REKLAMA
TYLKO U NAS

Recesja w Polsce? Nie ma mowy. Soboń optymistycznie o PKB

2023-08-17 12:58, akt.2023-08-17 13:49
publikacja
2023-08-17 12:58
aktualizacja
2023-08-17 13:49

W 2023 r. polska gospodarka zwolni, ale nie ma mowy, abyśmy mieli do czynienia z recesją i ujemnym wzrostem PKB. Będzie wzrost rzędu 1 proc. – powiedział w czwartek wiceminister finansów Artur Soboń.

Recesja w Polsce? Nie ma mowy. Soboń optymistycznie o PKB
Recesja w Polsce? Nie ma mowy. Soboń optymistycznie o PKB
fot. Adam Chelstowski / / FORUM

"W 2023 r. polska gospodarka zwolni, ale nie ma mowy, abyśmy mieli do czynienia z recesją i ujemnym wzrostem PKB. Będzie wzrost rzędu 1 proc. Będzie on niższy od tego, do którego się przyzwyczailiśmy, ale nie ma mowy o technicznej recesji ani o tym, żeby gospodarka skończyła rok bez wzrostu" – zapewnił w czwartek wiceminister Soboń.

Dodał, że w II połowie roku dalej będzie spadała inflacja i że od czerwca widać dodatnią dynamikę płac realnych, co przekłada się na poprawę nastrojów konsumpcyjnych, na większą ufność konsumencką.

"To, że w trudnym okresie udało się obniżyć podatki, stworzyć szereg tarcz oraz rozwiązań takich jak wakacje kredytowe, pozwoliło na przetrwanie trudnego okresu do momentu, kiedy dynamika płac stała się dodatnia, spada inflacja, mamy poprawę nastrojów i niskie bezrobocie, rosnące inwestycje, w tym inwestycje publiczne, a także mamy rosnący udział eksportu w PKB" – ocenił Soboń na konferencji prasowej.

Wiceminister finansów powtórzył, że rok 2023 zostanie zamknięty wzrostem gospodarczym.

"A w roku 2024 polska gospodarka wróci do znanej nam ścieżki wzrostu i wyniesie co najmniej 3 proc. PKB" – stwierdził Artur Soboń.

Przypomniał, że w okresie rządów Zjednoczonej Prawicy – licząc zakończone już lata – średni wzrost PKB w Polsce przekraczał daleko średnią unijną.

"W latach 2016-2022 polska gospodarka rosła średnio każdego roku o 4 proc., podczas gdy średnia wzrostu PKB w krajach UE w tym okresie wyniosła 1,7 proc., a więc polska gospodarka w tym okresie rozwijała się ponad dwukrotnie szybciej" – wskazał wiceminister finansów. "Skumulowany wzrost PKB w tym okresie wyniósł 31,9 proc. dla Polski, podczas gdy w UE było to 12,3 proc." – dodał.

Ocenił, że jeśli wziąć pod uwagę, "jak sobie poradziliśmy" w okresie epidemii oraz kryzysów - energetycznego i związanego z napaścią Rosji na Ukrainę - to "jesteśmy prymusem, państwem, które poradziło sobie najlepiej".

"Inflacja spada i jeśli nie wydarzy się nic nadzwyczajnego, to będzie niższa inflacja konsumencka. Kiedy mówię +coś nadzwyczajnego+, to mam na myśli ceny ropy. W lipcu byliśmy zaniepokojeni sytuacją na Morzu Czarnym, działalnością OPEC oraz stanem zapasów, teraz sytuacja wygląda nieco lepiej. Nadal jestem w stanie pójść o zakład, że inflacja za wrzesień będzie jednocyfrowa" – powiedział Artur Soboń. (PAP)

autor: Marek Siudaj

ms/ mk/

Źródło:PAP Biznes
Tematy
Bezpłatne konto firmowe to dopiero początek. Sprawdź, które banki płacą najwięcej za oszczędności

Komentarze (24)

dodaj komentarz
rozmaren
Jak nasza gospodarka ma rosnąć? Jak przedsiębiorcy mają chcieć tworzyc miejsca pracy i płacić podatki? Zero stabilności prawnej i podatkowej. U nas dba się głównie o niechcących pracować i ludzi o niskich kwalifikacjach podnosząc pensje minimalne. A przedsiębiorców traktuje się jak dojne krowy. Podnosi im ZUS i koszty płac dla pracowników.Jak nasza gospodarka ma rosnąć? Jak przedsiębiorcy mają chcieć tworzyc miejsca pracy i płacić podatki? Zero stabilności prawnej i podatkowej. U nas dba się głównie o niechcących pracować i ludzi o niskich kwalifikacjach podnosząc pensje minimalne. A przedsiębiorców traktuje się jak dojne krowy. Podnosi im ZUS i koszty płac dla pracowników. Zewsząd są atakowani przepisami trudnymi do interpretacji, kontrolami skarbowymi, nowymi obowiązkami, podatkami, podwójnymi składkami zdrowotnymi. Traktuje się ich jak potencjalnych oszustów. Założysz biznes, to za jakiś czas zmienią przepisy i musisz go zamknąć. Nic dziwnego, że ludzie uciekają za granicę pracować lub tam zakładają firmy albo siedzą w szarej strefie. Mimo wszytsko da się zarobić. Wszystko zależy od nas, naszych umiejętności i starań. Władzy nie jest na rękę niezależność finansowa obywatela, jego inicjatywa, bo nie mogą nas trzymać za p...k plusami i ulgami, kolejnymi emeryturami. Czytaliście ksiązke pt. Emerytura nie jest Ci potrzebna? Można się dowiedzieć jak unikać pułapek zadłużenia, jak zarządzać pieniędzmi, uniezależnić się finansowo, zbudować majątek i mieć w nosie rządzących.
jo41
Bardzo dobra pizza w Trydencie 8-9 ojro - polska słaba 50zł :)
jkl777
Kebab w Berlinie 6,5 Ojro. Kebab w Warszawie 26 zł.
money_maker88
Wczoraj mówiliśta, że recesja dziś, że GUS się pomylił.
(usunięty)
(wiadomość usunięta przez moderatora)
prawnuk
W 2000 roku wzrost wyniósł DZIECKO 4,6% - komediant jesteś. Prezesem NBP nie był Balcerowicz, ba - bezrobocie wynosiło ok 13%.
wioelu marzy by zarabiać jak 20 lat temu - np cała edukacja
bha
Cóż... Raczej na wysokich dochodowych, intratnych, ciepłych stołkach raczej nie wypada o niej ani myśleć, a tym bardziej straszyć, rozważać, mówić, wspominać.Bo po co psuć dobry i korzystny klimat.Niestety
(usunięty)
(wiadomość usunięta przez moderatora)
bha
Jest Niby dobrze i to niby już od ponad 3 dekad, a będzie niby jeszcze dużo lepiej i to NIBY dla wszystkich?.

Powiązane: Gospodarka i dane makroekonomiczne

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki