REKLAMA

Prezes Orlenu i polityka? Obajtek: Tak, jestem członkiem PiS

2023-03-25 06:00
publikacja
2023-03-25 06:00

Prezes Orlenu zapewnia, że nie ma aspiracji politycznych. Tak komentuje pytania, czy wystartuje w najbliższych wyborach parlamentarnych. "Bardzo dobrze czuję w biznesie i chciałbym dalej w nim pozostać" - mówi Obajtek.

Prezes Orlenu i polityka? Obajtek: Tak, jestem członkiem PiS
Prezes Orlenu i polityka? Obajtek: Tak, jestem członkiem PiS
fot. Tomasz Jedrzejowski / / Gazeta Polska

Prezes PKN Orlen Daniel Obajtek w opublikowanym przez Onet wywiadzie mówi m.in. o tym, czy wystartuje w wyborach, o fuzji Orlenu z Lotosem czy o Saudi Aramco.

Dziennikarz Onetu zwracając się do Obajtka, zauważa: "Lubi pan powtarzać, że nie jest menedżerem z rynku, tylko menedżerem z nadania PiS". Prezes PKN Orlen odpowiada: "Bo to prawda. Niczego nie udaję. Nie będę hipokrytą, jak wielu moich poprzedników na tym stanowisku, którzy próbowali przekonywać, że są fachowcami bezpartyjnymi. To jest duża spółka mocno uzależniona od kwestii regulacyjnych, które są w gestii państwa. Nie da się Orlenu odciąć od polityki, zwłaszcza że to politycy tworzą programy gospodarcze, a działania naszej spółki, żeby były skuteczne, muszą być spójne z wizją na gospodarkę. Tak, jestem członkiem PiS. Mam prawo być w tym obozie".

Jesienne wybory bez Obajtka na listach

Daniel Obajtek zaprzecza, że wystartuje jesienią w wyborach z listy PiS. Dopytywany, czy są tacy, którzy go namawiają, mówi, że niedawno ogłaszał strategię i inwestycje na poziomie 320 miliardów zł. "Bardzo dobrze czuję w biznesie i chciałbym dalej w nim pozostać. Nie mam żadnych aspiracji politycznych, bo gdybym je miał, to już bym był w polityce. Miałem na to osiem lat" - zaznaczył.

Jak dodał, nie ukrywa, że prowadzi różne rozmowy i różne tematy są wtedy poruszane przez jego rozmówców. "Natomiast moja odpowiedź wciąż brzmi +nie+" - zaznaczył.

Bezpieczny kredyt 2% - najważniejsze fakty

Bezpieczny kredyt 2% - najważniejsze fakty

Na czym polega? Kto może skorzystać? Ile kredytu można dostać? Co z wkładem własnym? Czy dopłaty można stracić? Pobierz e-book bezpłatnie lub kup za 10 zł.
Masz pytanie? Napisz na marketing@bankier.pl

Pole wypełnione niepoprawnie!
Pole wypełnione niepoprawnie!
Jeśli chcesz fakturę, to wypełnij dalszą część formularza:
Pole wypełnione niepoprawnie!
Pole wypełnione niepoprawnie!
Pole wypełnione niepoprawnie!
Podaj kod w formacie xx-xxx!
Pole wypełnione niepoprawnie!

Prezes Orlenu pytany, czy opozycja po przejęciu władzy może unieważnić sprzedaż części Rafinerii Gdańskiej, odpowiedział: "Nie wyobrażam sobie tego. To wywołałoby międzynarodowy skandal, nie bylibyśmy już nigdy poważnie traktowani jako partnerzy w biznesie. Zresztą ten proces jest już tak zaawansowany, że moim zdaniem to jest po prostu niemożliwe. Szanujmy decyzje akcjonariuszy. I nie chodzi mi tylko o Skarb Państwa. Przypomnę, że za fuzją Orlenu z Lotosem zagłosowało około 99 proc. akcjonariuszy".

Spór wokół przyszłości Rafinerii Gdańskiej

Dopytywany, czy była realna alternatywa dla Saudyjczyków przy sprzedaży części rafinerii gdańskiej, stwierdził: "Z Komisją Europejską negocjowaliśmy trzy lata. W tych rozmowach udział brały też niezależne firmy doradcze, konsultingowe. To były setki godzin ciężkich negocjacji, bo wiadomo, że jeśli jesteśmy w Unii Europejskiej, to Komisja Europejska musi zbadać, czy firma, która powstanie z połączenia dwóch podmiotów, nie zaburzy konkurencyjności na rynku".

Jego zdaniem "Bruksela zrozumiała, że w Polsce nie było firmy, która mogłaby przeprowadzić transformację energetyczną". "Wynegocjowaliśmy warunki, wśród których była sprzedaż części rafinerii i większości stacji Lotosu. I zaczęliśmy szukać partnerów" - dodał.

Zapytany, do ilu firm wysłał zapytanie, odpowiedział, że do 36, a ile było zainteresowanych, wskazał, że pięć, może sześć. "To był trudny czas, bo rafinerie traciły na znaczeniu w Europie. Świat dyskutuje o wodorze i samochodach elektrycznych. Nie ma wielkiego zainteresowania zakładem, który przerabia ropę. Tu nie było kolejek. Więcej firm zainteresowało się stacjami benzynowymi. Ale na końcu zostały tylko dwie firmy" - mówił.

Saudyjczycy to "jedyny słuszny wybór"?

Obajtek zaznaczył, że wybrano Saudyjczyków, bo to największa firma na świecie inwestująca w najnowocześniejsze technologie. "Chcieliśmy budować nowe sojusze. Zresztą nie tylko my z nimi współpracujemy, również np. francuski Total. My z Saudyjczykami już wcześniej nawiązaliśmy współpracę w obszarze dywersyfikacji dostaw ropy. A to nie jest łatwy proces" - powiedział.

Zaznaczył, że potrzebny jest partner stabilny, z odpowiednim rodzajem surowca, który na dodatek nie znajduje się gdzieś na drugiej półkuli. "Bo ważny jest też koszt transportu. To musi się wszystko spinać, bo wpływa na cenę. Arabia Saudyjska to jedyny dziś dla nas realny kierunek" - tłumaczył.

"Przy czym początkowo rozmawialiśmy tylko o niewielkich udziałach, ale na to Komisja Europejska się nie zgodziła. W ramach warunków zaradczych oni musieli dostać +do ręki+ też część produkcji, którą sprzedadzą na rynku" - powiedział szef Orlenu.

Jak mówił, nie chce się wypowiadać na temat aktywności Arabii Saudyjskiej na arenie międzynarodowej. "To jest suwerenne państwo. Wolę się skupić na biznesie. A na tym polu wszyscy z nimi współpracują, również kraje Europy Zachodniej. My z Saudyjczykami podpisaliśmy umowę nie tylko na sprzedaż części rafinerii, zakup ropy, ale też na badania i rozwój. I to trzeba traktować jako jedną całość. Tak duże firmy, jak Orlen buduje się dzięki sojuszom biznesowym. Saudi Aramco też zbudowało się na sojuszu, tyle że z Amerykanami. Z kim mamy współpracować, jeśli nie z największym producentem ropy na świecie" - pytał Obajtek.

Co z Rosjanami?

Dopytywany, czy bliska współpraca Saudyjczyków z Rosjanami mu nie przeszkadza, zauważył, że Arabia Saudyjska pomaga też Ukrainie. "A niedawno saudyjski szef MSZ był w Kijowie i zadeklarował przekazanie dodatkowych 400 mln dolarów w ramach pomocy humanitarnej. Pan mówi o współpracy z Rosją. Większość krajów nie może sobie pozwolić na natychmiastowe i całkowite wymazanie kontaktów handlowych z Moskwą" - powiedział.

Przypomniał, że Orlen od Rosji odciął się na początku wojny. "Przestaliśmy kupować rosyjską ropę na spotach. Nie przedłużaliśmy kontraktów z tamtego kierunku. Pozostała nam tylko jedna umowa, która stanowiła 10 proc. dostaw" - powiedział.

Tłumaczył, że Orlen nie mógł zerwać tej umowy, bo miałby "potężne straty, które zachwiałyby bezpieczeństwem spółki". "Czekaliśmy na unijne sankcje. Premier Morawiecki o to zabiegał. Liczyliśmy na to, że Unia Europejska wyrówna szanse rynkowe. Nie może być tak, że my byśmy odcięli się od tańszej ropy, a reszta Europy nie. Powtarzałem to wielokrotnie, podkreślając, że czekamy na europejskie sankcje. Zresztą – pomijając wszystko inne – gdybym zerwał tę umowę, i tak te pieniądze, prędzej czy później, trafiłyby do Moskwy" - mówił.

aop/ amac/

Źródło:PAP
Tematy
Otwórz konto firmowe mBiznes Standard w mBanku wraz z kartą firmową np. Mastercard i zyskaj 350 zł premii

Otwórz konto firmowe mBiznes Standard w mBanku wraz z kartą firmową np. Mastercard i zyskaj 350 zł premii

Komentarze (27)

dodaj komentarz
bangladesznadwisla
dlatego zatrudnia na lewo tysiące członków rodzin pisowców w całym kraju. tak idzie kasa na wybory
luckyrich
Jak pokazał Pan Obajtek - lepiej ludzi przygotować do wysokich cen, przyzwyczaić. A potem podnieść VAT nie zmieniając ceny. Majstersztyk! Żeby przetrwać i żeby było taniej teraz będziemy siedzieć w domu w kurtkach przy świeczkach, palić starymi szmatami i butami, piec chleb, zbierać mlecz, pokrzywy i chrust. Nikt nie będzie się Jak pokazał Pan Obajtek - lepiej ludzi przygotować do wysokich cen, przyzwyczaić. A potem podnieść VAT nie zmieniając ceny. Majstersztyk! Żeby przetrwać i żeby było taniej teraz będziemy siedzieć w domu w kurtkach przy świeczkach, palić starymi szmatami i butami, piec chleb, zbierać mlecz, pokrzywy i chrust. Nikt nie będzie się nudził po pracy. Jedyne wakacje to te kredytowe. Trzeba się jakoś przed tym bronić poprzez inwestowanie… ale zawsze jest ryzyko straty. Zwłaszcza na akcjach czy krypto. Złoto też potrafiło spaść 40% i więcej. Można jednak stworzyć portfel z ograniczonym ryzykiem. Przeczytajcie sobie ksiazkę Pt. „Chcę być szczęśliwy i bogaty, a nie tylko szczęśliwy”. Świetnie opisuje zasady działania inflacji, jak np. inwestować w obligacje skarbowe na 15-20%, w nieruchomości, złoto, daje podstawy bezpiecznego tworzenia majątku i wolności finansowej, by nie musieć pracować do końca życia – na rzecz Państwa i nierobów
onurb
Oczywiście, że jesteś członkiem, znaczy fallusem! Dobrze, że się do tego przyznajesz.
jenak
Zawsze kończy się mokrym snem, w zasadzie koszmarem, pojawienie się w głowie opozycjonisty tej postaci.
dawid_gmyrek
Partnerka tego wybitnego wizjonera, Paulina Sylwia Sala, bynajmniej nie jest salową - pełni obecnie funkcję zastępcy dyrektora pionu korporacyjnego i zasobów organizacyjnych w Energa Operator S.A. (największej spółce-córce Energa S.A. i Grupy Orlen) i jest członkiem kilku Rad Nadzorczych spółek należących do Skarbu Państwa.
zoomek
W obecnych trans-czasach nawet Paulina jest członkiem!
Nieubłagany postęp!
https://www.bitchute.com/video/qgMsSIw7YS24/
38 sekund
langdon25
Sam Obajtek przyznał właśnie że Komuna wróciła za sprawą PiS .

Członek KC PiS zasiada na stołku prezesa największej polskiej firmy.

Gierek pierwszy to wymyślił a Kaczyński przecież ma plakat Gierka nad łóżkiem
dawid_gmyrek
Podobno Obajtek po prostu wynegocjował bardzo niską cenę za swoją kwartirę na Bemowie - ten wybitny ekspert BHP po radomskiej 'sorbonie' zapłacił jedynie 6,9 tys. zł za metr kwadratowy!

https://www.money.pl/gospodarka/oto-ceny-mieszkan-na-osiedlu-daniela-obajtka-6619076208831104a.html
dawid_gmyrek
Wygląda na to, że przedwojenne żymskie powiedzenie "wasze ulice, nasze kamienice" nabiera nowego znaczenia :)

"35 milionów złotych w samych nieruchomościach, w tym blisko 30 hektarów ziemi, dwa hotele, jeden pałac, jeden apartament, sześć domów, dwa mieszkania i osiem domków letniskowych. Dziennikarze Wirtualnej
Wygląda na to, że przedwojenne żymskie powiedzenie "wasze ulice, nasze kamienice" nabiera nowego znaczenia :)

"35 milionów złotych w samych nieruchomościach, w tym blisko 30 hektarów ziemi, dwa hotele, jeden pałac, jeden apartament, sześć domów, dwa mieszkania i osiem domków letniskowych. Dziennikarze Wirtualnej Polski przeanalizowali ponad 100 ksiąg wieczystych, żeby podsumować cały majątek, jaki zgromadził Daniel Obajtek wraz z najbliższymi"
dawid_gmyrek
Tutaj: https://wiadomosci.wp.pl/miliony-hektary-wille-palace-podliczylismy-nieruchomosci-rodu-obajtkow-6698762466458336a

Powiązane: Polityka

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki