REKLAMA

Tesla się zepsuła przez... deszcz, a koszt naprawy był ogromny. Tłumaczenie spółki kuriozalne

Piotr Bożek2023-10-21 14:00social media manager
publikacja
2023-10-21 14:00

Jazda w złych warunkach pogodowych może być niebezpieczna. Jak się okazuje, nie tylko dla kierowców. Dwóch Szkotów relacjonuje, że Tesla wystawiła im rachunek w wysokości ponad 17 tys. funtów (prawie 90 tys. zł) za naprawę baterii, która nie poradziła sobie z wilgocią.

Tesla się zepsuła przez... deszcz, a koszt naprawy był ogromny. Tłumaczenie spółki kuriozalne
Tesla się zepsuła przez... deszcz, a koszt naprawy był ogromny. Tłumaczenie spółki kuriozalne
fot. Edinburgh Live / / Facebook

Johnny Bacigalupo i Rob Hussey opowiedzieli na łamach “Edinburgh Live” o przykrym wydarzeniu, które ich spotkało. Postanowili udać się na obiad w centrum miasta. Dali radę dostać się do restauracji, jednak powrót okazał się zdecydowanie bardziej skomplikowany.

Tesla model Y, która warta jest ok. 60 tys. funtów (ok. 300 tys. zł), nie chciała odpalić po zakończeniu wizyty w restauracji. Dwóch Szkotów stwierdziło, że musieli czekać prawie pięć godzin na pomoc drogową ze strony Tesli.

“Nie mogę uwierzyć, że to się stało. Kiedy pierwszy raz otrzymałem telefon, to pomyślałem, że dostaniemy rachunek w wysokości 500 lub 1000 funtów. Gdy dowiedziałem się, że chodzi o ponad 17 tys. funtów, to stanęło mi serce” - powiedział Johnny Bacigalupo.

Po skargach użytkowników dowiedzieli się, że doszło do uszkodzenia baterii z powodu przedostania się do niej wody. Niestety, tego typu usterka nie wchodzi w zakres 8-letniej gwarancji, stąd przymus zapłaty za naprawę.

"Sorry, taki mamy taki klimat"

Pracownicy Tesli nie obarczają winą użytkowników samochodu. Firma utrzymuje, że mogło to być spowodowane złymi warunkami pogodowymi, jednak mimo wszystko Tesla nie jest zobligowana w tej sytuacji do pokrycia tych kosztów w ramach gwarancji. Dodano, że w kraju pojawiały się w ostatnim czasie alerty pogodowe. 

“Nigdy nie słyszałem, aby coś takiego się wydarzyło. Pracownik odparł, że czasem tak się dzieje, na przykład w przypadku Range Roverów i Merców, ale ja tego nie kupuję” - dodał Johnny Bacigalupo.

Choć ta historia wydaje się nieprawdopodobna, to “Edinburgh Live” potwierdza, że widział tę dokumentację. Użytkownik samochodu elektrycznego faktycznie otrzymał rachunek w wysokości 17 374 funtów. 

Źródło:
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (11)

dodaj komentarz
vacarius
Przecież to nic nowego. Każdy mechanik czy posiadacz disla wie ze akumulator to najsłabsze ogniwo auta. To przez wyczerpany akumulator w 90% przypadków nie pojedziesz na czas do roboty. A tym bardziej w naszym klimacie w zimie. Gdy temperatura jest minusowa to każda bateria traci 70% swojego naładowania. W Dislu czasem to za mało Przecież to nic nowego. Każdy mechanik czy posiadacz disla wie ze akumulator to najsłabsze ogniwo auta. To przez wyczerpany akumulator w 90% przypadków nie pojedziesz na czas do roboty. A tym bardziej w naszym klimacie w zimie. Gdy temperatura jest minusowa to każda bateria traci 70% swojego naładowania. W Dislu czasem to za mało zostało w akumulatorze aby odpalić. W elektrykach gdzie masz baterie oparte na tej samej technologii mogłeś mieć wczoraj 100% załadowane ale przejedziesz tylko 30%. JA nie wiem jak to w ogóle możliwe jakich my mamy negocjatorów i euro-osłów ze oni w tym europarlamencie nie powiedzielie ze elektryki to se możecie robić w hiszpani albo francji gdzie nie macie zimy ale nie w Polsce.
karbinadel odpowiada jjmm2u
Bo w Norwegii średnia wieku auta nie wynosi 18 lat
mistrz_erudycji
Buahahaha
A u nas dziadek pruje w tico w -30 albo w monsun
adam.1983
Tak to właśnie będzie, wszystko jest fajnie puki działa ale jak się zepsuje to kosmiczne koszty, a takie sytuacje będą coraz częstsze wraz z rosnącym wiekiem takich samochodów
samsza
Prymitywna technologia.
Wystarczy przeczytać artykuł... https://www.auto-swiat.pl/ev/testy/jezdzilem-chinskim-nio-et5-nigdy-sie-tak-nie-balem-o-europejska-motoryzacje/qep4t9f
Zwłaszcza, te 3 minuty na wymianę baterii, i jazda dalej!
mirek6504
U mnie UAZ odpala z pół obrotu !!
_aj_waj_
Tylko jak jest bardzo zimno, to trzeba rozpalać małe ognisko pod miską z olejem :⁠-⁠D
zoomek
Mogli kupić GAZ-a.
Nie, nie żartuję.
inwestor.pl
Wychodzi na to, że klimat zniszczył Teslę. xD

Powiązane: Motoryzacja

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki