Łączenie pracy i studiów to coraz popularniejszy trend w UE. Najwięcej osób kontynuujących naukę i jednocześnie pracujących jest w Holandii oraz Danii. Najgorzej pod tym względem wypada Rumunia i Słowacja. A jak plasuje się Polska?


Najwyższy odsetek pracujących uczniów i studentów w wieku 15-29 lat odnotowano w Holandii (70 proc.), na drugim miejscu znalazła się Dania (49 proc.), a za nią Niemcy (42 proc.). Najmniej osób kontynuujących naukę pracowało w Rumunii (2 proc.), Słowacji (4 proc.), na Węgrzech i w Bułgarii (po 5 proc.).
Najwięcej osób bezrobotnych i studiujących w wieku 15-29 lat, które chciałyby podjąć zatrudnienie, odnotowano w Szwecji (14 proc.), następnie w Finlandii (9 proc.) i Holandii (7 proc.). Z tej grupy mniej niż 1 proc. bezrobotnych studentów chciało podjąć pracę w Czechach, Rumunii, na Węgrzech i w Chorwacji.


Jeśli chodzi o podział ze względu na płeć, zdecydowanie więcej kobiet kontynuujących naukę jednocześnie szuka pracy tymczasowej lub stałej. Różnice między płciami zmniejszały się w grupie wiekowej 25-29 lat, gdzie udział kobiet i mężczyzn nieco się wyrównuje. 39 proc. mężczyzn w wieku od 20 do 24 lat nie uczyło się i nie pracowało.
W państwach UE coraz bardziej widoczna jest asymetria liczby studentów oraz studentek. Częściej to kobiety decydują się na kontynuowanie nauki. Według wcześniejszych badań przeprowadzonych przez Eurostat w przedziale wiekowym 25-34 lata średnio 47 proc. kobiet i 36 proc. mężczyzn może pochwalić się dyplomem uczelni wyższej. Co więcej, pomimo tego że w ostatnich latach odsetek mężczyzn w gronie studentów wzrastał, tempo wzrostu było znacznie wolniejsze niż w przypadku pań. Tym samym z biegiem czasu różnice uległy pogłębieniu. Niedawno zaniepokojenie nadreprezentacją kobiet wśród studentów sygnalizował węgierski rząd, obawiając się o demografię.


W badaniu Eurostatu Polska znalazła się mniej więcej w środku zestawienia - według tych danych pracowało ok. 12 proc. studentów. Daleko nam więc do liderów zestawienia. Natomiast w raporcie "JustStart2. Studiując w świecie niepewnego jutra: perspektywy, sprawczość i wizje przyszłości pokolenia Z" opublikowanym przez Inkubator Uniwersytetu Warszawskiego 48,6 proc. studentów deklarowało, że pracuje, a co szósty pracuje w więcej niż jednym miejscu.
Studia w Polsce cieszą się popularnością, o czym świadczy chociażby tegoroczna rekrutacja, w której na jedno miejsce przypadało średnio 3 chętnych. Z drugiej strony młodzi Polacy są mniej chętni do studiowania w porównaniu do rówieśników z Zachodu.
Młodzi mają wysokie oczekiwania płacowe. Chcą zarabiać prawie 5000 zł "na rękę"
Od wielu lat trwa dyskusja o roszczeniowym podejściu do życia osób młodych, szczególnie z pokolenia Z. Osoby te, urodzone w latach 1995-2010, właśnie wchodzą na rynek, podejmują studia lub je kończą. Czego tak naprawdę chcą od pracy i jakie mają o niej wyobrażenie?
Dostanie się na wymarzone studia to jedno, a ich ukończenie to drugie. Z badań Ośrodka Przetwarzania Informacji – Państwowy Instytut Badawczy (OPI PIB) wiemy, że studia w Polsce porzucają najczęściej studenci w obszarach nauk ścisłych i humanistycznych.
Z tegorocznych danych ogólnopolskiego systemu monitorowania Ekonomicznych Losów Absolwentów szkół wyższych (ELA) wynika, że najczęściej na studiach pracują pielęgniarki i studenci inżynierii bezpieczeństwa.
JM