 14 proc. na rynku pierwotnym i o 18 proc. na rynku wtórnym. Jest to odpowiednio o 3 oraz o 5,5 pkt. proc. mniej niż w poprzednim kwartale.

PIE podaje, że mimo iż podaż nowych ofert sprzedaży mieszkań spada od dwóch kwartałów, to wciąż pozostaje na wysokim poziomie. Od początku 2024 r. średnia tygodniowa liczba nowych ofert spadła o 11 proc. i w III kwartale 2024 r. wynosi 8 tys. Pomimo spadków jest to poziom wyższy niż średnia odnotowana od połowy 2022 r. do końca 2023 r., która wynosiła 7 tys. ofert tygodniowo. Obserwowane obecnie ograniczenie oferty dotyczy w szczególności rynku pierwotnego, na którym oferta zmniejszyła się o 15 proc. rdr.

PIE ocenia, że kolejne miesiące mogą przynieść dalsze ograniczenie oferty mieszkań na sprzedaż. Obecnie rozpoczyna się okres, w którym na rynek będą wchodzić mieszkania budowane w latach 2022-2023. Ten okres charakteryzował się niską aktywnością deweloperów – rozpoczęto wtedy budowę odpowiednio 200 tys. i 190 tys. mieszkań, najmniej od 2016 r. GUS szacuje, że wybudowanie mieszkania trwa ok. 2 lata, można więc oczekiwać, że w kolejnych kwartałach podaż nowych ofert sprzedaży mieszkań nie będzie rosnąć.

map/ ana/

Źródło:PAP Biznes
Tematy
Najlepsze konta premium – wrzesień 2025 r.
Najlepsze konta premium – wrzesień 2025 r.
Advertisement

Komentarze (35)

dodaj komentarz
eglantyna
o piątej rano ciała już okrywa świt
pod obcym domem stoję sam, i senny

w koło pusto tak i ciemno, nie wiem dokąd iść
to mógłby przecież być mój dom, lecz nie mam kasy ooo....

uwolnij mnie
noc kończy się
a z nią odchodzę ja
wiem brak mi słów
ja nie słucham już
mam tapczan z lodu...
a_niedomagalczyk
Bulandyjskie deweloperuchy to odpowiednik XIX-wiecznych Robber Barons w USA.
Nie wiem jak, wykluczając pojawienie się Dzierżyńskiego 2.0, pozbyć się tej złośliwej narośli, ale wiem, że jej pozostawienie oznaczać będzie argentynizację gospodarki bulandyjskiej.
hfjdj
Z jednej strony kwik peroniarzy a z drugiej analiza wstecz tych co się zakredytowali. A przecież wy jedziecie na tym samym wózku. Jedni nie umieją pieniędzy inwestować dlatego parają się nieruchami a drudzy nie umieją pieniędzy zarabiać dlatego parają się naganianiem na spadki.
jpelerj
Kończy się plateau cenowe, ofertowo RW zaczyna konkretne obniżki, a kupujących dalej nie widać. Chyba nie uda się przeciągnąć narracji o "pewnej inwestycji" do czasu po wyborach, kiedy zdaniem Hetmana "jest szansa na uchwalenie pomocy dla deweloperów aka KnS aka MdM 2.0. ". Zwłaszcza , że w perspektywie jest zakończenie Kończy się plateau cenowe, ofertowo RW zaczyna konkretne obniżki, a kupujących dalej nie widać. Chyba nie uda się przeciągnąć narracji o "pewnej inwestycji" do czasu po wyborach, kiedy zdaniem Hetmana "jest szansa na uchwalenie pomocy dla deweloperów aka KnS aka MdM 2.0. ". Zwłaszcza , że w perspektywie jest zakończenie wojny na UKR i powrót kilkuset tysięcy ludzi tamże (klienci na najem). Ale tutejsze fliperskie i inwestycyjne tuzy z pewnością pokażą nam jakieś nowe, ciekawe pomysły, bo jakoś ostatnio cichutko byli.
hfjdj
Leć po pożyczkę i zajmuj pozycje na giełdzie na spadki. Czemu jeszcze tego nie zrobiłeś?
ifeelveryblah
Czyli na spadające ceny mieszkań mówi się teraz "zachowanie wzrostu cen"? Dobre :)
ifeelveryblah
"zahamowanie wzrostu cen"
velazquez
Dla branży istotne jest podtrzymanie narracji, że ceny nieruchomości nigdy nie spadają. Dlatego będą dwoić się i troić, by ta narracja trwała jak najdłużej.
W ostatnich latach spora część transakcji miała charakter wyłącznie spekulacyjny. Przecież gdyby ceny zaczęły spadać (na skutek osłabienia popytu), nie byłoby miejsca na tak
Dla branży istotne jest podtrzymanie narracji, że ceny nieruchomości nigdy nie spadają. Dlatego będą dwoić się i troić, by ta narracja trwała jak najdłużej.
W ostatnich latach spora część transakcji miała charakter wyłącznie spekulacyjny. Przecież gdyby ceny zaczęły spadać (na skutek osłabienia popytu), nie byłoby miejsca na tak szeroką skalę tego typu zakupów.
Stąd wszelkie niekończące się zapowiedzi „Kredytu 0%”, które działają dla rynku jak kroplówka.
Przecież w/w program został zapowiedziany jeszcze przez ministra Hetmana w grudniu 2023 roku, a przypominam, że do dziś nie wyszedł nawet z sejmu.
Tam działa potężne lobby, a na jego zlecenie politycy.

Powiązane: Nieruchomości

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki