Wczorajsza premiera gry Grand Theft Auto V okazała się wielkim sukcesem komercyjnym. W ciągu jednego dnia jedną z najbardziej kontrowersyjnych gier na rynku kupiło kilkanaście milionów osób.
Źródło: Rockstar Games
Strzelaniny, pościgi, wojny gangów – wszystko to przynosi krociowe zyski także w wydaniu wirtualnym. Najlepiej widać to po wczorajszej premierze gry GTA V, która tylko w ciągu jednego dnia jej wydawcy – nowojorskiej firmie Take-Two Interactive - przyniosła ok. 800 mln dolarów.
W reakcji na dobre dane o sprzedaży, notowane na giełdzie Nasdaq akcje spółki podrożały o 1,2%, przez co kontynuowały wzrostowy trend powstały dzięki medialnej wrzawie wokół premiery gry. Póki co tytuł ukazał się jedynie na konsolach Xbox 360 i PlayStation 3. Wersja na komputery osobiste nie została oficjalnie zapowiedziana.
Według szacunków analityków, 800 mln dolarów przekłada się na 13-14 mln sprzedanych egzemplarzy gry (wliczając zamówienia złożone przed premierą). Dla porównania, poprzednia część – GTA IV – w tylu kopiach rozeszła się w ciągu roku. Według wyliczeń portalu PCWorld, w Polsce GTA V sprzedało się pierwszego dnia w 60 000 egzemplarzy.
Oficjalne informacje o koszcie produkcji gry nie są dostępne. Doniesienia pojawiające się w mediach branżowych wskazują na kwotę 200-250 mln dolarów – to mniej więcej tyle ile kosztowały hollywoodzkie hity – Avatar, Spider-Man czy King Kong.
Źródło: Rockstar Games
Grand Theft Auto to gra, w której gracz wciela się w postać rzezimieszka wykonującego rozmaite zadana dla zleceniodawców z kryminalnego półświatka. Pierwsza część gry ukazała się w 1997 r., w sumie (włącznie z dodatkami) ukazało się 16 części.
Ze względu na liczne sceny przemocy, seksu czy łamania prawa, gra jest jednym z najbardziej kontrowersyjnych tytułów na rynku. Poprzednie wersje gry w wielu krajach (np. Australii) nie zostały dopuszczone do sprzedaży.
/mz