
Źródło: www.2012.org.pl
Infantino powiedział, że delegaci uczestniczący w posiedzeniu Komitetu Wykonawczego UEFA opowiedzieli się za wcześniej już sygnalizowaną opcją zmiany formuły turnieju finałowego mistrzostw Europy - zrezygnowano z jednego lub dwóch współgospodarzy turnieju na rzecz rozdzielenia turnieju na kilka państw.
| »Kolejne firmy pokutują za Euro 2012 |
Jednym z argumentów przemawiających za nowym rozwiązaniem jest redukcja kosztów organizacji tak wielkiej imprezy - pomysłodawcą nowej idei organizacji Euro 2020 jest aktualny szef UEFA, Michel Platini.
Francuski działacz, a przed laty znakomity piłkarz, zaskoczył niedawno również sugestią zwiększenia liczby drużyn rywalizujących w Lidze Mistrzów do 64 (w miejsce 32 obecnych) i rezygnacji z Ligi Europy.
Wiceprezes PZPN Roman Kosecki powiedział IAR, że do tej pory organizacja mistrzostw Europy wiązała się z dużą mobilizacją. Przebudowana była infrastruktura państw-gospodarzy, budowano stadiony. Teraz przygotowanie nie będzie wymagało aż takiego wysiłku, skoro w danym kraju będzie rozgrywanych dużo mniej spotkań. Wiceprezesowi PZPN bardziej podobała się dotychczasowa formuła, jednak podkreślił, że dopiero po organizacji mistrzostw w nowej formule będziemy wiedzieli, czy taki model się sprawdził.
Polska będzie się starała, aby EURO 2020 odbyło się także w jednym z naszych miast. Zdaniem Romana Koseckiego, powinniśmy walczyć o organizację, skoro mamy najbardziej nowoczesne stadiony w Europie. Sprawa zostanie poruszona podczas posiedzenia zarządu PZPN 12. grudnia, ale już wcześniej z szefem UEFA Michelem Platinim rozmawiał o tym prezes Związku Zbigniew Boniek.
Proces wyboru miast-gospodarzy EURO 2020 ma się zacząć na wiosnę przyszłego roku. Pełną listę mamy poznać rok później. Ostatnie mistrzostwa w starej formule odbędą się w 2016 roku, we Francji.
Naczelna Redakcja Sportowa PR / mw
Źródło:IAR
























































