Polski producent płytek ceramicznych, firma Cerrad, zapowiedziała zwolnienia grupowe, które obejmie 350 pracowników. Redukcja etatów o 25 proc. zespołu jest pokłosiem wzrostu cen gazu – rachunki wzrosły od stycznia 2021 r. o 1500 proc.


Firma Cerrad, jeden z największych producentów płytek ceramicznych w Europie, zgłosiła do urzędów pracy w województwie świętokrzyskim informacje o zamiarze przeprowadzenia zwolnień grupowych, poinformował TVN24.pl. Te miałyby objąć 350 osób. Cerrad zatrudnia łącznie 1400 pracowników, co w przypadku przeprowadzenia zapowiedzianych zwolnień oznaczałoby redukcję etatów o 25 proc. w skali całej firmy.
Decyzja podjęta przez Cerrad jest pokłosiem trudnej sytuacji firmy, ze względu na wzrost cen gazu. Przedsiębiorstwo wygasiło pracę trzech z siedmiu linii produkcyjnych w swoich fabrykach w Starachowicach i Końskich.
Jak poinformował w rozmowie z TVN24 Filip Cegłowski, członek zarządu firmy, rachunki za gaz wzrosły do stycznia 2021 r. o 1500 proc. Kiedy na początku ubiegłego roku koszty ponoszone przez Cerrad za gaz wynosiły 4 mln zł miesięcznie, tak teraz mowa o kwocie rzędu 60 mln zł miesięcznie.
Alan Bartman