REKLAMA

Szydło: Rozpoczynamy realizację programu "Mieszkanie Plus"

2016-10-12 11:56
publikacja
2016-10-12 11:56

Udostępnienie mieszkań po niskich cenach dla bardzo szerokich rzesz polskiego społeczeństwa – tak podsumował założenia programu „Mieszkanie Plus” wicepremier Mateusz Morawiecki podczas konferencji zapowiadającej pilotaż tego przedsięwzięcia. Minister infrastruktury zapowiada, że rząd chce w pierwszej kolejności pomóc 40% społeczeństwa, które nie stać na mieszkanie na kredyt.

fot. P. Tracz / / Kancelaria Prezesa Rady Ministrów

Podczas środowej konferencji zapowiadającej start pilotażu programu mieszkaniowego w Katowicach premier Beata Szydło podkreślała: „Mieszkanie Plus” to program dla przeciętnej polskiej rodziny. Dla osób, które chcą "realizować swoje marzenia o własnym mieszkaniu".

Minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki mówił z kolei o „Mieszkaniu Plus” jako o jednym z kluczowych programów rozwojowych realizowanych przez obecny rząd. – Umiejętne programy rozwojowe to coś, co może nas odróżnić od wielu poprzednich ekip rządzących – mówił wicepremier. – Wierzymy, że tym programem uruchamiamy nieruszone jeszcze pokłady energii społecznej i gospodarczej. Łączymy coś, co niektórzy uznają za łączenie ognia z wodą. Niektórzy sądzę, że jeśli chcemy prowadzić działania charakterze społecznym, to jednocześnie nie będzie to działanie związane z rozwojem gospodarki.

– Rząd Prawa i Sprawiedliwości znalazł w tym programie idealny wspólny mianownik – mówił Morawiecki. – „Mieszkanie Plus” stymuluje do rozwoju branżę architektoniczną, budowlaną, projektową, ale z drugiej strony jest programem, który ma służyć społeczeństwu. – Chcemy poprzez ten program budować klasę średnią – podkreślał wicepremier. – Jest to absolutnie fundamentalny program i zrobię wszystko, żeby pomoc ministrowi Adamczykowi w jego realizacji. (…) Ten program nie ma barw politycznych – podkreślał wicepremier.

Chcemy zadeklarować, że budowa prawdziwej, szerokiej polskiej klasy średniej ma dla nas najwyższą wartość i będzie jednym z absolutnie najwyższych priorytetów dla mnie i mojego resortu – zapewniał Morawiecki.

Jak zaznaczał obecny w Katowicach minister infrastruktury i budownictwa, program „Mieszkanie Plus” ma pomóc 40% społeczeństwa, które nie spełnia warunków, by uzyskać kredyt i zakupić mieszkanie na własność, a z drugiej strony nie kwalifikuje się do przyznania mieszkania komunalnego. – Państwo ma obowiązek wsparcia tego przedsięwzięcia – mówił Andrzej Adamczyk, wspominając o deficycie mieszkaniowym sięgającym ponad 890 tys. lokali.

Minister infrastruktury zwracał również uwagę, że „Mieszkanie Plus” jest przeznaczone dla osób, które myślą o emigracji z kraju. – Wielokrotnie powtarzałem: nie ma gniazda, nie ma piskląt. Musimy stworzyć dogodne warunki mieszkaniowe dla młodych osób, które patrzą poza granice kraju, myśląc o miejscu docelowego osiedlenia.

fot. / / KPRM

BGK Nieruchomości, spółka realizująca pilotaż programu Mieszkanie Plus, podpisała 17 listów intencyjnych i porozumień z jednostkami samorządu terytorialnego, podano w komunikacie. Ponad 6 tys. mieszkań w całej Polsce może powstać w najbliższym czasie w ramach rządowego programu Mieszkanie Plus.

"Ponad 6 tys. mieszkań w całej Polsce może powstać w najbliższym czasie w ramach rządowego programu +Mieszkanie Plus+. To efekt listów intencyjnych i porozumień podpisanych dziś przez przedstawicieli BGK Nieruchomości S.A. z samorządowcami. [...] Wstępnie wytypowane do realizacji działań inwestycyjnych zostały nieruchomości w Białej Podlaskiej, Chorzowie, Dębicy, Gliwicach, Katowicach, Kobyłce, Nowej Dębie, Pelplinie, Poznaniu, Radomiu, Skawinie, Stalowej Woli, Starogardzie Gdańskim, Trzebini, Tychach, Wałbrzychu i Wrześni" – podano w komunikacie.

Pierwsze mieszkania w programie mają być udostępnione pod koniec 2018 roku.

"Mieszkanie Plus" – więcej pytań niż odpowiedzi

"Mieszkanie Plus" – więcej pytań niż odpowiedzi

Program „Mieszkanie Plus” w założeniu ma być odpowiedzią na realny problem drogich (w relacji do zarobków) mieszkań i wynikających z tego wysokich rynkowych stawek najmu. Niestety, w ten sposób rząd funduje nam nowe kłopoty zamiast likwidować problemy, które sam stworzył.

Malwina Wrotniak-Chałada

Źródło:
Tematy
Karta kredytowa - wygodny dostęp do dodatkowych pieniędzy

Karta kredytowa - wygodny dostęp do dodatkowych pieniędzy

Komentarze (212)

dodaj komentarz
~oczekujący
Uchwalcie najpierw ustawę dla ludzi którzy przez 30 lat regularnie opłacają mieszkania aby oni mogli przejąć te mieszkania na własność. Nawet z za 10 % wartości tego mieszkania i macie problem z głowy! Aby prezesi i ich poplecznicy nie mogli manipulować!
~Aaa
Jak wyliczyli "40% społeczeństwa, które nie stać na mieszkanie na kredyt." 40 procent czego? Rodzin?, Osób w określonym wieku? Osób niemających mieszkania?
Przecież to jest nic nie mówiąca propagandowa informacja.
~miecioJANCZARpisu
Jakie inwestycje skoro każdy inwestor to potencjalny przestępca, bandyta. Pis ogłosił, że tylko "państwowe" daje gwarancje uczciwości i rzetelności - czyli komuna. Kto ma dbać o właściwe zarządzanie? misiewicze - sprawdzone pisowskie kadry! A niech się tylko ktoś wychyli z jakimś pomysłem
~Gość
gościu przestan biadolić, ciągnęliście kase od kogo sie dalo - pracownikowi za malo, klientom sie sprzedawalo jedno mieszkanie 3 razy, pracownikowi na budowie sie nie placilo albo ponizej minimalnej za 10 godzin pracy (nie wyplacone nadgodziny), ze studenciaka sie zdzieralo,jak szedl do roboty to grosze. Skonczyl sie wyzysk.
~jj
Raz już zbudowali 3 mln mieszkań :))
~qwfe34f34
to jest rzad SZAJS-PLUS, wprowadza niesprawiedliwosc i dzieli spoleczenstwo, sprowadza ukraincow i ruskich
~Obywatel
500+ nie przynosi efektów, bo jak mówią pisowi pomazańcy "nie ma pisklaków bez gniazda"... Takie coś dziś PisTv pokazała. A ja pełen nadziei, że kaczki na jesień do Afryki odlecą...
~silvio_gesell
500+ nie ma zwiększyć dzietności. Gdyby bogactwo szło w parze z ilością dzieci to najwyższa dzietność nie byłaby w Afryce, tylko w Europie, i nie byłoby w Polsce boomu dzietności w latach 50 gdy była powojenna bieda i w latach 80 gdy były puste półki.

Żeby zwiekszyć dzietność trzebaby opodatkować nieruchomości i w wyniku spadku
500+ nie ma zwiększyć dzietności. Gdyby bogactwo szło w parze z ilością dzieci to najwyższa dzietność nie byłaby w Afryce, tylko w Europie, i nie byłoby w Polsce boomu dzietności w latach 50 gdy była powojenna bieda i w latach 80 gdy były puste półki.

Żeby zwiekszyć dzietność trzebaby opodatkować nieruchomości i w wyniku spadku wycen aktywów banków pozwolić na ich bankructwa. Więc w gruncie rzeczy politycy nie mają szans na zwiekszenie dzietności.
~wyprany_z_mózguPIS_
"Rozpieprzamy" kraj na "quasi narodowo". Tak rozpaczliwe obecne działania pisu, mogą świadczyć o powadze sytuacji. W połowie października dane PKB za III kw 2016 r.

Agencje ratingowe i ich ratingi są adresowane nie są rządów, ani polityków, tylko do tych, którzy temu rządowi pożyczają pieniądze. Czyli ci,
"Rozpieprzamy" kraj na "quasi narodowo". Tak rozpaczliwe obecne działania pisu, mogą świadczyć o powadze sytuacji. W połowie października dane PKB za III kw 2016 r.

Agencje ratingowe i ich ratingi są adresowane nie są rządów, ani polityków, tylko do tych, którzy temu rządowi pożyczają pieniądze. Czyli ci, którzy w 2017 będą decydować, czy Beacie Szydło warto pożyczyć kolejne 178 mld PLN(łącznie z rolowaniami obligacji SP), czy nie warto i z jakim ryzykiem to się będzie wiązać.

Myślę, że sprawa wokół trójpodziału władzy, czyli TK jest nie do przecenienia. Informacje z ust Morawieckiego o wyprowadzaniu 100 mld PLN rocznie z legalnie zainwestowanego kapitału około 2 bilionów PLN, to pocałunek ŚMIERCI, nie tylko dla GPW, ale także dla gospodarki, bo są nieprawdziwe, instrumentalizowane politycznie, czy wręcz obraźliwe. Takie czyny oznaczają, że rządzący myślą, że mogą wszystko, przed czym skutecznie broni inwestorów i obywateli, także tych, obecnych zwolenników PIS trójpodział władzy.

Dla polskich przedsiębiorców istotny jest koszt średnioważony kapitału WACC, a ten rośnie.

Zmniejszając opłacalność inwestycji lub nawet uniemożliwiając ze względu na brak opłacalności NPV, IRR, ROE, ROA itd. to jest być albo nie być, a NOŻYCE kosztu kapitału dla polskich przedsiębiorców są coraz mniej korzystne w stosunku do zagranicy. Udziały rynkowe firm zagranicznych tym mechanizmem rosną, a rodzimych polskich maleją w skali makro.

Dla OSÓB FIZYCZNYCH mechanizmy są porównywalne, choć trochę mniej złożone.

Myślę, że bez tych działań rządzących rentowności 10io letnich polskich obligacji by były o ok. 100-120 pkt. bazowych niżej. Obniżki ratingów spowodują wzrost tych różnic do ok. 125-175 pkt. Bazowych. Rentowności papierów dłużnych są bazą do obliczeń kosztu kapitału na rynku.
Wszystkie aktywa, w tym kapitałowe są obarczone wyższym ryzykiem uwzględniając rodzaj aktywów, jak papiery dłużne SP.

Polska w promocji: grunty, GPW, fabryki, mieszkania, domy, obligacje wszystko jak leci, za
30-50% w PAPIERZE

Czy rządzący świadomie obniżają wartości prawie wszystkich aktywów kapitałowych?,
w tym także mieszkań, stwarzając dodatkowy niepokój w społeczeństwie, bankach oraz u frankowiczów. W żadnym cywilizowanym kapitalistycznym kraju władza tego nie robi. Ciekaw jestem, czy zostanie to podniesione do rangi działalności na szkodę państwa polskiego, z konsekwencjami z tego wynikającymi.

Władza najbardziej boi się utraty władzy, dlatego spodziewam się opamiętania. Pieniądze są tym dla gospodarki, czym tlen dla organizmów żywych. Polska jedzie na DEFICYCIE (kredycie). Chiny nam tego problemu nie rozwiążą, a organizm będzie się bronić przed niedotlenieniem, a władza przed jej wymianą. Muszę, przyznać, ze rządzący "umiejętnie" komunikują się z własnym elektoratem. Jak na razie nie doprowadzili do widocznego urealnienia się "mniej Polski w Polsce", głosząc hasła patriotyczne. Taki skutek jest realny i wtedy nastąpi zdziwienie społeczeństwa. Rządzący ten skutek, jako jeden z wariantów postrzegają. Już niedługo zostaną podjęte konkretne decyzje, gra w "trzy karty nie może trwać zbyt długo", bo jest awykonalna.

Powiązane: Mieszkanie Plus

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki