Pracujemy nad rozwiązaniem umożliwiającym spłaszczenie janosikowego tak, by jego wpłata była na poziomie stabilnym i antycyklicznym - mówił we wtorek w Sejmie wiceminister finansów Sebastian Skuza. Wskazał też, że dług sektora general government nie przekroczy w tym roku 60 proc. PKB.


Wiceszef MF odpowiadając we wtorek w Sejmie na pytania posłów ws. projektu budżetu na 2021 r. zapowiedział, że trwają prace nad zmianami w zakresie tzw. janosikowego, czyli podatku solidarnościowego, który bogatsze samorządy płacą na rzecz biedniejszych.
"Nie myślimy o całkowitej likwidacji janosikowego, ale myślimy o takim rozwiązaniu, które by umożliwiło jego spłaszczenie, tzn. żeby ta wpłata janosikowego była na poziomie stabilnym i antycyklicznym" - zapowiedział Skuza. Dodał, że prace nad takim rozwiązaniem trwają w ramach "zespołu roboczego w komisji wspólnej rządu i samorządu". "Mamy wstępne założenia. Zespół będzie miał kolejne spotkanie 21 grudnia - zapowiedział.
Odpowiadając na pytania dotyczące jednostek samorządu terytorialnego i ich dochodów w projekcie na 2021 r. Skuza zwrócił uwagę na wzrost subwencji ogólnej do kwoty przekraczającej 70 mld zł, czyli o ponad 5 proc. "W tym subwencji tzw. części oświatowej o ponad 2,2 mld" - wskazał.
Skuza odniósł się też do państwowego długu publicznego. Powiedział, że z najnowszych szacunków Ministerstwa Finansów wynika, że dług w ujęciu general government, czyli wg metodologii UE, nie przekroczy w tym roku 60 proc. PKB. "Szacujemy to na ok. 58 proc. PKB" - powiedział.
W projekcie ustawy budżetowej zapisano, że dług sektora general government (definicja UE) ma wynieść na koniec 2020 r. 62,2 proc. W 2021 r. dług ma wzrosnąć do 64,7 proc. PKB. (PAP)
autor: Magdalena Jarco
maja/ drag/