

Regulacje ustawowe nie są specjalnie skomplikowane. W znakomitej większości problemy z ich interpretacją tworzą sami urzędnicy, którzy często nie rozumieją natury prowadzenia biznesu i jak pewne decyzje administracyjne są szkodliwe dla danego sektora gospodarki.
Niestety, rzadko kiedy urzędników pociąga się do odpowiedzialności za wydanie niezgodnych z prawem decyzji, które np. doprowadziły do bankructwa danej firmy.
Pracownicy administracji muszą w końcu zrozumieć, że pełnią nie tylko funkcję kontrolną i regulacyjną, ale przede wszystkim służebną wobec obywateli. W tej sytuacji powinna powszechnie panować zasada domniemania działania w dobrej wierze przez przedsiębiorców.
Zwykle jednak traktuje się ich jak potencjalnych oszustów podatkowych. Absurd tej sprawy podkreśla fakt, że niejasne działania służby celnej, które negatywnie odbijają się na polskich producentach paradoksalnie są bardzo korzystne dla zagranicznych. To rzeczywiście budzi wiele wątpliwości.
Łukasz Piechowiak
























































