POSŁUCHAJKosztowne rozstania rodziców. "To bardzo ważne, kto spłaca kredyt"

Malwina Wrotniak2023-06-29 06:00redaktor naczelna Bankier.pl
publikacja
2023-06-29 06:00

Rodzicom, zwłaszcza w związkach partnerskich, poleca testament i ustalenie sposobu dzielenia domowych wydatków. "To bardzo ważne, kto spłaca kredyt". O kosztownych skutkach braku niezależności finansowej przy rozstaniu i prawnych sposobach zabezpieczenia finansów mamy i taty mówi mecenas Karolina Szulc-Nagłowska w nowym odcinku podcastu "Rodziconomia".

Kosztowne rozstania rodziców. "To bardzo ważne, kto spłaca kredyt"
Kosztowne rozstania rodziców. "To bardzo ważne, kto spłaca kredyt"
/ Bankier.pl

600 zł jako opłata za wniesienie pozwu rozwodowego w wielu przypadkach może oznaczać dopiero początek wydatków, bo - jak mówi mec. Karolina Szulc-Nagłowska - "sprawy rodzinne zawsze są bardzo dynamiczne". Zwraca uwagę, że dyskusje o alimentach "są zawsze i na każdym poziomie", a brak niezależności finansowej, odpowiednich ustaleń i kroków prawnych podjętych zawczasu, w razie rozstania może pozostawić część rodziny w opłakanym stanie ekonomicznym.

Posłuchaj podcastu:

Nierówne szanse finansowe mam. "To biologia"

Niezależność finansowa nie ma płci, ale z obiektywnych przyczyn statystycznie częściej staje sie problemem w przypadku kobiet. Prawniczka zwraca uwagę, że do nierównowagi finansowej u rodziców najczęściej dochodzi w momencie, gdy kobieta zawiesza aktywność zawodową z powodu urodzenia dziecka.

– Nie uciekniemy od biologii, a biologia jest taka, że kobieta rodzi dzieci, w związku z czym czasowo jest mniej wydolna finansowo. Niektóre kobiety mają możliwość i chcą pracować do samego momentu porodu, inne muszą lub chcą odłożyć pracę na jakiś czas, żeby zająć się w pełni domem i małym dzieckiem. Taka kobieta nie ma wtedy własnych środków, które wpływają na jej konto. Warto porozmawiać, jak to widzimy, najlepiej jeszcze zanim pojawią się dzieci. Dobrze byłoby mieć jasność, kto przejmuje obowiązki nad dzieckiem i dlaczego, co planujemy później - żłobek, nianię, a może pozostanie mamy w domu, czy i jak szybko planujemy kolejne dziecko itd. Taka rozmowa bywa nieprzyjemna, ale jest łatwiejsza, niż rozwiązywanie ewentualnych nieporozumień już po fakcie – przekonuje.

Jak mówi, dla dobra wszystkich partnerzy powinni ustalić, jak będą pokrywane koszty codziennego utrzymania rodziny. Czy będziemy dzielić się nimi sprawiedliwie, czy po równo.

– Jeżeli mama i tata zarabiają po 4 tysiące złotych i dokładają się po 2 tys. zł, to jest sprawiedliwie i po równo. Jeśli jedno zarabia 4, a drugie 40, a obydwie dokładają do budżetu domowego po 2 tysiące złotych - to jest po równo, ale czy sprawiedliwie – pyta, a w podcaście mówi o rozwiązaniu, które sama poleca parom.

Rozmawiamy o pułapce, jaką jest popularny w wielu związkach model podziału obowiązków w rodzinach, gdzie spłacany jest kredyt hipoteczny. Kobieta pokrywa bieżące wydatki związane z utrzymaniem domu i wychowaniem dzieci, a mężczyzna spłaca kredyt.

– W momencie rozstania okazuje się, że pieniądze, które wydała kobieta nie mają żadnego ekwiwalentu w przyszłości, natomiast mężczyzna może żądać zwrotu połowy wydatków poniesionych na spłatę zobowiązania bankowego – uczula. Również w tym przypadku prawniczka podpowiada, jak najlepiej podzielić się różnymi kategoriami wydatków z drugim rodzicem.

"Rodzicom rekomenduję testament", zwłaszcza w związkach partnerskich

– Doradzałam w sprawie, gdzie bardzo zamożna para od lat żyła w nieformalnym, szczęśliwym związku, posiadając wspólnie - a przynajmniej tak się wydawało - szereg nieruchomości, w tym piękny, zamieszkiwany przez nich dom. Jedna z tych osób zginęła w wypadku. A ponieważ miała małoletnie dziecko z wcześniejszego małżeństwa, to dziecko dziedziczyło po rodzicu jego cały majątek. Nie było testamentu, więc nowy partner rodzica z dnia na dzień został z niczym. Małoletniego reprezentował były współmałżonek zmarłego, więc można domyślić się, w jakiej atmosferze przebiegała ta cała sprawa – opowiada mec. Szulc-Nagłowska.

Zaznacza, że testament ma bardzo duże znaczenie w przypadku osób żyjących w związku partnerskim, gdzie nie ma dzieci, ale gdy dzieci są, również to rozwiązanie poleca. Jak mówi, jako społeczeństwo wciąż mamy mocno romantyczne podejście do związków, unikając takich tematów, jak choćby intercyza.

Posłuchaj mojego podcastu. Dowiesz się z niego również:

  • jakie są ekonomiczne konsekwencje rozstania rodziców, którzy byli małżeństwem VS gdy pozostawali w związku partnerskim,
  • jakie wydatki wchodzą w zakres utrzymania dziecka,
  • kiedy intercyza jest korzyścią, a kiedy może stać się kosztowną pułapką.

Partnerem odcinka jest sklep Goldsaver.pl.

Komentarz Partnera

Komentarz Partnera

Poruszany w tym odcinku podcastu "Rodziconomia" temat niezależności finansowej w małżeństwie, a także wszystkiego tego, co może się wydarzyć, gdy życie układa się nie po naszej myśli, to sprawy niezwykle ważne. A ponieważ są to także często sprawy przykre, niechętnie myślimy o tym, „co by było, gdyby…”, a co za tym idzie – nie jesteśmy w żaden sposób przygotowani. 

Podobnie ma się sprawa z ubezpieczeniem na życie i myśleniem o ewentualności własnej śmierci – choć tutaj chyba częściej otwarci jesteśmy na takie rozważania, chociażby z uwagi na konieczność zabezpieczenia dzieci.

Złoto wydaje się być wyjątkowo mało kłopotliwym aktywem w kontekście chociażby rozwodu. W przypadku choćby mieszkania, zawsze pojawia się problem podziału – kto mieszkanie zatrzyma, a co za tym idzie – która strona będzie zobowiązana do spłacenia części tej drugiej osoby? 

Złoto niewątpliwie wspiera niezależność finansową. Jest łatwo podzielne, co ma ogromne znaczenie zarówno w przypadku sytuacji rozwodu, dziedziczenia czy w ogóle przekazania majątku dziecku/dzieciom. Fakt, że najczęściej sprzedawaną formą złota jest jednouncjowa sztabka lub moneta o tej wadze (31,1 g), świadczy, że kupujący te produkty mają na uwadze względy praktyczne – w tym podzielność.

Uncja to także waga sztabki, którą można kupować w sklepie Goldsaver.pl „po kawałku”, bez wydawania jednorazowo większych kwot. A to prosta droga do osiągnięcia niezależności finansowej. 

Michał Tekliński, ekspert rynku złota, Goldsaver.pl


 ***

"RodzicoNOMIA" to projekt Bankier.pl o finansach rodziców i ich dzieci. Piszemy, a w podcaście rozmawiamy o edukacji, analizujemy produkty finansowe, przyglądamy się wspierającym mamy i tatów rozwiązaniom z rynku pracy, podpowiadamy rodzicom jako konsumentom. Zapisz się na nowy newsletter, żeby nie przegapić żadnego z odcinków tej serii.

Źródło:
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Powiązane: Rodziconomia

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki