
Co przyniósł rok 2020 w kwestii zatrudniania obcokrajowców? Jak zmieniły się przepisy? Kogo zatrudnialiśmy, a kogo zatrudniać będziemy w nowym roku? Które branże muszą liczyć na wsparcie z zagranicy? O tym rozmawiamy w dzisiejszym Podcaście Antykryzysowym.
- Nie można powiedzieć, że potrzebowaliśmy jakichś szczególnych pracowników, bo zazwyczaj jeżeli mówimy o zatrudnieniu cudzoziemców, to przede wszystkim mówimy o zatrudnieniu pracowników do prac prostych, bo tego brakuje w Polsce, brakowało pięć lat temu i brakuje teraz. To się nie zmieniło. Natomiast trochę zmieniła się tendencja. Na samym początku, w momencie wybuchu pandemii, niektóre zakłady zatrzymywały produkcję, więc redukowały swoje zatrudnienie. Inne przedsiębiorstwa odnotowały wzrost zatrudnienia. Mniej było potrzeba pracy na produkcji, natomiast więcej potrzebowały branże logistyczna i obsługa magazynów. To była dość poważna zmiana - mówi Valeria Jeleńska, Prezes Zarządu w JP Business Law Firm.
- Wydaje mi się, że w tym roku zmiana będzie nie tyle w branżach, co w sposobie zatrudnienia. Jeżeli wcześniej jakiś zakład chciał zatrudniać pracowników bezpośrednio, to co się wydarzyło w marcu ubiegłego roku zmieniło ten punkt widzenia na zatrudnienie. I teraz pracodawcy bardziej patrzą w stronę zatrudnienia tymczasowego. Wydaje się, że pracodawcy będą chcieli zatrudniać pracowników tymczasowych, współpracować z nimi. Nie tylko przy produkcji, nie tylko w branży logistycznej, ale nawet w innych branżach, na przykład w branży medycznej. Taki tryb zatrudnienia pozwala bardziej elastycznie reagować na jakiekolwiek zmiany. Tego brakowało pracodawcom w ubiegłym roku - dodaje Jeleńska.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy w wersji podcastowej. Wszystkie odcinki Podcastu Antykryzysowego znajdziecie na stronie pb.pl/antykryzysowy i w aplikacjach podcastowych, w tym na Spotify i Apple Podcasts.
