PROMOCJA CITI I BANKIER.PL

Tego jeszcze nie było! Do karty dokładają… telewizor

Wojciech Boczoń2025-09-22 09:55analityk Bankier.pl
publikacja
2025-09-22 09:55

Promocje bankowe potrafią zaskakiwać nawet tych, którzy analizują je na co dzień. W nowej akcji Citi Handlowego jako bonus można otrzymać telewizor LG. Nie przypominam sobie, by jakikolwiek bank zaproponował wcześniej tego typu premię.

Tego jeszcze nie było! Do karty dokładają… telewizor
Tego jeszcze nie było! Do karty dokładają… telewizor
fot. r.classen / / Shutterstock

Starsze pokolenie na pewno dobrze pamięta czasy, gdy telewizor był symbolem luksusu. Zapisy, kolejki przed sklepami, a czasami nawet… łapówki. A dziś? Telewizor jako “gadżet” dokładany do karty w formie premii za aktywne używanie plastiku. Z taką ofertą wyszedł właśnie Citi Handlowy, który promuje kartę kredytową Citi Simplicity.

Aby skorzystać z oferty, należy się zarejestrować pod TYM LINKIEM. Po wypełnieniu formularza trzeba złożyć wniosek o kartę kredytową Citi Simplicity. Gdy bank wyda decyzję pozytywną, kartę należy podpiąć do cyfrowego portfela Google Pay lub Apple Pay. Nie trzeba czekać, aż bank prześle plastik – można od razu zarejestrować w portfelu dane karty. Następnie trzeba się zapisać do programu firmy Mastercard – Bezcenne Chwile. Tyle z formalności.

Do zdobycia są dwie nagrody: telewizor LG 32LQ631C oraz 400 zł w formie punktów w programie Mastercard Bezcenne Chwile. Punkty można wymienić na nagrody.

Zasady promocji są proste, ale lepiej weźcie notatnik i zapiszcie sobie, co trzeba zrobić.

Aby zdobyć telewizor wystarczy:

  • w 1, 2 oraz 3 miesiącu następującym po miesiącu zawarcia umowy o kartę w każdym ze wskazanych miesięcy dokonać przynajmniej 10 transakcji bezgotówkowych o minimalnej łącznej wartości 1 000 zł. 

Po spełnieniu warunków bank wyśle wam 32-calowy telewizor LG 32LQ631C w rozdzielczości Full HD.

Wniosek o kartę kredytową w Citi Simplicity w promocji, złożysz tutaj, RRSO 20,77% »

Jeśli macie większy apetyt, możecie wycisnąć bank jeszcze mocniej. Do zgarnięcia jest ponadto 32 000 punktów w programie Bezcenne Chwile, o równowartości 400 zł. Punkty można wymieniać na nagrody w sklepach takich jak Allegro, Empik, Smyk i wiele innych. Oto co należy zrobić:

  • zarejestrować kartę w usłudze Apple Pay lub Google Pay nie później niż do końca 3 miesiąca następującego po miesiącu zawarcia umowy o kartę oraz dokonać 1 transakcji za pomocą tej usługi. Nagroda: 8 000 pkt, czyli 100 zł.

  • zarejestrować się w programie Mastercard Bezcenne Chwile do końca 1 miesiąca następującego po miesiącu zawarcia umowy o kartę. W 4, 5 i 6 miesiącu dokonać przynajmniej 5 transakcji bezgotówkowych. Nagroda: 16 000 pkt, czyli 200 zł.

  • W 12 miesiącu po zawarciu umowy bank wypłaci 8 000 pkt w programie Bezcenne Chwile, pod warunkiem że karta będzie aktywna. Nagroda: 8 000 pkt, czyli 100 zł.

Łącznie do zdobycia jest 400 zł w formie voucherów.

Karty tylko dla zdyscyplinowanych finansowo!

Co ciekawe, przez pierwszy rok karta jest bezpłatna bezwarunkowo. W kolejnych latach będzie kosztować 12 zł miesięcznie, ale jest to opłata warunkowa. By ją ominąć, należy wydawać minimum 1 000 zł miesięcznie. Można też zamknąć kartę i z niej nie korzystać.

Tradycyjnie przypominam, że karta kredytowa to produkt dla osób zdyscyplinowanych finansowo. Nie powinny po nią sięgać osoby mające lekceważący stosunek do wydawania pieniędzy.

Korzyści z korzystania z kart kredytowych

Karta używana „z głową” może przynieść szereg korzyści. Po pierwsze - korzystamy z pieniędzy banku i nie musimy od razu blokować swoich. Jeśli spłacamy powstałe zadłużenie w terminie bezodsetkowym, to nie ponosimy żadnych kosztów korzystania z karty. Okres bezodsetkowy sięga do 56 dni (karta działa więc w podobny sposób jak popularne płatności odroczone). Dzięki karcie można też nauczyć się planowania wydatków, bo wszystko widzimy na wyciągu, nic nam nie umknie jak przy płaceniu gotówką.

Po drugie – karta daje dostęp do niżej oprocentowanych transakcji ratalnych. Użytkownik może m.in. rozłożyć na raty każdą transakcję powyżej 100 zł, co wychodzi nieco taniej niż zwykła spłata karty (RRSO to 17,81 proc. vs. 20,77 proc.).

Po trzecie – użytkownik zyskuje dostęp do rabatów do 50 proc., voucherów i niespodzianek u partnerów banku (np. 10 proc. rabatu w programie restauracyjnym). Klienci banku mają także dostęp do Programu Mastercard Bezcenne Chwile, w którym za transakcje kartą odbiera się nagrody.

Po czwarte - klient jest chroniony przez chargeback. W przypadku problemów z uzyskaniem towaru czy źle zrealizowanym zamówieniem, bank pomaga odzyskać pieniądze od sprzedawcy.

I wreszcie po piąte – karta pomaga budować zdolność kredytową. Jeśli planujecie w przyszłości zaciągnąć kredyt na mieszkanie, to systematycznie spłacana karta może być dowodem na to, że ogarniacie finanse i panujecie nad kredytami.

Wniosek o kartę kredytową w Citi Simplicity w promocji, złożysz tutaj, RRSO 20,77% »

"Prześwietlamy promocje" to autorska seria artykułów, w której redaktorzy Bankier.pl podpowiadają, jak zarabiać na kontach bankowych. Analizujemy najnowsze oferty, wyjaśniamy kruczki i podpowiadamy, jak najłatwiej sięgnąć po nagrodę.


Publikacja zawiera linki afiliacyjne.
Źródło:Materiał we współpracy
Wojciech Boczoń
Wojciech Boczoń
analityk Bankier.pl

Ekspert z zakresu bankowości. Autor komentarzy, poradników, artykułów i raportów o bankowości skierowanych zarówno do branży, jak i jej klientów. Redaktor prowadzący branżowego serwisu PRNews.pl. Autor cyklu raportów "Polska bankowość w liczbach". Dziennikarz Roku 2013 według Kapituły Konkursu IX Kongresu Gospodarki Elektronicznej przy Związku Banków Polskich. Dwukrotnie nominowany do nagrody Dziennikarskiej im. Mariana Krzaka oraz laureat tej nagrody w 2014 r. Finalista Nagrody Dziennikarstwa Ekonomicznego Press Clubu Polska za 2019 r. Tel. 881 083 389.

Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING

Komentarze (9)

dodaj komentarz
bha
A kiedy pralki, suszarki, lódówki i zamrażarki?.
platfusoptymista
w programie chała goni chałę, więc oglądają tylko immobilizowani emeryci.
od_redakcji
Tak było ostatnio w USA na początku lat osiemdziesiątych.
od_redakcji
To, że banki zaczynają „dorzucać telewizory” do kart kredytowych, faktycznie przypomina klimat USA z początku lat 80. – wtedy też instytucje finansowe prześcigały się w coraz dziwniejszych bonusach, bo konkurencja o klienta była ostra, a gospodarka wchodziła w etap sztucznego podkręcania konsumpcji.

Może to świadczyć o kilku
To, że banki zaczynają „dorzucać telewizory” do kart kredytowych, faktycznie przypomina klimat USA z początku lat 80. – wtedy też instytucje finansowe prześcigały się w coraz dziwniejszych bonusach, bo konkurencja o klienta była ostra, a gospodarka wchodziła w etap sztucznego podkręcania konsumpcji.

Może to świadczyć o kilku rzeczach naraz:

Presja na konsumpcję – banki chcą zachęcać ludzi, by wydawali więcej i częściej używali kredytu, nawet jeśli oznacza to rozdawanie sprzętu RTV jako przynęty.

Brak realnego zaufania do pieniądza – skoro trzeba dodawać fizyczny produkt (telewizor) do produktu finansowego, to znak, że sam „plastik” już nie wystarcza, by kusić klientów.

Powrót starych schematów – jak w latach 80. w USA, tak dziś w Europie i Polsce: gdy rosną koszty życia i inflacja wysysa realną siłę nabywczą, sektor finansowy „maskuje” to promocjami, by podtrzymać iluzję dobrobytu.

Sygnał ostrzegawczy – takie akcje bywają symptomem przesilenia: banki rozdają gadżety, żeby utrzymać wolumen kredytów, a to może oznaczać, że pod spodem widać już oznaki zmęczenia rynku.

Innymi słowy – telewizor w gratisie to nie „fajna promocja”, tylko papier lakmusowy pokazujący, że system próbuje utrzymać klientów przy karcie na siłę.
od_redakcji
Nie jest to znak luksusu, tylko desperacji – plastik już nie wystarcza, więc trzeba kusić, ekranem. Jak tak dalej pójdzie, to do kredytu hipotecznego dorzucą pralkę, lodówkę, a do chwilówki zestaw garnków. Śniadanie z Sikorskim albo Tuskiem czy Hołownią. Ewentualnie Voucher turystyczny, trzy dni w ukraińskim okopie. w programie Nie jest to znak luksusu, tylko desperacji – plastik już nie wystarcza, więc trzeba kusić, ekranem. Jak tak dalej pójdzie, to do kredytu hipotecznego dorzucą pralkę, lodówkę, a do chwilówki zestaw garnków. Śniadanie z Sikorskim albo Tuskiem czy Hołownią. Ewentualnie Voucher turystyczny, trzy dni w ukraińskim okopie. w programie nauka latania tronami.
tomitomi
mi do butów z CCC , dołożyli pompką od roweru ,,,
też radość !
zoomek
I co robisz z tą pompką że taki radosny jesteś?
tomitomi odpowiada zoomek
dostałem dwa razy po plecach ! , takie to było dostawanie !
.... a radość miałem , bo dostałem za nic !

=======

żart :-))))))

Powiązane: Prześwietlamy promocje

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki