Prokurator generalny dostrzegł retuszowanie statystyk przez prokuratorów, którzy starają się sztucznie poprawić narzucane im w planach wyniki. O sprawie pisze "Dziennik Gazeta Prawna".
Andrzej Seremet zarządził badania podległych mu jednostek. Objęły one wszystkie prokuratury szczebla okręgowego i rejonowego, w których w 2012 roku pomimo powołania biegłych podjęto decyzje o umorzeniu lub zawieszeniu postępowania przygotowawczego bez oczekiwania na sporządzenie opinii.
We wnioskach z lustracji można przeczytać, że w wielu badanych sprawach można było odnieść wrażenie, że pochopne umorzenia i krótkotrwałe zawieszenia postępowań spowodowane były tylko względami statystycznymi.
- Polecam paniom i panom prokuratorom kategorycznie zaniechania praktyki umarzania postępowania przygotowawczego przed uzyskaniem koniecznej do prawidłowego rozstrzygnięcia sprawy opinii biegłego
- tymi ostrymi słowami zareagował prokurator generalny na patologie ujawnione podczas zleconych przez niego lustracji.
Więcej w "Dzienniku Gazecie Prawnej".
IAR/DGP/kl/sk