REKLAMA
TYDZIEŃ Z KRYPTO

Prezes PKP SA: Związki zawodowe mentalnie tkwią w PRL

2015-09-10 09:49
publikacja
2015-09-10 09:49

Prezes PKP SA Jakub Karnowski jest rozczarowany tym, że związki zawodowe, zamiast dbać o interesy pracowników, aktywizują się przed wyborami. – Podwyżka w PKP Cargo jest nawet zbyt hojna. Teraz żałuję, że została zaakceptowana, ale chcieliśmy wykorzystać szansę na porozumienie – powiedział dziś w Krynicy podczas Forum Ekonomicznego Karnowski.

fot. Adam Guz/REPORTER / / EastNews

Prezes PKP SA Jakub Karnowski i prezes PKP Cargo Adam Purwin brali udział w panelu dyskusyjnym dotyczącym restrukturyzacji polskich przedsiębiorstw. Najwięcej emocji wywołało pytanie o działalność związków zawodowych. – Zachowanie związków zawodowych w grupie PKP bywa problemem – przyznał Karnowski.

Przypomniał o strajku ze stycznia 2013 roku, który dotyczył ulg przejazdowych. – Udało się zracjonalizować system ulg i wykluczyć oczywiste patologie, jak przejazdy dla wnuków kolejarzy. Od tego czasu udało nam się dogadywać we wszystkich sprawach – przypomniał.

Spokój skończył się teraz, przy okazji sporu o podwyżki w PKP Cargo. Zdaniem Karnowskiego, przyczyną nie jest zła propozycja zarządu PKP Cargo, a zbliżające się wybory parlamentarne i chęć "ugrania" czegoś przy ich okazji przez związkowe centrale. – Związki zawodowe mają w sensie mentalnym komunistyczne korzenie. Chcą wpływać na decyzje dotyczące zarządzania bez brania jakiejkolwiek odpowiedzialności – podkreślił.

Zbyt hojna podwyżka

Jakub Karnowski przypomniał, że udzielona przez zarząd podwyżka dla pracowników sięgnęła 200 złotych miesięcznie. – Podwyżki PKP Cargo przez trzy lata sięgnęły 500 złotych. W sytuacji deflacji to nawet zbyt hojna podwyżka. Żałuję teraz, że została zaakceptowana, ale chcieliśmy wykorzystać szansę na porozumienie – stwierdził.

Prezes PKP Cargo Adam Purwin dodał, że podwyżki już obiecane skonsumują połowę zysku spółki. – Podwyżki to dzielenie pieniędzy, których jeszcze w firmie jeszcze nie ma. Jako zarząd musimy działać odpowiedzialnie – powiedział Purwin, przypominając cztero i dziesięcioletnie gwarancje zatrudnienia, zapisane w pakcie gwarancji przed prywatyzacją PKP Cargo. – Która firma daje nawet zbliżone warunki stabilności pracy nawet w biednych regionach w Polsce? – pytał Purwin.

Programy dobrowolnych odejść kosztowały PKP Cargo w sumie 300 mln złotych. – Wypełniliśmy wszystkie postanowienia paktu, a zysk możemy dzielić z pracownikami do pewnej granicy – podkreślił Adam Purwin.

Aktywizacja przed wyborami to mentalny komunizm

Zdaniem Karnowskiego związkowcy są gotowi wykoleić działalności PKP Cargo w walce o zaledwie 40 złotych dalszych podwyżek (na portalu "RK" analizowaliśmy, że rozbieżność jest większa - przyp. JM). Przyczyną mają być zbliżające się wybory parlamentarne. – Działanie w interesie pracowników jest normalne. Ale zobaczmy, że przy prywatyzacji PKP Energetyki mamy krzyk central związkowych, ale na poziomie spółki wszystkie gwarancje pracownicze zostały przez związki podpisane – stwierdził.

– W grupie PKP zredukowaliśmy zatrudnienie o 8 procent. Jednak decyzję o odejściu podejmowali sami pracownicy, a nie związki zawodowe – diagnozował Karnowski przypominając, że w PKP działa 420 związków na których utrzymanie spółki wydają kilka milionów złotych, a oddelegowanych do zadań związkowych jest codziennie 260 pracowników. – Na jednym z ostatnich posiedzeń rady nadzorczej przedstawiciele związków, którzy pobierają za obecność 10 tysięcy złotych, nie wywiązali się ze swoich obowiązków i nie zagłosowali za podwyżkami. Dlaczego? Bo są w konflikcie interesów jako funkcjonariusze związków – podkreślił.

– Związkowcy chcą rozgrywać politycznie sprawę podwyżek w sposób nieuprawniony przed nadchodzącymi wyborami. Próbują pociągnąć PKP w dół razem z górnictwem. Jednak polityczne zaangażowanie związków ma korzenie w komunizmie, niezależnie od tego czy chodzą one do kościoła, czy nie – podsumował prezes PKP SA.

Źródło:
Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING

Komentarze (13)

dodaj komentarz
~DAREKKKK
Wiele wpisów świadczy o wielkiej naiwności. Głównie dlatego, że związki korzystają z przywilejów otrzymanych. Na każdy przywilej musi wyrazić zgodę właściciel lub osoba go reprezentująca (zgoda musi być formalna np. wyższa podwyżka lub nieformalna, "cicha" np. nieobecność w pracy). Inaczej mówiąc: najpierw Karnowski przywileje Wiele wpisów świadczy o wielkiej naiwności. Głównie dlatego, że związki korzystają z przywilejów otrzymanych. Na każdy przywilej musi wyrazić zgodę właściciel lub osoba go reprezentująca (zgoda musi być formalna np. wyższa podwyżka lub nieformalna, "cicha" np. nieobecność w pracy). Inaczej mówiąc: najpierw Karnowski przywileje rozdaje aby kupić sobie spokój a gdy mimo tego pokłóci się ze związkowcami to wtedy zapier...a do Krynicy i tak pięknie mówi, oczywiście dobierając słowa) jakie to związki są złe (czytaj: ja tyle im dałem a oni i tak się na mnie wypieli).
~maszynista
Panowie prezesi, jakie są wasze kompetencje? W jaki sposób dostaliście te stanowiska?
Ile wynoszą wasze zarobki (włącznie z premiami, dodatkami, radami nadzorczymi?)
Co wnosicie do tych firm poza lojalnością wobec peło? Zdolność do zatrudniania równie kompetentnych jak wy działaczy partyjnych albo zaprzyjaźnionych firm? Kolej
Panowie prezesi, jakie są wasze kompetencje? W jaki sposób dostaliście te stanowiska?
Ile wynoszą wasze zarobki (włącznie z premiami, dodatkami, radami nadzorczymi?)
Co wnosicie do tych firm poza lojalnością wobec peło? Zdolność do zatrudniania równie kompetentnych jak wy działaczy partyjnych albo zaprzyjaźnionych firm? Kolej bez was
sobie poradzi. Wy bez peło już niekoniecznie!
~c2h5oh
komunizm też miał być wieczny i co tak też i będzie z koleją.
~mg
weź coś ciężkiego, zrób co trzeba i oglądaj Januszu Roberta Lewandowskiego dalej, który jest pracodawcą dla promila tego co pkp, a zarobki ma horrendalne w porównaniu do prezesa pkp.
~jununh
Całkowicie się zgadzam. Dodam jeszcze że ludzie nie znają treści umów o pracę wszelkiej maści dyrektorów i prezesów kolejowych. Tam to dopiero są przywileje. Może ktoś kiedyś o to zapyta???? np. o urlopy dodatkowe, samochody służbowe, paliwo, dopłaty do mieszkań, żarcie na koszt spółek kolejowych po spotkaniach rad Całkowicie się zgadzam. Dodam jeszcze że ludzie nie znają treści umów o pracę wszelkiej maści dyrektorów i prezesów kolejowych. Tam to dopiero są przywileje. Może ktoś kiedyś o to zapyta???? np. o urlopy dodatkowe, samochody służbowe, paliwo, dopłaty do mieszkań, żarcie na koszt spółek kolejowych po spotkaniach rad nadzorczych.
~ola
A pracodawcy mentalnie tkwią w XIX w.
~pracus
Związki zawodowe, reprezentują interesy ... związków zawodowych (działaczy). Wyłącznie!
~ADAMzeŚląska
Wielki szacunek za odwagę cywilną w mówieniu prawdy W OBLICZU PYSKATEJ, PIENIACZEJ HYDRY ZWIĄZKOWEJ.
Panie Prezesie Karnowski - NIE PODDAWAĆ SIĘ ! TAK TRZYMAĆ! PROSZĘ DALEJ REFORMOWAĆ KOLEJ. ZMIANY SĄ JUŻ BARDZO WIDOCZNE.
TRZYMAM ZA PANA !
POWODZENIA !
~wero
Związków zawodowych nie powinno być w ogóle. Co za różnica czy ktos pracuje u prywaciarza czy w skarbówce -powinien miiec takie same prawa i przywileje a jak jest każdy wie. Ludzie pracują tak samo ciężko a spróbuj zrobić strajk o podwyżki u prywatnego przedsiębiorcy i idź zamiast do pracy palic opony... A górnicy i pkp mogą. I jeszcze Związków zawodowych nie powinno być w ogóle. Co za różnica czy ktos pracuje u prywaciarza czy w skarbówce -powinien miiec takie same prawa i przywileje a jak jest każdy wie. Ludzie pracują tak samo ciężko a spróbuj zrobić strajk o podwyżki u prywatnego przedsiębiorcy i idź zamiast do pracy palic opony... A górnicy i pkp mogą. I jeszcze za taki dzień maja wyplacona pensje. Skandal.

Powiązane: Forum Ekonomiczne w Krynicy

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki