REKLAMA

Turystyczny Armagedon pod Tatrami

2013-08-17 16:45
publikacja
2013-08-17 16:45

Takich tłumów w czasie długiego sierpniowego weekendu nie było na Podhalu od wielu lat. Przyjezdnych jest prawie ćwierć miliona.

Przez ostatnie dni zarówno Zakopane jak i okoliczne miejscowości przeżywają prawdziwe oblężenie. Na Krupówkach tłok jak w okresie sylwestrowym a popołudniami systematycznie korkują się praktycznie wszystkie główne ulice w stolicy Tatr. Sporo turystów widać również na tatrzańskich szlakach choć jednak rekordy popularności biją zakopiańskie Krupówki.


»Gdzie jeszcze można lecieć na tanie wakacje?

Wyjątkowy ruch jest dzisiaj na zakopiance ale w stronę Krakowa. Czterdziestokilometrowy odcinek od Zakopanego do Rabki samochody pokonują w czasie ponad dwóch godzin podczas gdy w normalnie dni jest to zaledwie nieco ponad pół godziny. Zatory pojawiają się zarówno na skrzyżowaniu w Poroninie jak i w Białym Dunajcu gdzie na moście obowiązuje ruch jednokierunkowy. Sam wjazd i wyjazd do Zakopanego również jest zatłoczony podobnie jest na drodze w stronę Morskiego Oka.

IAR/Przemysław Bolechowski Radio Kraków/sk

Źródło:IAR
Tematy
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Advertisement

Komentarze (8)

dodaj komentarz
~Tomeczek_888
Armagedon polega na tym, że zadeptują przyrode i siebie nawzajem.
~agentwrogiegoukladu
czytam ten artykuł, czytam dodatkowo komentarze pod nim i stwierdzam, że ten kraj zamieszkuje po prostu kompletnie głupi naród
~art
Tak wyglądają drogi po 6 (!!) latach Tuska i mega dotacjach z UE. Szybciej można jeździć na rowerze...
~endi
Skoro jest tłok to znaczy górale zarabiają , powinni obłożyć ich jakimś podatkiem , automatycznie koszt pobytu w górach wzrósł by więc byłoby mniej turystów , drogi by się odkorkowały ...
~Pegaz
NIE ! dla katowania koni w drodze na Morskie Oko.

Idźcie piechotą.
~Adam
Hmm, w dobie GPSu zastanawia mnie dlaczego kazdy uwielbia stac na Zakopiance. Moze to taka sama atrakcja jak stanie w korku na Giewont?
Wracalem wczoraj podczas niby "Armagedonu". Wystarczy odbic troche w kierunku Ochotnicy i dojechac do autoastrady pomiedzy Wieliczka i Bochnia.
Ok, z zalozenia jestesmy z 30-40min
Hmm, w dobie GPSu zastanawia mnie dlaczego kazdy uwielbia stac na Zakopiance. Moze to taka sama atrakcja jak stanie w korku na Giewont?
Wracalem wczoraj podczas niby "Armagedonu". Wystarczy odbic troche w kierunku Ochotnicy i dojechac do autoastrady pomiedzy Wieliczka i Bochnia.
Ok, z zalozenia jestesmy z 30-40min pozniej w Krakowie, ale bez stresow, ladna droga i 0 (doslownie 0) korkow.
Znajomy wracal przez Koscielisko "gorne" i kilkoma mniejszymi drogami. Byl na autostradzie obok Krakowa nawet ciut szybciej.




~ciekawy
Na czym polega ten Armagedon?

Powiązane: Wypoczywaj bezpiecznie

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki