

Sejm w środę uchwalił, że w gminach do 20 tys. mieszkańców radni do rady gmin wybierani będą w okręgach jednomandatowych. Izba poparła poprawkę PiS do projektu tego klubu, pierwotny zapis znosił JOW-y w wyborach do rad gmin.
Za taką zmianą głosowało 272 posłów, przeciw było 132. Wstrzymało się od głosu 25 posłów.
Zgodnie z przyjętą zmianą w każdym okręgu wyborczym tworzonym dla wyboru rady w gminie do 20 tys. mieszkańców wybiera się jednego radnego.
Dla wyboru w mieście na prawach powiatu tworzy się okręgi wyborcze, w których wybiera się od 5 do 10 radnych.
W czasie głosowań głos zabrał Marek Sowa z Nowoczesnej, który zarzucił marszałkowi Sejmu Markowi Kuchcińskiemu, że nie zna treści poprawek, nad którymi głosuje Sejm.
Odnosząc się do jednej z nich, dotyczącej trybu wyboru szefa Krajowego Biura Wyborczego, polityk powiedział, że jest ona "o armii +Błaszczaków+, którzy nadciągają do Polski lokalnej".
"Tak jest - jeden Błaszczak w MSWiA, drugi Błaszczak w KBW, dwóch Błaszczaków jako komisarze polityczni i 5 tysięcy Błaszczaków jako urzędnicy wyborczy" - mówił Sowa.
Kuchciński kilkakrotnie zwracał mu uwagę, że narusza powagę izby; przywołał też posła do porządku. (PAP)
autor: Magdalena Cedro i Marta Rawicz
mce/ mkr/ par/