

Polska waluta osłabia się w środę zarówno do euro jak i dolara, i taka sytuacja może trwać w kolejnych dniach - oceniają analitycy. Złotemu, podobnie jak innym walutom gospodarek wschodzących, nie służy coraz mocniejszy dolar. Rentowności obligacji mogą w najbliższym czasie zakończyć wzrosty - dodają eksperci.
"Złoty trochę się dziś osłabił, zbliżyliśmy się do 4,30 na parze EUR/PLN. To osłabienie pojawiło się na rynku po silnym umocnieniu polskiej waluty, które sprowadziło EUR/PLN do poziomów z połowy sierpnia" - powiedział PAP Mateusz Namysł z Raiffeisen Polbanku.
"Dzisiejsze osłabienie polskiej waluty oraz innych walut gospodarek wschodzących wiązać można z umocnieniem dolara. USD zwyżkuje ponieważ rosną oczekiwania wobec podwyżek stóp w Stanach Zjednoczonych, a dodatkowo spadają sondażowe notowania Donalda Trumpa, który boryka się z aferą taśmową. Na słabość na wschodzących rynkach finansowych przełożył się również słaby początek sezonu wyników na Wall Street, który tradycyjnie zainaugurowała Alcoa" - dodał.
W ocenie analityka, wzrost kursu EUR/PLN może w pierwszej kolejności zatrzymać się przy poziomie 4,32 zł czyli szczytach z końca września.
"Kolejnym oporem będzie 4,35, gdzie przebiega m.in. 200-sesyjna średnia" - dodał.
Dolar drożeje w środę o 16.00 o ponad 1 grosz. Namysł wyjaśnił, że mocny wzrost kursu USD/PLN to efekt umocnienia amerykańskiej waluty m.in. do euro.
"Tam ruch jest bardzo mocny i niewykluczona jest jego korekta - kluczowa będzie obrona przez EUR/USD psychologicznego poziomu 1,10" - ocenił analityk.
Ekspert Raiffeisen Polbanku zwrócił uwagę na dobre zachowanie polskich obligacji. Dodał, że trwające od dłuższego czasu wzrosty rentowności polskich dziesięciolatek mogą się wyczerpywać.
"Obligacje polskie zachowują się w środę bardzo dobrze na tle papierów w całej Europie. Nie widać argumentów, żeby wzrost rentowności, który widzieliśmy w ostatnim czasie nasilał się, choć patrząc na historyczne poziomy dojście do 3,20 proc. rentowności dziesięcioletnich papierów nie jest wykluczone" - powiedział Namysł.
Analityk zauważył, że ostatnia zwyżka rentowności polskich papierów była głównie pokłosiem wzrostów na rynkach bazowych.
"Papierom dłużnym na całym świecie nie służył wzrost oczekiwań na podwyżki stóp w Stanach oraz spekulacje o ograniczaniu luzowania ilościowego w strefie euro" - dodał Namysł.
śr. śr. wt. 16.00 9.10 16.00
EUR/PLN 4,2948 4,284 4,278 USD/PLN 3,8914 3,8779 3,8632 CHF/PLN 3,9358 3,9218 3,9126 EUR/USD 1,1037 1,1047 1,1074
OK1018 1,75 1,76 1,76 DS1021 2,47 2,48 2,48 DS0726 3,06 3,08 3,07
(PAP)
kuc/ asa/