REKLAMA
TYLKO U NAS

Sesje w USA rozpoczęły się do spadków po kiepskich informacjach z IBM

2005-04-15 16:47
publikacja
2005-04-15 16:47
Sesje w USA rozpoczęły się w piątek od spadków, które są spowodowane informacjami o gorszych od oczekiwań rynkowych wynikach koncernu IBM. W rezultacie na rynku znizkują akcje spółek technologicznych. Spadki szerokiego rynku ograniczane są przez wzrosty General Electric oraz sektora farmaceutycznego.

Po zakończeniu wczorajszej sesji IBM, największa na świecie spółka technologiczna, poinformował, że jego zyski są o wiele gorsze od oczekiwań rynku. Spółka podała, że przyczyną gorszych wyników jest spowolnienie gospodarcze oraz problemy z zakończeniem niektórych krótkoterminowych kontraktów. Na reakcję inwestorów nie trzeba było długo czekać, już w handlu posesyjnym akcje IBM oraz kontrakty terminowe na indeksy zaczęły zniżkować, a dziś notowania akcji IBM zniżkują o 6%.

Spadki są także udziałem trzeciego na świecie producenta serwerów, Sun’a, który poinformował o stratach, jakie zanotował w ostatnim kwartale fiskalnym. Kurs Sun’a spada o 0,66%. O niemal 2% zniżkują także notowania akcji Della, największego na świecie producenta PC-tów, natomiast pół procenta tracą akcje Hewlett-Packard. Indeks spółek technologicznych zniżkuje dziś o 2% i jest najgorszym indeksem sektorowym w czasie dzisiejszej sesji.

Na przeciwnym biegunie rynku mamy dziś akcje General Electric, która to spółka nie zawiodła inwestorów i poinformowała o dobrych wynikach finansowych w I kwartale i pozytywnych perspektywach na cały rok. Rosną także notowania Citigroup po informacjach, że zysk spółki w I kwartale wzrósł.

Zwyżki notuje sektor farmaceutyczny, dzięki informacji o tym, że spółka Eli Lilly & Co. wygrała przed sądem sprawę o ochronę swoich leków przed możliwością ich wcześniejszej produkcji przez producentów leków generycznych. Amerykański sąd stwierdził, że patent na najważniejszy lek spółki o nazwie Zyprexa jest wciąż ważny. W reakcji na to akcje spółki rosną o 8,2%. Zwyżkują także inne spółki z tego sektora.

Rynek znajduje także wsparcie w zniżkujących notowaniach ropy. Wygląda na to, że surowiec ten ponownie będzie atakował od góry poziom 50 dolarów. Dziś cena ropy spadła na nowojorskiej giełdzie o 83 centy do 50,3 dolara za baryłkę.

W powodzi informacji o wynikach finansowych rynek nie zwrócił większej uwagi na dane makro, które były dziś publikowane. Arcowa produkcja przemysłowa okazała się zgodna z przewidywaniami (+0,3%), gorsze od oczekiwań okazały się natomiast dane o indeksie New York's Empire State, który spadł w kwietniu do poziomu 3,1 pkt ze zrewidowanych 20,2 pkt w marcu oraz indeksie zaufania konsumentów Uniwersytetu Michigan, który spadł w kwietniu do 79 pkt.

O godz. 16:45 indeks Dow Jones tracił 0,5% i wynosił 10227,4 pkt, S&P spadał o 0,3% do 1158,67 pkt, natomiast Nasdaq zniżkował o 0,7% do poziomu 1932,51 pkt.

M.D.
Źródło:
Tematy
Najtańsze konta firmowe z premią za korzystanie
Najtańsze konta firmowe z premią za korzystanie

Komentarze (0)

dodaj komentarz

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki