Po przedstawieniu wyników za poprzedni kwartał i prognoz na najbliższe 3 miesiące akcje spółki Nvidia wzrosły w handlu posesyjnym o blisko jedną czwartą. Jeżeli wynik zostanie utrzymany, będzie to największy jednodniowy skok wyceny spółki na giełdzie w USA.


W środę, 24 maja, akcje Nvidii urosły w handlu po zamknięciu rynku o 24% - podaje Bloomberg. Jeśli ten wzrost utrzyma się na dzisiejszej sesji, wartość spółki wzrośnie o 219 mld dolarów i osiągnie ona wycenę 974 mld dolarów. Oznaczałoby to największy jednodniowy wzrost kapitalizacji spółki na amerykańskiej giełdzie, podbijający poprzedni rekord ustanowiony w listopadzie zeszłego roku przez Apple.


Powodem rajdu na akcjach spółki Nvidia są przedstawione wczoraj wyniki za pierwszy kwartał roku obrotowego 2024 z silniejszą niż oczekiwano prognozą napędzaną sztuczną inteligencją. Pozostałe wyniki firmy również pobiły oczekiwania, łamiąc konsensus Refinitiv. Skorygowany zysk na akcję (EPS) wyniósł 1,09 dolara wobec oczekiwanych 92 centów. Przychody osiągnęły poziom 7,19 mld dolarów przy spodziewanych 6,52 mld dolarów.
Nvidia podała, że w bieżącym kwartale spodziewa się sprzedaży w wysokości około 11 mld dolarów, z możliwym odchyleniem 2%. Szacunki te okazały się o ponad 50% wyższe niż oczekiwania analityków, którzy przewidywali 7,15 mld dolarów.
Sztuczna inteligencja napędza akcje Nvidia
Nvidia czerpie korzyści z aktualnych trendów, zajmując pozycję czołowego dostawcy chipów niezbędnych do uczenia maszynowego i rozwoju sztucznej inteligencji. Jensen Huang, dyrektor generalny spółki, w komentarzu do jej wyników zwrócił uwagę na rosnący popyt na produkty związane z centrami danych. Odpowiedzialny za nie oddział odnotował sprzedaż na poziomie 4,28 mld dolarów wobec oczekiwanych 3,9 mld.
Pokaźną stratę poniósł natomiast dział gier Nvidia, zajmujący się m.in. sprzedażą kart graficznych do komputerów. Jego przychody spadły o 38% do 2,24 mld dolarów. Wynik ten okazał się jednak wciąż wyższy niż przewidywane 1,98 mld dolarów. Spółka tłumaczyła spadek sytuacją makroekonomiczną oraz wprowadzeniem na rynek najnowszych procesorów graficznych do gier.
Komentarz do wojny handlowej
W ostatnim wywiadzie dla Financial Times dyrektor generalny Nvidii, Jensen Huang, ostrzegł USA przed utratą chińskiego rynku, twierdząc, że Pekin może uruchomić samodzielną produkcję chipów. “Jeśli [Chiny] nie mogą kupować od Stanów Zjednoczonych, po prostu same to zbudują” - stwierdził. Huang wyraził także obawy, że USA utoną w fabrykach chipów, których następnie nie będzie dokąd sprzedawać oraz skrytykował sankcje.
Wypowiedź dyrektora pojawia się w momencie, gdy Korea Południowa próbuje negocjować warunki embarga, a Chiny naciskają na partnerów USA, namawiając ich do sprzedaży maszyn do produkcji zaawansowanych układów scalonych. Dla spółki Nvidia związane z chipami amerykańskie sankcje na Pekin oznaczały przede wszystkim odcięcie od potężnego rynku zbytu.