APS Energia, która w pierwszym półroczu 2025 roku zanotowała 39,2 mln zł przychodów i 2,3 mln zł straty netto, liczy na zyski w drugim półroczu. Firma ma do zrealizowania jeszcze w tym roku zamówienia za ponad 41 mln zł, spodziewa się rekordowego portfela zamówień na najbliższe lata - poinformowała spółka w komunikacie prasowym.
"Zbudowaliśmy historycznie najwyższy backlog i mamy do zrealizowania jeszcze w tym roku zamówienia za ponad 41 mln zł, będziemy walczyć o kolejne. Jednocześnie spodziewamy się rekordowego portfela zamówień na najbliższe lata, gdzie jednym z motorów wzrostów powinien być obszar trakcji i transportu. Wprawdzie najwięcej zamówień spodziewamy się w tym obszarze, ale mocno pracujemy nad pozyskiwaniem kontraktów w innych, wcześniej wymienionych branżach" - powiedział, cytowany w komunikacie prasowym, prezes Piotr Szewczyk.
W pierwszym półroczu 2025 roku skonsolidowane przychody APS Energia wyniosły 39,2 mln zł wobec 46,8 mln zł osiągniętych w analogicznym okresie ubiegłego roku. Zysk brutto ze sprzedaży wyniósł 10,5 mln zł (+13,4 proc. rdr). Marża na tym poziomie zwiększyła się z 20 proc. do 27 proc. Strata EBIT wyniosła około 1 mln zł (-4,7 mln zł rok wcześniej), a strata netto zmniejszyła się z 7,5 mln zł do 2,3 mln zł.
"Wysoki poziom marż napawa optymizmem. Chcemy dalej dynamicznie rosnąć, korzystając z dużego potencjału rynków na których działamy. Zakładamy, że w drugim półroczu, zgodnie z efektem sezonowości, wypracujemy zyski. Dużo będzie zależało od tego w jakim stopniu będą wykorzystane moce produkcyjne" - powiedział prezes.
"Niemniej poprawie wyników powinien sprzyjać fakt ustabilizowania działalności we wszystkich dziesięciu branżach, po wcześniejszych perturbacjach wywołanych czynnikami zewnętrznymi. Wśród tych sektorów są: energetyka konwencjonalna, atomowa, nafta i gaz, przemysł, trakcja i transport, OZE, e-mobility, magazyny energii, infrastruktura wojskowa oraz zasilanie cywilnych statków powietrznych" - dodał.
Jak poinformował, w kolejnych okresach firma liczy na wzrost eksportu.
"Chcemy mocniej zaistnieć na rynkach Biskiego Wschodu i w związku z tym stoimy przed otwarciem spółek zależnych w Katarze, Zjednoczonych Emiratach Arabskich oraz Arabii Saudyjskiej. Badamy możliwość uruchomienia produkcji w Uzbekistanie, z myślą o stworzeniu centrum produkcyjnego dla Azji Centralnej" - powiedział prezes.
APS Energia to projektant i producent gwarantowanych systemów zasilania. (PAP Biznes)
pel/ gor/
